Hollywoodzkie megaprodukcje zazwyczaj nie trafiają do Polski. Chyba że - jak "Lista Schindlera" - dotyczą zdarzeń historycznych związanych z naszym krajem. Tym większym wydarzeniem jest więc pojawienie się u nas ekipy "Księcia Kaspiana" - kosztującej ponad 200 mln dol. drugiej części "Opowieści z Narnii", wielkiego przeboju Disneya na podstawie prozy C.S. Lewisa. Pierwszy film "Lew, czarownica i stara szafa" zarobił na całym świecie ponad 744 mln dol.
Zdjęcia do "Księcia Kaspiana" ruszyły 12 lutego w Nowej Zelandii. W tym tygodniu ekipa pod wodzą reżysera Andrew Adamsona (ma na koncie m.in. dwie części "Shreka") pojawi się w Górach Stołowych. To nie będą pierwsze zdjęcia do "Narnii", jakie powstaną w naszym kraju. Zimą 2005 r. pracował u nas drugi zespół, kręcąc w wielkiej tajemnicy ujęcia w Białowieży i Górach Stołowych. W "Lwie, czarownicy i starej szafie" można zobaczyć zamarznięte jezioro Siemianówka, przez które rodzeństwo Pevensie ucieka przed Białą Czarownicą, oraz ujęcia Błędnych Skał.
Niestety, dwa lata temu wielkie opady śniegu uniemożliwiły przyjazd ekipy i aktorów, tak więc z Polski pochodziły tylko ujęcia krajobrazowe. A Błędne Skały dla aktorów odtworzono w Nowej Zelandii. Tym razem ma być inaczej. Zdjęcia w Polsce potrwają do końca maja, całość do sierpnia. Potem film czeka prawie rok postprodukcji, w której udział weźmie m.in. słynna Weta Digital, firma, która przygotowywała nagrodzone Oscarami efekty specjalne do "Władcy pierścieni".
"Książę Kaspian" to druga w kolejności wydania (i pisania) powieść z siedmioksięgu Lewisa. Chronologia wydarzeń w krainie Narnii jest nieco inna, ale jak podkreśla Douglas Gresham, współproducent filmu i pasierb Lewisa części ekranizowane są po kolei, bo tak jest logiczniej. W powieści znów pojawi się znane z części pierwszej rodzeństwo Pevensie. Królowie i królowe Narnii w rok po wydarzeniach z "Lwa..." przybywają do swojej krainy, żeby odkryć, że tam minęło tysiąc lat i Narnia zupełnie się zmieniła. Nigdzie nie ma ani śladu cudownych i tajemniczych stworzeń, a krainą rządzi uzurpator Miraz, który twierdzi, że mówiące zwierzęta i lew Aslan nigdy nie istnieli. Nie chce w to wierzyć książę Kaspian, prawowity dziedzic tronu Narnii, na którego życie dybie Miraz. Rodzeństwo wraz z Aslanem będzie musiało pomóc Kaspianowi w odzyskaniu tronu i zaprowadzeniu w Narnii porządku. W filmie pojawią się młodzi aktorzy znani z części pierwszej, Kaspiana zagra 25-letni brytyjski aktor Ben Barnes. Światowa premiera filmu zaplanowana jest na 16 maja 2008 r.
Zdjęcia do "Księcia Kaspiana" ruszyły 12 lutego w Nowej Zelandii. W tym tygodniu ekipa pod wodzą reżysera Andrew Adamsona (ma na koncie m.in. dwie części "Shreka") pojawi się w Górach Stołowych. To nie będą pierwsze zdjęcia do "Narnii", jakie powstaną w naszym kraju. Zimą 2005 r. pracował u nas drugi zespół, kręcąc w wielkiej tajemnicy ujęcia w Białowieży i Górach Stołowych. W "Lwie, czarownicy i starej szafie" można zobaczyć zamarznięte jezioro Siemianówka, przez które rodzeństwo Pevensie ucieka przed Białą Czarownicą, oraz ujęcia Błędnych Skał.
Niestety, dwa lata temu wielkie opady śniegu uniemożliwiły przyjazd ekipy i aktorów, tak więc z Polski pochodziły tylko ujęcia krajobrazowe. A Błędne Skały dla aktorów odtworzono w Nowej Zelandii. Tym razem ma być inaczej. Zdjęcia w Polsce potrwają do końca maja, całość do sierpnia. Potem film czeka prawie rok postprodukcji, w której udział weźmie m.in. słynna Weta Digital, firma, która przygotowywała nagrodzone Oscarami efekty specjalne do "Władcy pierścieni".
"Książę Kaspian" to druga w kolejności wydania (i pisania) powieść z siedmioksięgu Lewisa. Chronologia wydarzeń w krainie Narnii jest nieco inna, ale jak podkreśla Douglas Gresham, współproducent filmu i pasierb Lewisa części ekranizowane są po kolei, bo tak jest logiczniej. W powieści znów pojawi się znane z części pierwszej rodzeństwo Pevensie. Królowie i królowe Narnii w rok po wydarzeniach z "Lwa..." przybywają do swojej krainy, żeby odkryć, że tam minęło tysiąc lat i Narnia zupełnie się zmieniła. Nigdzie nie ma ani śladu cudownych i tajemniczych stworzeń, a krainą rządzi uzurpator Miraz, który twierdzi, że mówiące zwierzęta i lew Aslan nigdy nie istnieli. Nie chce w to wierzyć książę Kaspian, prawowity dziedzic tronu Narnii, na którego życie dybie Miraz. Rodzeństwo wraz z Aslanem będzie musiało pomóc Kaspianowi w odzyskaniu tronu i zaprowadzeniu w Narnii porządku. W filmie pojawią się młodzi aktorzy znani z części pierwszej, Kaspiana zagra 25-letni brytyjski aktor Ben Barnes. Światowa premiera filmu zaplanowana jest na 16 maja 2008 r.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
