Zarząd Miasta Pabianic zdecydował, że dofinansuje film pt. "Sarid" ("Ocalony"), który realizuje pabianiczanin Zbigniew Gajzler. Zarząd postanowił przeznaczyć na ten cel 3 tys. złotych.
"Sarid" ma być opowieścią o historii pabianickich Żydów przed i w czasie II wojny światowej, na podstawie wspomnień Aleksandra Bartala, pabianickiego Żyda mieszkającego obecnie w Izraelu. Tam właśnie nakręcono w czasie wakacji część zdjęć. Jak już informowaliśmy za zdjęcia odpowiedzialny będzie Andrzej Jaroszewicz, autor zdjęć do "Quo vadis" Jerzego Kawalerowicza. Wiadomo już, że premiera obrazu planowana jest na listopad i odbędzie się w Ambasadzie Izraela w Warszawie. Nieoficjalnie mówi się, iż film pokazywany będzie nie tylko w Polsce, ale również w USA. Kupnem dokumentu zainteresowana jest także jedna z izraelskich stacji telewizyjnych.
Kiedy zdjęcia będą robione w Pabianicach - jeszcze nie wiadomo; reżyser nadal zbiera historyczne materiały dotyczące pabianickich Żydów.
Budżet projektu zamknie się w sumie 50 tys. dolarów.
"Sarid" ma być opowieścią o historii pabianickich Żydów przed i w czasie II wojny światowej, na podstawie wspomnień Aleksandra Bartala, pabianickiego Żyda mieszkającego obecnie w Izraelu. Tam właśnie nakręcono w czasie wakacji część zdjęć. Jak już informowaliśmy za zdjęcia odpowiedzialny będzie Andrzej Jaroszewicz, autor zdjęć do "Quo vadis" Jerzego Kawalerowicza. Wiadomo już, że premiera obrazu planowana jest na listopad i odbędzie się w Ambasadzie Izraela w Warszawie. Nieoficjalnie mówi się, iż film pokazywany będzie nie tylko w Polsce, ale również w USA. Kupnem dokumentu zainteresowana jest także jedna z izraelskich stacji telewizyjnych.
Kiedy zdjęcia będą robione w Pabianicach - jeszcze nie wiadomo; reżyser nadal zbiera historyczne materiały dotyczące pabianickich Żydów.
Budżet projektu zamknie się w sumie 50 tys. dolarów.