Ukazała się książka "Wokół 'Quo Vadis'", zawierająca m.in. artykuły o sztuce rzymskiej czasów Nerona, domu w Pompejach i sztuce wczesnochrześcijańskiej. Publikacja towarzyszy wystawie o tym samym tytule w Muzeum Narodowym.
Głównym redaktorem książki i autorem tekstu "Neron - mit i rzeczywistość" jest Witold Dobrowolski. Artykuły napisali także: Tomasz Mikocki - "Sztuka rzymska czasów Nerona", Antonio d'Ambrosio - "Dom w Pompejach", Ewa Wipszycka - "Chrześcijańska gmina w Rzymie czasów 'Quo Vadis'", i Giandomenico Spinola - "Sztuka wczesnochrześcijańska".
Jak uważa prof. Maria Poprzęcka, która w poniedziałek recenzowała książkę dziennikarzom, wszystkie teksty są napisane przez autorów "o najwyższej kompetencji" w poszczególnych dziedzinach, trafnie łączących "potoczystość języka z oprzyrządowaniem naukowym".
Jeden z autorów książki, Jerzy Kolendo, w artykule "Czy Ligia była Polką?" podjął wątek patriotyczny w "Quo Vadis" Sienkiewicza.
Według koncepcji Sienkiewicza, jak pisze Kolendo, Ligia pochodziła z plemienia Ligów, dzisiaj nazywanych Lugiami, uważanych w czasach Sienkiewicza za Słowian. Kolendo podkreśla, że autor "Quo Vadis" opierał się "na opinii niektórych ówczesnych kompetentnych specjalistów". W świetle najnowszych badań, kontynuuje Kolendo, Lugiów "należy uznać za jeden z ludów wschodniogermańskich, być może z jakąś komponentą celtycką".
Naukową, archeologiczną prezentację Lugiów - tzw. Związku Lugiów (Lugiorum Nomen) - podjął w innym tekście Jacek Andrzejowski, jeden z komisarzy naukowych całej wystawy.
Jerzy Axer napisał natomiast "efektowny esej", jak określiła prof. Poprzęcka, na temat obrazu Rzymu w sienkiewiczowskim "Quo Vadis", zatytułowany "Rzym w 'Quo Vadis' - cztery paradoksy".
W książce są również dwa teksty na temat współczesnego odbioru sztuki malarskiej Henryka Siemiradzkiego - twórcy obrazu "Dirce chrześcijańska", stanowiącego znak rozpoznawczy wystawy. Jak mówiła prof. Poprzęcka, obaj artyści - Siemiradzki i Sienkiewicz "pozostawali w przyjaźni" i zgodnie podkreślali, że jako pierwszy tematem męczeństwa pierwszych chrześcijan zainteresował się Siemiradzki.
Publikacja towarzyszy wystawie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Jak mówił w poniedziałek Kazimierz Stachurski, dyrektor Muzeum ds. Wystaw i Marketingu oraz realizator wystawy, jak dotąd ekspozycję zobaczyło 10 tys. zwiedzających. Wystawa będzie czynna jeszcze przez tydzień.
Głównym redaktorem książki i autorem tekstu "Neron - mit i rzeczywistość" jest Witold Dobrowolski. Artykuły napisali także: Tomasz Mikocki - "Sztuka rzymska czasów Nerona", Antonio d'Ambrosio - "Dom w Pompejach", Ewa Wipszycka - "Chrześcijańska gmina w Rzymie czasów 'Quo Vadis'", i Giandomenico Spinola - "Sztuka wczesnochrześcijańska".
Jak uważa prof. Maria Poprzęcka, która w poniedziałek recenzowała książkę dziennikarzom, wszystkie teksty są napisane przez autorów "o najwyższej kompetencji" w poszczególnych dziedzinach, trafnie łączących "potoczystość języka z oprzyrządowaniem naukowym".
Jeden z autorów książki, Jerzy Kolendo, w artykule "Czy Ligia była Polką?" podjął wątek patriotyczny w "Quo Vadis" Sienkiewicza.
Według koncepcji Sienkiewicza, jak pisze Kolendo, Ligia pochodziła z plemienia Ligów, dzisiaj nazywanych Lugiami, uważanych w czasach Sienkiewicza za Słowian. Kolendo podkreśla, że autor "Quo Vadis" opierał się "na opinii niektórych ówczesnych kompetentnych specjalistów". W świetle najnowszych badań, kontynuuje Kolendo, Lugiów "należy uznać za jeden z ludów wschodniogermańskich, być może z jakąś komponentą celtycką".
Naukową, archeologiczną prezentację Lugiów - tzw. Związku Lugiów (Lugiorum Nomen) - podjął w innym tekście Jacek Andrzejowski, jeden z komisarzy naukowych całej wystawy.
Jerzy Axer napisał natomiast "efektowny esej", jak określiła prof. Poprzęcka, na temat obrazu Rzymu w sienkiewiczowskim "Quo Vadis", zatytułowany "Rzym w 'Quo Vadis' - cztery paradoksy".
W książce są również dwa teksty na temat współczesnego odbioru sztuki malarskiej Henryka Siemiradzkiego - twórcy obrazu "Dirce chrześcijańska", stanowiącego znak rozpoznawczy wystawy. Jak mówiła prof. Poprzęcka, obaj artyści - Siemiradzki i Sienkiewicz "pozostawali w przyjaźni" i zgodnie podkreślali, że jako pierwszy tematem męczeństwa pierwszych chrześcijan zainteresował się Siemiradzki.
Publikacja towarzyszy wystawie w Muzeum Narodowym w Warszawie. Jak mówił w poniedziałek Kazimierz Stachurski, dyrektor Muzeum ds. Wystaw i Marketingu oraz realizator wystawy, jak dotąd ekspozycję zobaczyło 10 tys. zwiedzających. Wystawa będzie czynna jeszcze przez tydzień.