Największy operator kablowy w Polsce zdecydował się w końcu zaoferować klientom telewizję cyfrową. Skusić chce kanałami w wysokiej rozdzielczości i dekoderami z nagrywarką
- Usługa rusza w maju w Warszawie, ale do końca roku obejmiemy nią cały kraj. Liczymy, że do grudnia zdecyduje się na nią kilkanaście procent naszych klientów - mówią przedstawiciele UPC Polska, operatora, który ma dziś 1 mln abonentów. Gdyby te plany udało się osiągnąć, UPC byłaby szybko liderem w kablowej telewizji cyfrowej. I to mimo że konkurenci nie próżnują. Z danych Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej wynika, że w grudniu ub.r. najwięcej klientów korzystających z takiej usługi miała sieć Vectra - 85 tys. (z 568 tys. klientów), Grupa Aster (55 tys.), Inea (24 tys.) i Multimedia Polska (23 tys.).
Simon Boyd, prezes UPC Polska, nie wstydzi się, że jego firma wprowadza ofertę cyfrową jako ostatni z dużych operatorów krajowych. - Nie chodziło nam oto, by być pierwszymi, ale o to, by zaprezentować najbardziej dojrzałą i sprawdzoną usługę - zaznacza. Firma skorzysta m.in. ze swoich doświadczeń w pięciu innych krajach europejskich, w tym w Holandii, gdzie telewizja cyfrowa jest oferowana od trzech lat.
UPC proponuje dwa pakiety - Select i Max. W pierwszym, tańszym, abonent może liczyć m.in. na cztery kanały z oferty Discovery Channel, Zone, TCM, Polsat Sport Extra oraz Ale kino!, Kino Polska i FoxLife. W droższym pakiecie abonent dostaje dodatkowo m.in. kanały AXN Crime, MTV Hits i TVN CNBC Biznes. W obu ma dostęp do kanałów w wysokiej rozdzielczości (HD) - TVN HD i National Geografic Channel HD. Ceny pakietów wahają się od 65 zł do 100 zł i zależą także od tego, który z dekoderów wybierze klient: standardowy, z nagrywarką czy z nagrywarką i funkcją HD. Dekoder ma być zresztą hitem oferty - umożliwia zatrzymanie programu, programowanie nagrywania kolejnych odcinków ulubionego serialu, a nawet - w przyszłości - dostęp do nagranych programów przez internet, np. z pracy. Dodatkową ofertą są kanały typu "premium" - za 40 zł klient otrzymuje pełną ofertę Canal+ (w tym dwa HD) lub ofertę HBO, w tym CineMax (trzy kanały HD). Może też kupić oba pakiety za 80 zł. - Telewizja analogowa nie pozwala nam już dokładać nowych kanałów - tłumaczy Boyd. - Jeśli chcieliśmy dać abonentom coś nowego, musieliśmy usuwać inną stację. Cyfrowa telewizja nie zna takich ograniczeń - dodaje.
- Usługa rusza w maju w Warszawie, ale do końca roku obejmiemy nią cały kraj. Liczymy, że do grudnia zdecyduje się na nią kilkanaście procent naszych klientów - mówią przedstawiciele UPC Polska, operatora, który ma dziś 1 mln abonentów. Gdyby te plany udało się osiągnąć, UPC byłaby szybko liderem w kablowej telewizji cyfrowej. I to mimo że konkurenci nie próżnują. Z danych Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej wynika, że w grudniu ub.r. najwięcej klientów korzystających z takiej usługi miała sieć Vectra - 85 tys. (z 568 tys. klientów), Grupa Aster (55 tys.), Inea (24 tys.) i Multimedia Polska (23 tys.).
Simon Boyd, prezes UPC Polska, nie wstydzi się, że jego firma wprowadza ofertę cyfrową jako ostatni z dużych operatorów krajowych. - Nie chodziło nam oto, by być pierwszymi, ale o to, by zaprezentować najbardziej dojrzałą i sprawdzoną usługę - zaznacza. Firma skorzysta m.in. ze swoich doświadczeń w pięciu innych krajach europejskich, w tym w Holandii, gdzie telewizja cyfrowa jest oferowana od trzech lat.
UPC proponuje dwa pakiety - Select i Max. W pierwszym, tańszym, abonent może liczyć m.in. na cztery kanały z oferty Discovery Channel, Zone, TCM, Polsat Sport Extra oraz Ale kino!, Kino Polska i FoxLife. W droższym pakiecie abonent dostaje dodatkowo m.in. kanały AXN Crime, MTV Hits i TVN CNBC Biznes. W obu ma dostęp do kanałów w wysokiej rozdzielczości (HD) - TVN HD i National Geografic Channel HD. Ceny pakietów wahają się od 65 zł do 100 zł i zależą także od tego, który z dekoderów wybierze klient: standardowy, z nagrywarką czy z nagrywarką i funkcją HD. Dekoder ma być zresztą hitem oferty - umożliwia zatrzymanie programu, programowanie nagrywania kolejnych odcinków ulubionego serialu, a nawet - w przyszłości - dostęp do nagranych programów przez internet, np. z pracy. Dodatkową ofertą są kanały typu "premium" - za 40 zł klient otrzymuje pełną ofertę Canal+ (w tym dwa HD) lub ofertę HBO, w tym CineMax (trzy kanały HD). Może też kupić oba pakiety za 80 zł. - Telewizja analogowa nie pozwala nam już dokładać nowych kanałów - tłumaczy Boyd. - Jeśli chcieliśmy dać abonentom coś nowego, musieliśmy usuwać inną stację. Cyfrowa telewizja nie zna takich ograniczeń - dodaje.