Po wielu latach zapowiedzi filmowa przyszłość Zielonego szerszenia (ang. Green Hornet) wydaje się być zapewniona. Prawa do realizacji kinowego filmu opowiadającego o jednym z najstarszych amerykańskich zamaskowanych bohaterów kupiło właśnie studio Columbia Pictures, producent przebojowej serii
"Spider-Man", której najnowsza odsłona na ekranach światowych kin zadebiutuje już 4 maja.
Po raz pierwszy Zielony Szerszeń pojawił się w roku 1936 jako bohater cyklicznego słuchowiska radiowego i bardzo szybko zdobył ogólnokrajową popularność. W 1940 r. powstał pierwszy komiks opowiadający o przygodach Szerszenia, a także rozpoczęto emisję serialu telewizyjnego. W latach 1966-1967, kiedy to serial był kontynuowany, jedną z głównych ról zagrał w nim
Bruce Lee.
Zielony Szerszeń opowiada o zamaskowanym bohaterze, który nie zawsze zgodnie z prawem walczy z przestępcami panoszącymi się na ulicach amerykańskich miast. Szerszeń naprawdę nazywa się Britt Reid i jest wydawcą popularnego dziennika
"Daily Sentinel". W jego misji pomaga mu Kato, mistrz wschodnich sztuk walki.
O realizacji pełnometrażowego filmu kinowego, którego głównym bohaterem byłby Zielony Szerszeń mówi się już od roku 1992, kiedy to prawa do postaci zakupiła wytwórnia Universal. Główne role w ich projekcie mieli zagrać
George Clooney i
Jet Li, a scenariusz miał napisać zdobywca Oscara
Christopher McQuarrie. Z filmu jednak nic nie wyszło, a w styczniu 2001 roku wytwórnia publicznie ogłosiła, że rezygnuje z realizacji filmu opowiadającego o Zielonym Szerszeniu.
Pomysł podchwyciło studio Miramax, które chciało powierzyć jego reżyserię
Kevinowi Smithowi, ale ten projekt również nie został zrealizowany.