W Polsce powstanie w tym roku tylko 7 filmów

TVP /
https://www.filmweb.pl/news/W+Polsce+powstanie+w+tym+roku+tylko+7+film%C3%B3w-17636
Na przełomie czerwca i lipca nikt nie kręci w Polsce żadnego filmu kinowego. Podobna sytuacja miała miejsce 56 lat temu. Czy to - jak mówią niektórzy - stan przedzawałowy polskiego kina?

Najwyżej siedem produkcji kinowych powstanie w Polsce w tym roku. Choć na początku roku niektórzy obwieszczali radosną nowinę, że w tym roku powstanie 50 filmów, już wiadomo, że będzie ich najwyżej 20. Z tego produkcji kinowych - sześć, może siedem. Tymczasem w Niemczech rocznie powstaje ich sto.
- Dzisiaj jesteśmy w takim stanie, że możemy ubierać się na czarno, być w żałobie. Teraz zostało nam wspominać dawne, dobre czasy - mówi reżyser Piotr Łazarkiewicz.

Dlaczego tak jest? Czy Polskim filmowcom brak talentu, promocji, a może po prostu pieniędzy? - Jest to kryzys finansów, ale również kryzys intencji. Kino polskie w tych nowych warunkach jakoś nie ma na siebie pomysłu; raz robimy kino amerykańskie, raz lekturowe... A widz trochę się zmęczył - podsumowuje krytyk filmowy i publicysta Zdzisław Pietrasik.

Filmowcy ripostują, że krytyka ocenia tylko to, co może zobaczyć na ekranie. Tymczasem wiele ambitnych scenariuszy ląduje w szufladach. Pieniędzy brakuje w ministerstwie kultury, a prywatni sponsorzy nie kwapią się do filantropii.

Po sukcesie "Ogniem i mieczem" oraz "Pana Tadeusza" banki na kolejnych produkcjach już nie zarobiły. Być może lekarstwem będzie nowe prawo. Filmowcy liczą przede wszystkim na zapisy nakazujące nadawcom telewizyjnym współfinansować filmy kinowe. Chcą też, aby na nowe projekty trafiała część opłaty za bilety do kina.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones