Tak tak myślcie co chcecie Rick jest wspaniały! Bardzo podoba mi się, ale to bardzo, jego gra aktorska, gesty, ruchy. Uwielbiam na niego patrzeć nawet w momentach bardziej nudnych kwestii w serialu potrafi świetnie wypaść. Za pomocą mimiki twarzy potrafi genialnie wyrazić swoje uczucia. Jest przystojny, jest męski, odważny, cierpliwy, nie buzuje testosteronem niepotrzebnie, jest rozważny,( czasem może aż za bardzo i to jest trochę irytujące) empatyczny,ale poza tym nic dodać nic ująć. Oczywiście nie chcę tutaj negować innych odmiennych zdań, bo każdy ma prawo do ulubionej postaci. Ale Rick jak dla mnie to ideał, zarówno sam aktor jak i bohater którego gra. Nie wspomnę o tym, że doskonale wyuczył się akcentu amerykańskiego na potrzeby filmu, chociaż sam jest Brytyjczykiem. Proszę jak pięknie mówi.
http://www.youtube.com/watch?v=gnQjpgTAxxU&feature=player_embedded
Szkoda, że to tylko postać z komiksu.. :P
Kto jest podobnego zdania zapraszam do obejrzenia :)
http://www.youtube.com/watch?v=0MnIgLLWc7Q
Też w to wątpię. Żeby tylko nie przesadzili i w 4 sezonie Rick nie wyglądał jak jakiś jaskiniowiec z włosami do ramion i brodą do pasa (prawie jak Hershel).
Tak, tak fajnie mu jest w koszulach, takich z podwiniętym rękawem 3/4, taki elegancik.
Już sobie to wyobraziłam o mamo nie mogę przestać się śmiać :D
Nom i czadersko ten pas z bronią kontrastuje z całością.
Wyglądał by jak true hippis ;]
Co do paska, to aż mi się przypomniało jak w ostatnim odcinku w TVP się zbulerwsował i jak szedł to tak fajnie kręcił bioderkami :D
Fajne 2 gify znalazłam
http://25.media.tumblr.com/tumblr_meiby1ifrE1rrn96eo1_500.gif
http://25.media.tumblr.com/tumblr_mehv8sszgT1qi7ov6o1_500.gif
Na tym drugim wygląda zabójczo.
Pierwsze to chyba z tego filmu co pisałaś, że jak zjarany się zachowuje ;]
A drugi mmmmm ale mu te dwie krechy dodają uroku. Kocham to pomarszczone czółko:)
Chyba, tak. Ten filmik mnie rozwalił, zwłaszcza jego śmiech.
Dokładnie, te pomarszczone czoło i uniesiona brew, miszczu
Zaczaj to po wczorajszej bibie u mnie. http://www.facebook.com/photo.php?fbid=471431639575880&set=a.349890231730022.971 27.342685152450530&type=1&theater
Gruba impreza była. Daryl tak zapuchł od picia, że najlepszym rozwiązaniem był w tym wypadku worek. Rick jeszcze wstawiony humorek dopisuje a Glenn strzela głupie miny bo ma fazę po kilku głębszych. Nie chcieli żebym robiła im fotę i sprzedali mi faka. Ale nie mogłam się oprzeć.
Haha widziałam to. Właśnie się zastanawiałam co to za impreza, bo nie przypominam sobie żebym brała w niej udział, a teraz już wiem. Ja myślę że Daryl założył ten worek, bo Rick i Glenn ściągnęli buty ;]
Jaka dupcia, aż by się klepło
http://24.media.tumblr.com/tumblr_mb858x0QBw1qgjfsoo7_250.jpg
A tutaj mhm..ciekawe co sobie robi...
http://24.media.tumblr.com/tumblr_mb858x0QBw1qgjfsoo9_250.jpg
Mniam mniam ale jędrne pośladeczki, ja bym nawet ugryzła :D:D
Ależ robimy dogłębną analizę Andrew :] chyba nikt na filmwebie aż tak skrupulatnie nie opisuje żadnego aktora jak my ;D
Co sobie robi nie wiem;] ale jestem ciekawa jak wygląda jego sprzęt .... ;]
Obawiam się że fanki Dżonego D. bądź jakiś Patisonów, nas przebijają ;]
O tak, może jeszcze pokaże swojego "pyrdka" (wiem jak lubisz to słówko :D ) w pełnej okazałości. W TWD wątpię, ale może w jakieś innej produkcji.
pyrduś, pyrdunio, pyrduniek moje ulubione słówko od kiedy go użyłaś tutaj ;] zawsze przyprawia mnie o niezłą dawkę śmiechu :D:D
Mógłby pokazać swojego.... na pewno byśmy nie pogardziły (ale z nas zboczuchy :P) Ty a czasem u Ciebie na bibie to on się nie rozebrał po pijaku? Bo mnie słuchy jakieś doszły, że Rick biegał nago.
W ogóle chciałabym zobaczyć go w jakimś filmie, innym niż TWD.
Pyrdruś najlepsze hahaha
U mnie Rick nago to codzienność :> Ostatnio to Gubcio hasał na golasa w trakcie imprezy na zewnątrz, a było chyba z -10 stopni. Jak wrócił do środka, to aż sople mu zwisały z pyrdusia...
Ja bym go chciała zobaczyć w jakimś filmie obsadzonym w realiach lat 60/70 (moje klimaty) najlepiej komedii i oczywiście w głównej roli no i z pyrdziątkiem w całej okazałości. Może jak teraz zrobił się bardziej sławny dzięki TWD, to dostanie jakieś propozycje?
Jacie to ja się boję zapytać co on robił na tym dworze, że miał sopelki na pyrdku...
A ja z miłą chęcią obejrzałabym z nim jakąś komedię mogła by być jakaś współczesna, ale na pewno elegancko by wypadł w bardziej kostiumowych kreacjach. Zresztą talent do komedii ma co dało się zauważyć w screenach z " Nauczycieli" :]
Ale najbardziej to chciałabym go zobaczyć w roli jakiegoś bossa mafijnego ależ by miał image już to sobie wyobrażam achchchch....
Co do tych propozycji to życzę mu tego, Ty zapewne też, niech mu propozycje sypią się w jak największej ilości. A z drugiej strony boję się, że praca nad TWD tak go pochłonie czasowo (ktoś pisał o dużej ilości sezonów) że nie będzie miał czasu na inne propozyszyn. Obym się myliła.
No zimno było, to trochę mu się odmroził. Andrea musiała go ogrzać...
Hehe prawie jak Ojciec Chrzestny. W roli "złego" też by ho było ciekawie zobaczyć.
No właśnie taka "robota", ma to do siebie że kręcąc taki serial może nie mieć czasu na jakieś dodatkowe zajęcia i tym samym ograniczy się tylko do TWD. Jednak mam nadzieję że jakoś się rozwinie.
Zobacz tutaj jaki Ricki jest handsome ach... :)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=1ym7pB9Kus4
Zwróć uwagę na Gubcia jaki poprawny jest no istny przedstawiciel handlowy hahah
No, no kochaniutki jest. I włosy ma umyte...:D
Philipek to mógłby reklamować proszek do prania, albo występować w telezakupach Mango.
Tortuga ale brechta, śnił mi się dziś Rick. Na Comic Con haha siedziałam przy stole razem z innymi aktorami. Zajmowałam miejscówę koło Ricka ale on nie był mną zbyt zainteresowany jak się do niego przysuwałam zanadto . Ale brechta. Myślałam, że wpadłam mu w oko a tu taki zonk. Ahahaha :D:D
Hahahaa dobre. Co za cham, tak się odsuwać od kobiety jak sama się do niego garnie :D Może następnym razem to doceni :D Mi też ostatnio śnił się Rick - śpiewał z Shanem haha, a ja się tenteges z...Merlem, łe koszmar.
Bez kitu dziwny jest. . Było coś jeszcze, że wkurzyłam się na Ricka i poszłam sobie, ale wróciłam znów na Comic Con i zaczepiałam go od nowa.Szkoda, że ja zawsze mało pamiętam z tych moich snów.
Merle o jacie bleeeeeeeee :D
Hahah no ja bym mu nie dała spokoju.
O tak blee, zwłaszcza że ten aktor ma już 60 na karku, fuj :D
Jak ja Ci napiszę co mi się dzisiaj śniło to glebniesz.
Śniło mi się że Rick leżał u mnie w ogrodzie nago a ja mu robiłam laskę hahahahaha. I jeszcze były tam jakieś dwa konie i Rick powiedział żebym przyprowadziła jednego i później jechaliśmy konno (teraz najlepsze), a za nami jechał samochodem mój dziadek z Merlem i nas ścigali i Merle się darł na mojego dziadka żeby jechał szybciej :D:D:D Bez kitu, ja to mam chorą głowę że mi się takie rzeczy śnią..
No way Rick nago i do tego laska?! Nie wiem co napisać yyy zazdroszczę :P :P Ale brechta z tym Twoim dziadkiem ;]Haha sny są nieraz tak absurdalne że głowa mała. Rozwaliłaś mnie po całości :) Kontynuując powiedzmy
"dobrą" passę snów napiszę co mi się dzisiaj śniło. Standardowo było to TWD, ale jako, że zawsze mało pamiętam to napiszę tyle co mi się przypomni. Był to baardzo aktywny sen dużo się działo bo jak się obudziłam czułam się taka zmęczona jakby to działo się naprawdę. Wiem, że walczyliśmy z jakimiś potworami (pewnie były to zombie) ukryliśmy się w domu, był tam Rick (który nie wyglądał jak Rick-ale wiedziałam, że to on ahahaha ) i jego rodzina.My byliśmy tak jakby agentami i nikt o tym nie wiedział tylko ja i on. Ja się w nim podkochiwałam , ale on nic nie chciał bo miał rodzinę.. przy okazji jakiś gość się powiesił przy latarni (masakra) ale nie wiem o co chodziło z tym motywem. Później skądś się pojawił Shane i przytulaliśmy się mówił, że mnie kocha i mam się nie bać a mi się to tak strasznie podobało (wtf?) no i Shane wyglądał tak jak Shane. Później się sen urwał. Ku*** ale mamy obie zryte banie :)
Nie, w ubraniach. Jeszce pamiętam że koń na którym jechałam capiał :D
No ten sen mnie rozwalił. Zwłaszcza ten Merle w samochodzie z moim dziadkiem hahahaha Później jeszcze miałam fajny sen, że poszłam z moim ojcem do jakiegoś baru i tam barman mnie uraczył jakimś drinem z sokiem cytrynowym, tak że po jednym już byłam naprana i potem się wszyscy ze mnie śmiali że mam słaby łeb...
Hahahah jej ale się ubawiłam, to miałaś naprawdę zryty sen. Jeszcze ten Shane hahaha. Najlepsze jest to że zazwyczaj jak się coś śni to właśnie się mieszają obrazy, tak że wychodzą z tegotakie pierdoły jak by się człowiek naćpał.
Jeszcze mi się przypomniało że siedziałam nad Wisłą z Rickiem i pokłóciliśmy się o coś tak, że ja go zaczęłam lać po mordzie :D
Ale Twój sen mnie rozwalił hahaha jeszcze ten wieszający się gość...
Tortuga ale wyobraź sobie, że mi się Shane podobał w tym śnie... no masakra..
Mojej siostrze Shane się na prawdę podoba tak jak nam Rick hehe.
W sumie przesiadujemy co dzień na fimwebie i co się dziwić, że nam się takie głupotki śnią później. Heh
Współczuje, Shane to jak to jedna użytkowniczka trafnie określiła "figo fago, małpi gaj" :D
No jednym się podoba Shane, innym Rick, a jeszcze innym Daryl itd. różne ludzie mają gusta. Ja osobiście uważam że oprócz Ricka to w tym serialu nie ma żadnego fajnego faceta, no bo:
Shane - tak jak już pisałam, wygląda jak małpiszon
Daryl - te jego zaćpane, wąskie oczka i bródka mnie nie jarają, choć gościa lubię.
Merle - no tu chyba komentarz jest zbędny...stary dziad z kwadratową mordą
Hershel - jw, stary piernik
T-Dog - tłuścioch
Tyreese - koks z wytrzeszczem jakby miał narobione w gacie
Carl - za młody, pewnie jeszcze mu pyrdek dobrze nie urósł
Glenn - też za młody, ma taki szczylowaty wygląd
Philipek - no on jeszcze od bidu ujdzie, ale na dłuższą metę no to wiadomo - przedstawiciel handlowy
Axel - szkoda gadać, jak pół dupy za krzaka..
Oskar - jw
Haha genialnie po określałaś płeć przeciwną ;] Nie ma nikogo na kim można zawiesić oko na dłużej oprócz Andrew. . A teraz z tymi kłaczkami i brodą to mogłabym jego przez te 40 minut oglądać tylko.
Gubcio ujdzie. Ale nie ma to jak boski Rick :D
A Daryl uwielbiam jego fryzurkę i tylko tyle mi się w nim podoba ;]
Tak, Daryl ma fajną fryzurkę, ale ogólnie to gość jakoś ma taki zabawny wygląd. Tak jakby botoks sobie wstrzykiwał, taki ponaciągany :D
Co Rick, to Rick :D
No jak pisałaś ćpuński ma wygląd. To było również moje pierwsze skojarzenie jak go zobaczyłam.
Ciekawe co nam się dzisiaj przyśni :> ?
Lecę spać. Dobranoc (oby nie śnił Ci się Merle)
Chyba będę bała się zasnąć dzisiejszej nocy...dobranoc (a oby Tobie nie przyśnił się znowu Shane :D)
O matko, jakie znowu dzisiaj miałam sny...masakra.
Śniło mi się coś że byłam z ...Lori :D i miałyśmy dwójkę dzieci i ja przyszłam do niej zapłakana i przyznałam się jej że ją zdradziłam z Rickiem, a potem z Maggie. Lori zaczęła mi robić awantury, że jak tak mogłam że ona przecież mnie kocha...:D i nad zlewem wisiały zdjęcia Ricka i ja je wzięłam i zaczęłam oglądać i Lori wtedy mi powiedziała że ja lubię Ricka i że o nim myślę i że ja mu się podobam, po czym zadzwonił telefon i Lori poszła odebrać po czym okazało się że to Rick dzwoni i pytał się mnie czy spotkamy się w Zakopanem :D i później mi się coś śniło że byłam na stacji benzynowej gdzie chodził sobie Shane ze spluwą (lol) i siedziałam w samochodzie razem z Rickiem i Darylem i tankowaliśmy samochód, a tu naglę zjawiła się Lori i do mnie z ryjem że nie mogę jej opuścić itp hahaha, no co za sen.
A później jeszcze lepsze rzeczy mi się śnił - że przyszedł do mnie adwokat, którym był Philipek i siedzieliśmy w pokoju mojej babki i ja chciałam odzyskać jakie 25 tys od jakiegoś mafioza i Gubcio miał mi w tym pomóc :D On coś zaczął do mnie mówić że pójdzie tam ze mną, ale że tam będzie dużo różnych typów i że w ogóle niebezpiecznie i nie przyjemnie tam będzie, po czym przyszedł jakiś gość i zaczął sobie gadać z Philipkiem i Gubcio zaczął mu coś mówić że mam ładne włosy i że w ogóle ma na mnie ochotę, a mnie to bardzo jarało i jak myłam podłogę(?!) w takiej czarnej sukience i pończochach to specjalnie wypinałam dupsko, albo się nachylałam żeby Philipek mi patrzył w dekolt haha, a później mnie wziął na łóżku mojej babki (patologia). I później poszliśmy do tego mafioza i ten jakiegoś małego niedźwiadka u siebie miał i ja go zaczęłam głaskać (WTF?) i chciałam wyjść do toalety to nagle wszystkie drzwi się pozamykały i ten gość powiedział że nas nie wypuści, a oprócz Gubcia był tam jeszcze Merle (nie wiem skąd on się tam wziął w ogóle, no ale logiki się tutaj nie należy doszukiwać) i zaczął się strasznie awanturować i na tym ten sen się skończył.
I jeszcze miałam jeden sen - byłam na Krupówkach w Zakopanem i wyszłam z jakieś knajpy razem z całą ekipą TWD - Andreą, Philipkiem, Michonne itd. i ja powiedziałam że muszę już wracać do domu, na co Daryl i Rick zaczęli mnie przytulać i Daryl się mnie zapytał czy go kocham (lol), a ja mu na to odpowiedziałam że wolę Ricka na co wszyscy zaczęli robić "uu uuu" i Rick z uśmieszkiem podszedł do mnie i zaczęliśmy się całować, a oni wszyscy zaczęli się brechtać i klaskać. I jeszcze Merle też się ze mną żegnał i coś tam zaczął pierdzielić "come on baby" czy coś w tym stylu i mnie zaczął przytulać i robić to swoje "oł je" jak na tym filmiku :D:D a najlepsze było to że to było, bardzo, ale to bardzo realistyczne. Daryla to normalnie widziałam tak, jakby serio stał "face to face", tak samo Rick i knur niestety też. Nawet czułam jak mnie mocno do siebie przyciska, tak że mi cycki rozgniata o swój brzuch hahahaha i ta jego nożyco-ręka, bałam się że mnie nią pochlasta :D
Chyba muszę się zgłosić na jakąś terapię :D
Nie wiem czemu, ale dopiero teraz mi się wyświetliło powiadomienie o Twoim komentarzu.
Hehehehe :) no to widzę, że u Ciebie bardzo ciekawie było, bez kitu ale się działo. Krupówki haha :) i ekipa TWD nie no masakra:) Ależ Twój mózg ma wyobraźnię hehe :)
Ja też chcę się z Rickiem całować, masz jakąś tajną recepturę na taki sen hehe?
Wiesz widzę, że masz genialną pamięć do snów. Ja np. sobie śpię coś mi się śni i nagle w najlepszym momencie się budzę i sobie myślę "muszę to zapamiętać bo ten sen był zaj.........ty" a tutaj budzę się rano i pamiętam tylko urywki i nawet nie da się tego konkretnie opowiedzieć. No bo wiadome logiczne to by nie było na pewno. hehehe No kiepską mam pamięć do snów.
Takie uroki filmweba :D
Nie wiem dlaczego akurat Zakopane, ale ok :D No ma, ma zwłaszcza jeśli chodzi o Philipka albo Merle'a...jak sobie przypomnę to jak mnie przytulał i to jego "oł je" hahaha,masakra.
Szczerze? Nie wiem. Jakoś specjalnie o gościu nie myślę. To już częściej fantazjuje o Nestorze ( ten gość którego miałam wcześniej w avatarze, pisałam o nim), a tu jak na złość on akurat mi się rzadko śni :D Coś mi moja podświadomość szwankuje, że podsuwa mi obrazy z Rickiem.
No ja też nie wszystko dokładnie pamiętam, ale większość z tego tak. Czasami muszę sobie trochę pokminić żeby sobie przypomnieć, ale zwykle to od razu po obudzeniu pamiętam co mi się śniło. Najlepsze są te sny w których się np. czuję zapach, albo dotyk. Do takich właśnie należał ten o tych Krupówkach :D:D
W ogóle to nie wiem dlaczego praktycznie ciągle mi się śni ktoś z TWD i to z jakimś podtekstem seksualno-erotycznym :D. Za niedługo to mi się jeszcze przyśni Hershel wyznający mi miłość, albo co gorszego :D:D
Bo ostatnio to mi się jeszcze śniło że Lori na mnie ryja darła że odbijam jej męża, a Carl wziął i przy niej pocałował mnie w policzek i powiedział że bardzo mnie lubi, lol.
Kurdę no często tak jest, że śni się ten co się nie chce żeby się śnił ( chociaż Rikuś w tym wypadku jest wyjątkiem) Ja pamiętam jak kiedyś Fassbender jako mój chłopak mi się śnił i rano obudziłam się taka w nim zakochana (lol) jakby to co działo się w śnie było real.
Wiesz przesiadujemy na tym filmwebie i pewnie dlatego takie a nie inne sny hahah :)
Mi dzisiaj śnił się kolega z podstawówki który wyjechał za granicę i jest teraz "ura bura szef podwóra" a w śnie był spoko ziomek i paliliśmy marychę. Ale to nie wszystko jeszcze coś było i rano mniej więcej pamiętałam.. a teraz za chol ***ę sobie nie mogę przypomnieć.
A o tych snach z dotykiem ojj zdarzają się takie :) jeszcze jak bohaterem jest jakieś ciacho to już w ogóle... gorzej jak jest to Merle :P hehe
No to mi jak się właśnie pierwszy raz Rick przyśnił, to też taka cała w skowronkach :D
I jeszcze się tak wydurniamy, więc nie dziwota że później jakieś głupie sny mamy.
Hehe mi się dzisiaj śnił Sawyer z LOST :D
Taa Merle z tym swoim uśmieszkiem...albo Philipek :D
Widzę, że avatary zmieniasz hehe :)
Jejj myślałam, że tylko ja tak mam z tym zakochaniem hehe :D
Lostów niestety nie oglądałam, ale czaję Sawyera ;)
Nie mogę się zdecydować, który wybrać :D
No raz jak mi się tak Philipek przyśnił to jak się rano obudziłam to sobie pomyślałam że Gubcio całkiem fajny jest, ale szybko mi to przeszło. Obym pewnego dnia, po kolejnym śnie z udziałem Merle'a, nie obudziła się i nie stwierdziła że właściwie stary Dixon jest niczego sobie hahahaha
Hehehe no właśnie widzę, że nie możesz się zdecydować. Znaczy się chyba już wybrałaś Nestora :)heh
Kurdę mi się kiedyś Bruce Willis śnił... Cizys.... no już kto jak kto, ale on to nie wiem z jakiej paki...
Coś w tym jest co piszesz. Niby aktor nie pociąga i się nie podoba a jednak jak się przyśni, to później bardziej przychylnym okiem na niego patrzymy (oczywiście są wyjątki np .taki knur Merle).
A co do Gubcia to słuchaj no nie dziwię Ci się w końcu spędziłaś z nim noc na babcinym łóżku :).
Niestety, ale on był pierwszy, a ja jestem wierna :D:D
Ty wiesz że mi też się kiedyś śnił? Tylko nie pamiętam już o co dokładnie chodziło, ale znając życie to pewnie w bierki z nim nie grałam...
Tak, knur zdecydowanie jest wyjątkiem i oby tak pozostało. Choć ostatnio wstydź się przyznać, ale w tym ostatnim śnie to mi się nawet podobało jak mnie ściskał...
No tak, takich upojnych chwil na tapczanie się nie zapomina ;]
Ostatnio miałam chyba jakieś wizję dotyczących kolejnych odcinków, bo mi się śniło że Daryl i Merle opuścili więzienie i gdzieś spieprzyli, a do Beth dobierał się Axel, ale przyszedł Hershel i zaczął się z nim bić i nie wiadomo jak to się skończyło, bo mi się taśma urwała. Może to jakiś proroczy sen :D
Ale by było jakby sen się sprawdził. Zostałabyś wyrocznią TWD nikt by Ci nie dał spokoju już <lol>
Mi dziś śniły się studia, kolosy i ogólnie sen był jakiś stresujący. Kurczę no kiedy mi się przyśni ktoś kogo chciałabym spotkać chociażby w głupim śnie echhh :]
Ahhh widzę, że coś się nie możesz przekonać które ujęcie Nestora lepsze w avatarze :D i chociaż nie znam gościa to znacznie lepiej prezentuje się na obecnym niż na poprzednim, także nie zmieniaj ;]
Swoją drogą muszę oblookać w czym gra ten Twój meno, chętnie pooglądam jakieś nowe ciacho ;D
No bo ma tyle fajnych fot że trudno się zdecydować na jedną :D Spoko, spoko tej nie zmienię, bo jest taka dosyć wyraźna i Al się dobrze prezentuję.
Nie wiedziałam wszystki filmów z jego udziałem, bo w większości są trudno dostępne. W jednym nawet zagrał główną rolę, ale niestety nigdzie tego filmu nie można znaleźć. Jedynie trailer - http://www.matttrailer.com/jack_the_dog_2001 to w wannie, ajjj żeby mi się tak przyśniło :D
Uwielbiam jego głos. Taki mruczący :D Ogólnie gość jest dosyć dobrym aktorem, potrafi zagrać zarówno komediową rolę, jak i bardziej poważną. Z filmów, które z nim widziałam mogę polecić jedynie Batmana Nolana, gdzie gra Burmistrza, ale to są takie dosłownie kilkunastu sekundowe epizodziki (w kinie byłam tylko na 3 części, ale widok Nestora na dużym ekranie bezcenny :D ) Oprócz tego to głównie seriale:
The Tick - wersja "live action" kreskówki o tym samym tytule. Tam jest go dosyć sporo i gra parodię Batmana. Ledwie 9 odcinków (za pewnie niska oglądalność), niestety nie ma napisów do tego i ja przyznam szczerze że średnio rozumiałam co mówią.
Ringer - serial ogólnie dosyć dobry, ciekawy wciąga. Nestor tam gra gliniarza, całkiem dobrze mu to idzie i jest go dosyć sporo. Niestety serial ma również tylko jeden sezon z powodu niskiej oglądalności.
No i oczywiście LOST - gra tam Richarda Alperta. Co prawda dopiero od 5 sezonu, a tak rzeczywiście konkretnie to dopiero w 6 sezonie jest go faktycznie więcej. Co prawda, nie podoba mi się to jak później tą postać powprowadzali, nie mniej jednak To właśnie za tę rolę Ala najbardziej lubię. Taki tajemniczy gentelmen z niego tam jest.
Łooł sexowny jest :D . Z miłą chęcią bym obejrzała ten film. Szkoda, że jest trudno dostępny..Ale poszukam może uda się go skądś odkopać ;]
Wcale Ci się nie dziwię, że marzy Ci się wanienka z takim Panem :]
Co z jego oczami, on ma taką mocną oprawę , czy może jakaś hennę sobie robi? Zresztą nie ważne i tak mu pasuje, nawet jak napiszesz, że sam się maluje :)
No spróbuj, może okażesz się lepszym poszukiwaczem ode mnie.
Żeby tylko wanienka...:D
Nie, on po prostu ma takie ciemne rzęsy i w oddaleniu to daje taki efekt jakby sobie je kredką malował. Tutaj na tym filmiku to widać - http://www.youtube.com/watch?v=SRo-sTcZiG8 a dokładniej to od 1:50
Tyle że w tym filmie (w tym do którego linka dałam w poprzednim komentarzu) był jeszcze młody. Chociaż to niezbyt odpowiednie słowo, bo miał wtedy z 30 lat więc młodzik już z niego nie był. Nie wiem czy to kwestia wieku, czy zadbania, ale teraz w wieku 45 lat gość o wiele lepiej wygląda:
http://ia.media-imdb.com/images/M/MV5BMTgwNzEwOTY0MF5BMl5BanBnXkFtZTcwNzE1ODAyNg @@._V1._SY314_CR1,0,214,314_.jpg
http://media.tumblr.com/tumblr_lq1vrpOiv91qzj9ni.jpg
Najbardziej go lubię w stylówie na lata 50/60/70 tak jak tu:
http://www.youtube.com/watch?v=DcE26CBy_Ao
Niesamowicie seksowny jest w garniturku i z tym przedziałeczkiem.
Drugi link mi nie działa...
A Nestor no fajny jest wręcz boski. Te jego oczy mnie rozbrajają też chcę taką oprawę. Jest naprawdę przystojny i idealny w każdym calu. Aż boję się z nim coś oglądać jeszcze się zakocham, a nie chcę Ci wchodzić w drogę hehe :)
Wiesz na pirate___bay jest ten film ale mało osób udostępnia go i ciężko będzie ze ściągnięciem.. no chyba, że będę 5 dób siedziała przed kompem. Ale to wtedy bym prawdopodobnie wykitowała jak jeden chińczyk który gapił się w komputer przez 2 tyg i umarł w końcu z wycieńczenia.
Uuu to szkoda. No ale trudno.
Haha, spoko możemy się nim podzielić jak Andym :D
Tak jego oczy mają taką głębie i tajemniczość. Podobają mi się też jego włosy i w ogóle jest cały piękny :D
A czym ściągasz? Ja spróbuje uTorrentem to może coś z tego będzie, ale jak jest mało seedów to może mi to się ściągać z tydzień, albo i więcej.
Pewnie przejrzałaś już większość fotek Nestora. Mi się strasznie podobają te : http://farm5.static.flickr.com/4070/4589731734_1cc84d86c9.jpg
http://www.flickr.com/photos/onigun/4623425968/
http://i2.listal.com/image/1964796/936full-nestor-carbonell.jpg
Tak, tak widziałam je. Ta pierwsza i ostatnia mi się najbardziej podobają. Fajnie mu z tym hawajskim wieńcem lub w czarno-białych kolorach.
Jakie miałam dzisiaj sny..a coś ostatnio nic mi się nie śniło :D
Śniłam że wybuchła zombie apokalipsa, a ja siedziałam w domu razem z moją rodzinką i zombiaki otoczyły nasz dom i dwóch weszło nam na chatę, a ja wzięłam nóż i ich załatwiłam, po czym kazałam wszystkim się pakować, bo musimy uciekać. I potem pobiegłam obudzić mojego dziadka, który niczego nieświadomy spokojnie sobie kimał. I przyszedł Nestor, który powiedział że z nami pojedzie i kierował samochodem mojego dziadka. Ja siedziałam obok niego, a na tyłach siedzieli moi rodzice i mój ojciec powiedział do Nestiego że dobry z niego zięć hahaha
I teraz najlepsze - śniło mi się że byłam w jakieś galerii handlowej i tam jakiś gość mnie zaczepiał więc ja go zaciukałam kataną (lol), po czym podszedł do mnie Philipek, który zabrał mnie do Woodbury i coś mi się śniło że siedzieliśmy na łóżku i on siedział za mną, ściągnął mi bluzkę i stanik i zaczął mi masować plecy i całować po szyi hahaha maskara...a to jeszcze był ten z tych realistycznych snów, więc czułam jak mnie dotykał i całował i było to dla mnie bardzo, ale to bardzo przyjemne (zwłaszcza dla moich obolałych pleców) tak że Philipek prawie mnie doprowadził do sennego orgazmu :D:D:D
Kurde, że też Nestor nie mógł mi się wtedy przyśnić..ale swoją drogą, to cieszę się że to był Philipek,a nie knur Merle...bo wtedy chyba bym się obudziła z krzykiem.
Ależ Ty masz bujne te sny.Hehehe oo proszę coś widzę, że Gubcio Ci się nadzwyczaj często śni w bardzo odważnych scenach :) Ale masa z tą apokalipsą :):) może to pod wpływem 21.12.2012 . Hehehe
Ja to wiesz nie pojmuję jak takie bóstwo jak Nestor mogło się narodzić na świecie, no zero mankamentów same atuty ( oczywiście z wyglądu). Jak widziałam tylu aktorów tak takiego spotkam dopiero po raz pierwszy. Chyba zacznę oglądać Ringera skoro mówiłaś, że tam jest go dużo. Fantastyczny jest i oo tak włosy ma cudowne. W ogóle cały jest fantastyczny.
A co mi się ostatnio śniło hmmm jakoś nic specjalnego i godnego uwagi.. ale wiem jakie to cudowne uczucie senny orgazm hehe do tego jakby był z którymś z tych ciasteczek to już w ogóle ;] ach...
Ja mam utorrent i wczoraj jak zapodałam "Jack the Dog" to pokazało mi zaledwie 5 dób ...
No właśnie nie wiem, co jest grane - najpierw jakieś perwersje na dodatek na tapczanie mojej babki, a teraz jakieś masaże haha. Mózg mi się lasuję. No miał być koniec świata a tu lipa, wszystko jak stało, tak stoi :(
Nestor jest moim ideałem. Podobają mi się tylko faceci do niego podobni, serio. Takie zboczenie :D On ma w sobie coś takiego..nie wiem, nawet jak to nazwać. No i ja jeszcze przy tym jęczałam we śnie haha, bo jeszcze się bujne w Philipku i Andrea mnie zabiję :D
Uuu, to w takim razie chyba nie będzie z tego nic. Ale zobaczę tak z ciekawości ile u mnie będzie pokazywać.