Warner Bros. zmienia strategię promocji swoich filmów i seriali. Zmiana ta może wyjść konsumentom na dobre, a dziękować za to należy internetowym piratom.
Oczywiście Warner w dalszym ciągu będzie dążyć do zmniejszania obecności swoich produktów na nielegalnych stronach. Przyjmując jednak, że zjawisko samo nie zniknie, studio otworzyło specjalny dział, który zajmuje się analizą tego jakie filmy i seriale Warnera są popularne w różnych regionach. Na podstawie zgromadzonych danych zamierzają dostosowywać kampanie z kolejnymi produktami licząc, że filmy podobne do tych, jaki były w danym regionie chętnie piracone, uzyskają lepsze wyniki.
Jednym z wniosków Warnera jest dążenie do zmniejszenia oczekiwania na obcojęzyczne wersje filmów. Studio zauważyło oczywistą rzecz, że filmy amerykańskie dość szybko w sieci uzyskują napisy w innych językach. Studio jest zdania, że jeśli im uda się szybciej wprowadzić film do kin, wtedy przynajmniej część widzów, która ściągnęłaby obraz z sieci, pójdzie zobaczyć go legalnie.
Innym sposobem ma być wprowadzanie tytułów w legalnej dystrybucji internetowej szybciej niż w tradycyjnej. Tak Warner postąpił w Wielkiej Brytanii z serialem
"Pamiętniki wampirów". W telewizji pojawił się on długo po amerykańskiej premierze, lecz na brytyjskim iTunes można było serial obejrzeć już dzień po debiucie w Stanach.