mialo byc szi has got, ale pomylilo mi sie ^^

hi is not lain' tu mi bikoz hi laws mi! and hi laws mi soł macz dat hi kant liw łidatłt mi!
end, jes, his efrejd, bokiz Rima is a łicz, iwul łicz and szi kud tern him intu a frog or samfing rili ałful, end hi is tu sexi tu bi a frog, ju noł? soł, dont tel mi dat hi is lain', bikoz his ot!
ju dont noł him et ol!
hi laws mi, je je je, hi laws mi, je je je, hi lws mi je je je je je!!!!!

miało być "bikoz"

end ju ar agen lain' to mi !!!!!!!!!!!!!!
hi dont law ju :

( błedy typu he don't zamierzone, zeby nie bylo xD )

noł, noł, noł, ju ar lain' egen! tu teribul, horibu, iwul person!
ju noł dat alan laws mi not ju and ju didnt kol him bikoz hi is nał łit mi, soł aj noł dat ju didnt. and hi sejs dat ju ar inkredibli stiupid, ju noł?
end zis is łot hi sed: "hał kud ju rajt dat kejt is a frog! szi is not a frog, szi is law of maj lajf! szejm on ju! ju ar a frog!end stop lain', aj dont noł ju, ju iwul person! get lost!"
soł, az ju ken si, hi laws mi, not ju. end hi sejs dat ju ar stiupid.
end Rima is an iwul łicz end Alan told mi dat if aj łant tu, hi cud ask Rima tu czendź ju intu somfing wery agli. bikoz ju ar e bed person.

(tak w ogóle to sugeruję założyć na to osobny temat, bo nie chce mi się tak tego szukać)

dodaj sie koemnatrzyku, prosze, dobry koemnatrz, dobry xD

...namęczyć żeby dostać autograf xd




(A Diddle to taka niemiecka bodajże myszka, którą znajdziesz na plecakach, piórnikach, notesach, PAPETERIACH, ołówkach itp. itd.)

Ala Kasi chodzilo chyba o to, ze jak Alan moze sie tym przejmowac i wiedziec jakie to trudne, skoro pewnie nie wie co to diddl, prawda Kaś ;) ?

a co do diddla, to niemiecka myszka, w niemczech byla w modzie jak ja tam jeszcze mieszkalam xD a wiadomo, ze polska sporo lat swietlnych w tyle to dopiero kilka lat temu stala sie tu "slawna" xD

prawda, prawda:)

i wszem i wobec dziękuje za uświadomienie w kwestii diddla, ja jakaś chyba niewspółczesna jestem...

Jeśli tak to sorry ^^

Ja tam ją poznałam przez pocztę pantoflową ;p

Ja ze wzghledu na moje hieroglify pisałam na komputerze za wyjątkiem paru innych zdan na okłądce i podpisu (wszytsko było drukowanymi literami).
List napisałam bardzo podobny do panny Groskzowej moze za wyjatkiem tych urodzin to był niemalże identyczny (telepatia?)
A list wysłany został dokładnie wczoraj rano z dawką sporej nadziei na otrzymaną odpowiedź w raz ze zdjęciem :D
A tak nawiasem w jakim mieście mieszkasz Sarah? OT ty móiłąś,z ę meiszkasz w małym mieście tak?
Bo ja też w małym niestety. wojewódzkie bo wojewódzkie (Rzeszów) ale nie tak wielkie jak Gdańsk czy Warszawa.
Więc papeterii neutralnej tez bym chyba nie znalazła (i przyznam, zę nie wpadłam na to nawet)
zatem pozostała mi moja biała kartka, drukarka ołówke i flamastry i wyszło na to smao bez moich hieroglifów. Cuzję się przeto usprawiedliwiona moim drukowaniem i usatysfakcjonowana (mając na myśli mój jakże cudny portret alana na okłądce mojej laurki :P)

to nie telepatia, tylko legilimencja, pamiętasz? Snape mnie uczył w swoim lochu...

Rzeszow male miasto?! moje z 100 razy mniejsze xD na granicy czeskiej i 13 km do niemiec, dolny slask^^
o brzydkiej nazwie zawidow xD
jedynym plusem mieszkania jest to, ze dosyc blisko do Berlina, Pragi i nawet Wiednia,a do stolycy mamy ok 500 km ^^
No i w poblizu jest duzo hipermarketow i jeszcze wiecej jest w budowie ^^

Ale masz fajnie, wszędzie blisko. Ja do Pragi to cały dzień i pół nocy jechałam, ale to pociągiem xd

U mnie tylko Tesco - nadzieja moja, chociaż papeterii tam nigdy nie widziałam i pomnik Jezusa co go budują...

jak masz w okolicy dużo super hiper marketów, powinnaś znaleźć papeterię bez problemu:) tzn bez większych problemów, tzn bez podróży do stolycy...

az tyle jechalas :O ? ja do Pragi w 2 godziny :) do Berlina 3 pociagiem xD
a wlasnie powinnam, powinnam, lecz jak na razie ni ma :)
w sobote namowie mame, zeby odpalila samochod i pojechala ze mna, chociaz pewnie powie, zebym sobie busem pojechala ^^

juz chcialam kupic na ellegro nawet..i co? wiekszosc to diddle xD

hm...
sklepów ja też mam duzo.
teraz np. budują juz któąs z kolei galerię mIllenium bofdajze. najwieksza w województwie. w tmy jendka problem,z ę będzie jeszcze trudniej w tym wszystkim znależć cokolwiek.
ja do Pragi miałam jechac na tych wakacjahc ale coś nie wyszło. jade we wrzesniu. obliczylismy ze z rzeszowa bedzie około 5 godzin.
do gdnańska stojąc w korkach w tym roku dotarłam w godizn dwanaście i to wcale nie przesadzając.
koszmar. autostrady: płącisz 6.50 (mówiąc to o drodze do Wrocławia)
a jedziesz w koszmarnym korku bo przebudowy. no coś strasznego!
do stolycy ma 4 godzinki.
a papeterii pryz moim szczesciu i tak bym nie znalazła :P
niniejszym rzycze by to sie udało całej poszukującej reszcie (mi sie już nie przyda)

Tobie szczęście trzeba życzyć w przezwyciężaniu innych przeciwności losu, takich jak poczta (bo to różnie bywa).

A ja mam wszędzie daleko. oprócz stolycy. centralna Polska rządzi.

:)
taka ogromna podkowa na szczęscie (tylko nie mojego osiołka eMule! brońcie panie boze!)

Jak już o poczcie mowa, to ile kosztuje teraz znaczek (nie wiem jak tam z kuponami u mnie w mieście), bo kupiłam pół roku temu (zaraz jak wpadłam na pomysł "Piszemy do Rickmana") i nie wiem czy nie podrożało xd

za znaczek (bez kupony, albowiem jak się okazuje, mimo iż od pół wieku na prawach miejskich, to jednak wieś) zapłaciłam 3 zł (nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie, że wysyłałam priorytetem, oprócz tego, że dostałam taką granatową naklejkę)

Mój ma napisane 2,40, ale to nie priorytet xd

A ja się boje pytać o te kupony, bo te kobiety na poczcie zjadają wzrokiem. Wczoraj wysyłałam przekaz na konto, a jedna na mnie naskoczyła 'Tytuł musi być', 'Ale ja nie mam weny', 'MUSI BYĆ' ^^.

dobre:)

jak spytałam o kupony, kobieta w okienku zmierzyła mnie zdziwionym wzrokiem.
co, proszę?
międzynarodowy kupon na odpowiedź...
COOO???
międzynarodowy...
słyszałam za pierwszym razem, ale co to jest?
(tu z mojej strony nastąpiło tłumaczenie)
moment - rzekła pani w okienku i poszła po kierowniczkę.
kierowniczka również nie wiedziała o co mi chodzi, wyznając w sekrecie, ze o czymś takim słyszy pierwszy raz w życiu, a na poczcie pracuje już 30 lat.
więc list poszedł priorytetem i bez kuponu.
jak widać, doszedł:)

No i właśnie takiej reakcji się boje. "Przychodzi tu co tydzień i jeszcze jakieś kupony chce"

Najwyżej też wezmę priorytetowo, a tamten znaczek sobie zostawie xd

panie z okienka są po prostu złe i groźne i chcą nas powstrzymać od realizacji marzeń. mają na pewno jakieś tajemne stowarzyszenie i porozumiewają się miedzy sobą i odmawiają sprzedaży kuponów, twierdząc, ze nie wiedzą co to jest, żeby zmniejszyć szanse na otrzymanie odpowiedzi. tak, tak, mój kot mi o tym powiedział, a on wie, co mówi.

zapewne wie :)
<zaraz cię ukróce jak taki mądry jesteś!>

bardzo proszę bez gróźb karalnych w stosunku do mojego jaśnie oświeconego kota! :D:D:D

ja też wysłałam priorytetem (co prawda nie ja wysłałam bo mnie wyreczył zirytownay ojciec który powiedzial ze i tak jedzie na poczte to mi wysle wiec chyba wysłał :D. wolalabym jechac na poczte z nim by byc swiadkiem naocznym ale musialabym wracac do domu na piechote bo tatus nie odwiozlby mnie juz do domu-spieszyl sie do pracy)-w iem wygodna jestem bardzo ale to kawal drogi jest :P

ja do stolicy jechalam 10 godzin pociagiem xD do gdanska hmm tez gdzies tyle bedzie. a do wroclawia..hmm 3 godziny, ale zeby dorzec tam gdzie ja chcialam ( na lotnisko) to trzeba o wiele wiecej czasu, bo te korki sa masakryczne xD

dziekuje za zyczenia ^^

tak sobie patrzę na top świat zastanawiając się czmeu Alan spadł na 53 miesjce i myślę sobie, w cyzm laan jest gorszy od takieog nIcolasa Cagea?
Albo Hansa Zimmera (pomijając fakt ze nie wiem kto to taki)
albo
Barda Pitta ja się pytam?!
Marlon Brando jest na pierwsyzm a ja się pytam za co?
co on robi na tej jedynce?
john willimas jest wyżej.
johny depp jest na 30 choć temu sie akurat nie dziwię...
mel gibson, a alan? zaslużył na wyzej!

kuzwa jeszcze niedawno byl 47.. ech...

oj był był 47 ale to tlyko przeszłośc
denerwuje mnie ten top swiat

przecież kochamy go niezależnie od wszystkiego, prawda?...prawda?...

ja go własnie tak kocham,że walczylabym rekami i nogami o to, by byl na pierwszym miejscu
prawda?
:)

prawda :)
święta prawda

Kasiu Kejt Groszkowa- zalozylam juz temat osobny ;)

a ja się teraz będę chwaliła wszystkim nieobecnym na czacie:

http://img128.imageshack.us/img128/9649/skanuj0001ey7.jpg

=> autograf Alana

http://img125.imageshack.us/img125/3409/skanuj0002av8.jpg

=> list od jego agentki

Cześć wszystkim czytającym! Niedawno (jakieś 3 godzinki temu) znalazłam to forum i jestem zainteresowana wysłaniem autografu. Nie bójcie się nie będę o nic pytać, bo już mam doświadczenie - mam już jeden autograf od Johnny'ego Depp'a i teraz mam zamiar zdobyć też innych moich ulubieńców - między innymi Alana. Pisze to wszystko po to, żeby podziękować Wam serdecznie za adres i całą resztę informacji. Znam całą teorię jak wysłać, ile znaczków, za ile itd. itp., ale nie miałam adresu i bardzo Wam dziękuję! Może czasem będę tu zaglądać? Jeśli mnie przyjmiecie, oczywiście...
Pozdrawiam fanki Alana bardzo serdecznie!

ale dostałaś ten autograf autentyczny? czy taki wydrukowany, razem ze zdjęciem? bo jeśli autentyczny to gratuluję serdecznie - słyszałam, że o taki nie jest łatwo i trzeba mieć baaaardzo dużo szczęścia, bo na ogól agencja odsyła taki autograf masowej produkcji...

wpadaj tu tak często, jak chcesz:) i oczywiście zapraszamy na nasz fanowski-alanowski czat, codziennie około 19, na:

http://www.polchat.pl/chat.php?_room=dorimtorium14

Po pierwsze dzięki za zaproszenie na chat! Postaram się być, bo nie ma to jak pogadać z ludźmi, który maja podobne zainteresowania ;)
Po drugie to jeśli chodzi o autograf od Johnny'ego Depp'a to nie wiem czy to autentyk (ja w to głęboko wierzę ;)) ale z tełu na zdjęciu jst nagniotka jak od pisania, więc jest to możliwe :D
Pozdrawiam!

A tak by the way - Hans Zimmer to wybitny kompozytor muzyki filmowej. Podziwiam go. Skomponował między innymi muzykę do 'Da Vinci Code'. Przepiękna.

qroszkowa, a więc Twój avatar to zdjęcie z autografem, które dostałaś od Alana
no proszę:)
coś czuję, że chyba też będę musiała się wziąść za napisanie takiego listu. Przy okazji podszlifuję swój angielski. Będę ślęczeć ze słownikiem, tylko żeby siary nie było:P

Tak piszcie piszcie..
ja napisalm i dzisiaj dostalam odpwoiedz.
Oczywiscie nie zadowolila mnie, poniewaz nie ma autografu.

Pani Melanie napisala m.in. ze
Alan aktualnie zajety jest dzialnoscia charytatywna przynajmneij do przyszelgo tygodnia a nastepnie bedzie promowal swoj nowy film Sweeney Todd, az do przyszlego roku.
Jak wroci do UK to zacznie prace nad harrym Potterem i Księciem Pólkrwi.

(Mozna wiec wywnioskowac, ze nie ma go jeszcze w obsadzie HPiKp, poniewaz sceny z Sevem beda krecone dopiero w przyszloym roku.)

Do tego jest jej przykro, ze musi dac mi 'negatywna' odpowiedz na moj list ( za ktory oczywiscie bardzo dziekuje i ktory przekazala Alanowi ( chociaz tyle dobrego :D )) i ma nadzieje, ze zrozumiem jak trudno jest o autograf ( ktorego niestety nie moze mi dac) jezeli Pan Alan tyle czasu spedza zagranica.
Na koncu jeszcze raz dziekuje mi za trud jaki wlozylam w napisanie listu.

Oczywiscie to tylko pokrotce, calego listu nie bede tlumaczyc.

Chociaz mam autograf Melanie Parker xD

I przyznam szczerze, ze jestem bardzo, ale to bardzo zawiedzona i nie pozostaje mi nic innego jak napisanie jeszcze jedno listu ( proponuje wsyztskim, aby wysylali listy juz po nowym roku) i nie tracic nadziei, ze Sean Bean bedzie mniej zaproacowany i 'da' mi swoj autograf ;)

Acha!
List wyslalam mniej wiecej w polowie Wrzesnia, a doszedl dzisiaj.
Czekalam wiec okolo poltora miesiaca, czyli dosyc malo.

A, Kaliope dostals juz odpowiedz? Pamietam, ze wysylalas chyba kilka dni przede mna :)

Pozdrawiam

Sad Sarah
:)

A mogłabyś wkleić tutaj ten list który wysłałaś :)<prosi>

ale ja go pisalam recznie, nie mam nigdzie go ;)

O f..k! Przperaszam, ale tez jestem zawiediozna. NIe, odpowiediz nie dostałam, ale jakby ktoś cyztał w moich myslach bo włąsnie sobie o autografie pomyślałam, patrzę... i masz! moje nadizeje legły w gruzach, bo nie trudno tutaj sie domyslic, ze skoro ty otryzmałaś maj dir taka odpowiedź, ja również ją dostanę. Może jutro, moze w czwartek.. Żal. Ale co poradzić. Na pewno wyślę list po raz drugi, nawet nie trudząc się o zmienianie treści. Dopisze tylko w nim, że wysyłam go jeszcze raz, bo nie dostałam autografu, na cyzm zaleząło mi najbardziej. I wyślę go w nowym roku, mam nadizeję, ze Alan znajdzie dla nas czas, prawda Sarah maj dir? :)
Trzeba być dobrej myśli. Dizekuję serdecnzie za tę informacje i czkema kiedy i w moje ręce dostanie się list od sznaownej Melanie Parker.
Jestem niepocieszona. buuu..

Maj dir nie przepraszaj, nie przepraszaj ;)
ja jak dostalam odpwoiedz nie przebieralam w slowach.
wiesz nadzei nie trac moze Twoj doszedl wczesneij, jak Alan byl ;)
Swoja droga dziwne, bo Melanie napisala mi, ze POKAZALA Alanowi moj list juz, a skoro mowi o czasie przeszlym to przeciez musial mic chwile, zeby sie z nia spotkac. Jak dsostaniesz odpowiedz to napisz tu szybka ja, ok:) ? mysle, ze Tobie moze sie jednak poszczescic ;)
Co do listu tu raczej zmienie tresc, ale z drugiej stron teraz nie bede miala co napisac.
A prosze za te informacje ;)
zastanawiam sie tylko czy listy od Melanie sa masowej produkcji.
No wiesz, np 100 listow dziennie ma taka sama tresc, zmienia sie tylko adres. Dowiemy sie jak dostaniesz odp ;) masz racje, juz niedlugo ;)
pozdrawiam :**

Powiem Ci, że myślę, że nie pokazała. Ta treść listu jest na wszystkich, które dostają fani. Ja dostałam bardzo podobną treść poprzednim razem.
Zmienia się tylko dany rok i sytuację, czyli co aktualnie robi Mr Rickman.
A swoją drogą , to półtora miesiąca też czekałam na odpowiedź. A może troszkę więcej?

Ja zaryzykowałam i wysłałam w poniedziałek.
A co. A nuż coś, chociaż jak Wy tak mówicie, że po Nowym Roku... hm.
Wysłałam jeszcze do kogoś, więc liczę na tę drugą osóbkę. xP