Tarantino mógłby nakręcić "Star Treka"
Joblo / / 23-09-2017 10:23
"Star Trek" w reżyserii Quentina Tarantino? Brzmi nieprawdopodobnie, ale kto wie. Sam reżyser chętnie spotkałby się i porozmawiał o tym z producentami cyklu.
Okej, tak przynajmniej powiedział, spytany przez dziennikarza TMZ. Ale biorąc pod uwagę fakt, że czekał właśnie na samolot, nie wiadomo, czy z nudów nie stroił sobie żartów. Jednak bez względu na to, czy podobne słowa mają szansę obrócić się w czyn, czy nie (co jest bardziej prawdopodobne), wizja kosmicznego uniwersum, do którego wkracza Tarantino, pozostaje intrygująca.
Jak Waszym zdaniem wyglądałby ten film? Mając na względzie, w jakim punkcie znajduje się obecnie saga, tak nietuzinkowy reżyser z autorską wyobraźnią byłby strzałem w dziesiątkę.
Przypomnijmy, że Tarantino zrealizuje jeszcze dwa i - jak zapowiedział - ostatnie filmy. Pierwszym jest finałowa, zapowiedziana na odległą przyszłość, odsłona "Kill Bill", drugim - film o sekcie Charlesa Mansona, jej zbrodniach i morderstwie Sharon Tate.
Jeśli idzie o tę drugą produkcję, Tarantino chciałby, aby w głównych rolach wystąpili Brad Pitt (jako detektyw prowadzący śledztwo w sprawie zabójstw), Jennifer Lawrence, Samuel L. Jackson i Margot Robbie (jako Tate). Zdjęcia powinny rozpocząć latem przyszłego roku.
Okej, tak przynajmniej powiedział, spytany przez dziennikarza TMZ. Ale biorąc pod uwagę fakt, że czekał właśnie na samolot, nie wiadomo, czy z nudów nie stroił sobie żartów. Jednak bez względu na to, czy podobne słowa mają szansę obrócić się w czyn, czy nie (co jest bardziej prawdopodobne), wizja kosmicznego uniwersum, do którego wkracza Tarantino, pozostaje intrygująca.
Jak Waszym zdaniem wyglądałby ten film? Mając na względzie, w jakim punkcie znajduje się obecnie saga, tak nietuzinkowy reżyser z autorską wyobraźnią byłby strzałem w dziesiątkę.
Przypomnijmy, że Tarantino zrealizuje jeszcze dwa i - jak zapowiedział - ostatnie filmy. Pierwszym jest finałowa, zapowiedziana na odległą przyszłość, odsłona "Kill Bill", drugim - film o sekcie Charlesa Mansona, jej zbrodniach i morderstwie Sharon Tate.
Jeśli idzie o tę drugą produkcję, Tarantino chciałby, aby w głównych rolach wystąpili Brad Pitt (jako detektyw prowadzący śledztwo w sprawie zabójstw), Jennifer Lawrence, Samuel L. Jackson i Margot Robbie (jako Tate). Zdjęcia powinny rozpocząć latem przyszłego roku.
Udostępnij: