Uma Thurman (
"Kill Bill") zagra główną rolę w inspirowanym prawdziwymi wydarzeniami niezależnym dramacie
"Girl Soldier". Film będący adaptacją książki Kathy Cook
"Stolen Angels" powstanie dla Caspian Pictures.
Thurman wcieli się w zakonnicę-misjonarkę pracującą w Ugandzie w 1996 roku. Pewnego dnia jej szkoła zostaje zaatakowana przez oddział rebeliantów, którzy porywają uczące się tam dzieci. Porwane dziewczynki przemieniane był w seksualne niewolnice i dziecięcych żołnierzy. Zakonnica nie dała za wygraną, odnalazła rebeliantów i zażądała uwolnienia jej podopiecznych. Zwrócono jej 110 dzieci. Zakonnica zaczęła kampanię w Ugandzie i poza jej granicami, odwołując się nawet do papieża, by doprowadzić do zaprzestania zbrodniczego procederu porywania dzieci.
To jeden z tych filmów, które muszą powstać – mówi
Thurman. –
Nie potrafię zrozumieć, jak w naszych czasach można dopuścić, by wykorzystywanie dzieci było praktycznie niezauważane przez zachodnie media. Autorami scenariusza są
Karen Croner i debiutantka Stephanie Pinola, producentami zaś
Diane Nabatoff (
"Na tropie zła") i
Allan Mindel (
"Moje własne Idaho").