Włoska reżyserka Cristina Comencini zdobyła wczoraj Grand Prix of Americas - jej film
"The Best Day of My Life" zwyciężył na 26. Światowym Festiwalu Filmowym w Montrealu. Nagrodzony obraz opowiada historię 60-letniej babci, w której domu zamieszkują nagle trzy pokolenia jednej rodziny. Film pokonał 25 rywalizujących produkcji.
Specjalna nagroda jury festiwalu powędrowała do tureckiego reżysera Tayfuna Pirselimoglusa za film
"Innowhereland". Hiszpan
Carlos Saura i jego obraz
"Salome" zostali zaś uhonorowani nagrodą za artyzm. Najlepszym scenariuszem uznano dzieło Diego Arsuagi, który wyreżyserował na jego podstawie film
"The Last Train". Francuska aktorka
Sophie Marceau została zaś uznana najlepszą reżyserką - tak doceniono jej debiut
"Speak to Me of Love".