Ostatnie dwa gorzowskie kina Kopernik i Słońce zostaną zamknięte. Tak się stanie we wrześniu przyszłego roku, kiedy na terenie dawnych Zakładów Mięsnych ruszy nowoczesny kompleks sal kinowych.
Multikino powstanie w centrum handlowym Askana, którego budowa rusza właśnie na terenie dawnej rzeźni miejskiej. Będzie prowadzić je polska spółka Kinoplex S.A., która ma w Polsce sieć supernowoczesnych kin i 10 proc udziału w polskim rynku kinowym. W przyszłej Askanie na 2 tys. m.kw. będzie pięć sal kinowych, w których jednocześnie będzie mogło oglądać filmy ok. 1,2 tys. osób. To będzie prawdziwa rewolucja dla gorzowskich kinomanów, przyzwyczajonych dotąd do niewygodnych krzeseł i niedogrzanych sal w kinie Słońce czy Kopernik. Będzie klimatyzacja i komfortowe fotele typu figueras z "cup holderami" na napoje.
Ale to jeszcze nic. Standardem w Kinopleksie są duże ekrany perełkowe, tak producent Harkness Hall nazywa specjalny rodzaj ekranu zapewniający odpowiedni przyjęcie i odbicie światła. Największy ekran w gorzowskim multikinie będzie miał wymiary 8 m wysokości i 11 szerokości (podobnej wielkości ma obecnie kino Kopernik). O ile jednak w technice obrazu gorzowskie kino nie będzie odbiegać od innych kinopleksów, to w dziedzinie jakości dźwięku będziemy mieli najnowocześniejsze technologie. - Rzeczywiście, firma Dolby Digital Surround co roku wprowadza innowacje i dla Gorzowa zamówiona będzie najnowsza wersja systemu nagłośnienia dźwięku. Chodzi tu o kolejny krok w kierunku redukcji szumów i uprzestrzenniania dźwięku - wyjaśnia Aleksander Walczak, wiceprezes Kinoplex S.A.
Co będziemy oglądać w kinopleksach? Na pewno trafią do Gorzowa wszystkie nowości i hity polskie i światowe. - Generalnie w naszych kinach prowadzimy dwa nurty. Jeden to kino komercyjne, a drugi to Klub Konesera, na trochę innych zasadach cenowych przeznaczony dla amatorów kina bardziej ambitnego - mówi prezes Walczak.
- Nie mamy złudzeń, że kino Słońce i Kopernik nie przetrwają. Nie inwestowaliśmy w nie już od dłuższego czasu, bo było wiadomo na sto procent, że powstanie nowoczesnych sal kinowych w Gorzowie to kwestia najdalej dwóch lat. Przy uruchomieniu Kinopleksu stare kina stracą racje bytu - tłumaczy Arkadiusz Marcinkiewicz, który prowadzi teraz kino Kopernik i Słońce.
Budynek Słońca należy do prywatnej spółki. Natomiast właścicielem Kopernika jest marszałek Wielkopolski. Nie wiadomo, co będzie w obiektach po zamkniętych kinach. - Właściciele budynków mają parę pomysłów na ich zagospodarowanie, ale nie chcemy ich zdradzać - powiedział nam Marcinkiewicz. Jak się nieoficjalnie dowiedziała Gazeta, gdyby nie doszło do budowy planowanego kompleksu Centrum Edukacji Artystycznej, jedną z propozycji jest przebudowa Kopernika na salę koncertową.
W Kinopleksie ceny biletów nie będą odbiegać od dotychczasowych cen w gorzowskich kinach. Zostaną zróżnicowane w zależności od dnia tygodnia, przy czym w weekendy będą droższe. W Kinopleksie w Kielcach bilety normalne kosztują np. 16 zł w tygodniu i 19 w weekendy. Bilety ulgowe, dziecięce i studenckie lub dla emerytów są z reguły 2-3 zł tańsze. - Mamy również specjalne karty lojalnościowe, Karty Naszego Widza, z którymi bilet jest tańszy - zapowiada prezes Walczak.
Po co jednak karty lojalnościowe, skoro i tak stare gorzowskie kina nie wytrzymają konkurencji? - -To oczywiste, że kina istniejące w Gorzowie nie będą dla nas konkurencją. Natomiast konkurencją są inne formy spędzania czasu. Chodzi o to, żeby przekonać gorzowian do pójścia do kina, a nie spędzania popołudnia wyłącznie np. w pubie - wyjaśnia Aleksander Walczak. Spółka liczy również, że - jak dotąd gorzowianie jeździli do multikina do Poznania i Szczecina - tak i do Gorzowa przyjeżdżać będą na seanse również mieszkańcy z całego regionu.
Zapewne seans w multikinie nie będzie jedynym powodem ich odwiedzin. Multikino będzie tylko jednym z elementów wielkiego centrum handlowego Askana, które do sierpnia przyszłego roku zamierza wybudować irlandzka spółka Caelum będzie również 10 kafejek, restauracji i barów oraz liczne sklepy znanych markowych sieci. Na terenie po dawnych zakładach miejskich powstanie za 25 mln euro małe handlowe miasteczko pod dachem, architektura nawiązujące do dawnej 100-letniej zabudowy.