Jak się okazuje wszelkie pogłoski o tym, że Lucy Liu ma zastąpić Umę Thurman na planie filmu "Kill Bill" były nieprawdziwe. Sytuację wyjaśnił wreszcie sam Tarantino, który powiedział, że Thurman nie jest w stanie nikt zastąpić i w związku z tym, iż aktorka jest w ciąży reżyser zdecydował się przesunąć datę rozpoczęcia zdjęć na czerwiec roku 2002. Dodatkowo Tarantino ujawnił, że zdjęcia do "Kill Bill" będą realizowane w Hong Kongu, Japonii, Meksyku, Teksasie i Los Angeles i jeżeli wszystko dobrze pójdzie to film będzie miał swoją światową premierę podczas festiwalu w Cannes.
Zaraz po zakończeniu prac nad "Kill Bill" reżyser rozpocznie przygotowania do realizacji swojego nowego obrazu zatytułowanego "Glorious Bastards". Na temat tego ostatnie projektu wiadomo na razie niewiele. Tarantino zdradził jedynie, iż będzie to film wojenny opowiadający o żołnierzy wykonującym specjalną misję.