W sobotę po wyczerpującej walce z rakiem prostaty zmarł aktor
Harold Gould. Miał 86 lat.
Karierę w show-biznesie rozpoczął na początku lat 60. Od tego czasu wystąpił w ponad 100 serialach telewizyjnych, m.in.
"Golden Girls", "Hawaii Five-0" oraz
"Rhoda". Fani kina z pewnością kojarzą go z drugoplanowych kreacji w takich klasykach, jak
"Żądło" oraz
"Miłość i śmierć". Swoją ostatnią rolę
Gould zagrał w komedii romantycznej
"Plan B".