Claudia Schiffer

6,8
310 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Claudia Schiffer
ChubakaCieLubi

Całkiem fajny blog ; )

nudecroft

https://www.youtube.com/watch?v=EjhlkeyswkA wiem ze lubisz takie rzeczy

ChubakaCieLubi

To są prawdziwi pasjonaci ale powiedzmy sobie szczerze nie ma takich gier które wykorzystywałyby pełną moc takiej maszyny. Podobnie jak ci z Overclockers UK.

nudecroft

Są wystarczy telewizor 8k i ustawić taką rozdzielczość w grze i ten sprzęt się zesra :). A są już takie TV w Japoni. Problem że taki komp czy Xbox X który niedawno się pojawił nie "Konsola z 12 giga ramu od Microsoftu" osiągneły max można powiedzieć jeszcze tylko wystarczy poczekać co pokaże PS5.

Na PC karty poszły o 60% w górę poprzez kopaczy bitcoinów, ten kryptowalutowy bum może ostro zaszkodzić PC, bo jak karta grafiki kosztowała np 2000 zł to teraz kosztuje 3700 a nie jest tego zdecydowanie warta.

Mieliśmy sobie na steamie pogadać....

ChubakaCieLubi

Dobrze jesteś zorientowany co się dzieje na rynku.

Na Steam wejdę ale na moim starym kompie tyle że jak kupiłam niedawno kompa to musiałam dodać klawiaturkę, myszkę i monitor a ze starego została tylko kolumna (mikroprocesor) dlatego też zbieram kasę na komponenty i pod-zespoły do starego kompa. Powinno mi się udać za jakiś czas.

nudecroft

W życiu należy być precyzyjnym.

ChubakaCieLubi

Prawda : )

nudecroft

A skoro prawda to słowo za jakiś czas jest zwodnicze i nic nie oznacza. Albo jesteś czegoś pewna albo nie a powiedziałaś powinno czyli jest sygnał że nie koniecznie za jakiś czas czyli nie wiadomo czy w ogóle.

Plus zestaw tłumaczący sytuację ale tak naprawdę też odbiegający od kontekstu bo steam można zainstalować dla samego komunikatora i nie ma on nic wspólnego ze sprzętem.

Niestety ale wydedukowałem że całe zdanie zostało napisane tylko po to by wydłużyć czas.

Nie mam złudzeń po co jest to robione tylko po co sama się oszukujesz.

ChubakaCieLubi

Oj tam, za bardzo się nad tym rozwodzisz i za bardzo filozofujesz.

Za bardzo zamuliłam sprzęt różnymi aplikacjami oraz inni którzy mieli dostęp do mojego komputera i stąd moja obawa o Steama ale to nic.

nudecroft

Bynajmniej stronię tu od filozofii przeprowadziłem jedynie analizę skutków i przyczyn.

Ja widzę totalny chaos nigdy nie otrzymałem precyzyjnej odpowiedzi.

A to rozwodzenie jak nazywasz nazywa się włąśnie analizą i jest jednym z zawodów w współczesnym świecie.

Świat jest zbudowany z przyczyny i skutku więc skoro odpowiadasz w dany sposób to skutek a przyczyn jest klika:

Na pewno na pierwszy rzut oka strach brak precyzyjnych odpowiedzi.

Odpowiedzi pokroju powinno, za jakiś czas nie okraślają zdarzeń, co za tym idzie nie można ich traktować za wiarygodne źródło informacji.

Świat zdarzeń jest określany 1-0 TAK-NIE na podstawie tych 2 rzeczy można wykreować całą rzeczywistość.

Dlatego zawsze gdy czegoś nie jesteś pewna odpowiadasz negatywnie.

Pójdź do lekarza i poproś o receptę a ten Ci powie otrzyma Pani za jakiś czas powinien być to prawidłowy lek.

Nie tylko byłabyś zła na lekarza ale też obawiałabyś się o własne życie.

ChubakaCieLubi

No widzisz, jesteś oczytany i wykształcony to działa na Twoją korzyść, wkrótce zdradzę Ci tajemnicę dlaczego opieram się przed założeniem Steam.

Poznasz prawdę i nie uświadczysz już z mojej strony mydlenia oczu ani wykręcania się tylko samą prawdę czego od dawna oczekujesz ode mnie.

nudecroft

Byłoby miło jednak odpowiedź już wkrótce to jest też nawijacz. Nie wiem czy wiesz ale w internecie nie ma anonimowości.

To jeden z filarów o którym ludzie nie wiedzą numer IP jest ściśle do Ciebie przywiązany nawet tymczasowy i pozwala w łatwy sposób Cię wyśledzić.

Tak działają przeglądarki które będą ci podsuwać treści pod twoją lokalizację. Gdybyś np przegieła na jakimś forum np z rasizmem pod jakimś niby ukrytym nikiem to pocztą otrzymałabyś upomnienie a sam dostawca internetu by się tym zajął.

Dlatego nie ważne co wymyślisz o Steamie nie będzie mieć sensu bo jest on takim samym narzędziem jak poczta.

Tak więc korzystając z największego śmietnika internetu jakim jest filmweb jak skorzystasz z mniejszego śmietnika jakim jest Steam korona Ci z głowy nie spadnie.

ChubakaCieLubi

No więc miałam zdradzić tajemnicę i tak robię.

Otóż od wielu lat cierpię na dość poważną paranoję związaną z ludźmi którzy chcą mnie za wszelką cenę zniszczyć. Zrobiłam wiele głupstw w życiu i wdawałam się w kłótnie z ludźmi i oskarżałam ich niecne uczynki w stosunku do mojej osoby. Nie byłoby w tym nic wielkiego gdyby nie fakt że są to ludzie którzy dysponują dużymi środkami finansowymi i o ogromnych możliwościach, wpływach i koneksjach. Wielokrotnie miałam nieudane próby samobójcze. Jestem już mocno zmęczona i znużona borykaniem się z ludźmi którzy nie byli mi przyjaźni.

My tu sobie rozmawiamy jak starzy znajomi ale w rzeczywistości wciąż w mojej czaszce się kotłuje czy nie jesteś agentem Szin Betu.

Wydajesz mi się świetnym gościem ale wciąż pozostaje ta niepewność. Nie zrozum mnie źle i chciałabym abyś wziął na to poprawkę i nie przejmował się za nadto moją paranoją.

nudecroft

Ta paranoja to nie schizofremia? Nie zrozum mnie źle ale takie miewa objawy.

Tak mam na imię Ben Szukari bo Cię szukam i dostaniesz z kartofla jak Cię znajdę taką starożytną żydowską sztuczkę przygotowałem.

No cóż teraz przynajmniej wiem że nie wygram z czymś takim bo nagle będę skorpionem z lasu.

Pamiętaj o kondycjonaliźmie jeżeli zabijesz siebie zabijesz też swoją dusze. Nieśmiertelność jest warunkowa a Ci którzy chcą odrzucić życie odrzucą je na zawsze.

ChubakaCieLubi

Ależ nie, nie zamierzam się zabić bo za bardzo skrzywdziłabym tym swoich bliskich. Jednak bardzo ciężko mi się żyje i odczuwam ustawiczny stres. Takie życie jest do dupy.

Dobrze trafiłeś jest to typ schizofrenii paranoidalnej.

Wg tego co mówią uczeni dusza jest niezniszczalna a po śmierci cielesnej dusza materializuje się w najdrobniejszej cząstce elementarnej i materialnej czyli materializuje się a potem rośnie już jako żywa istota. Takie są hipotezy "życia po życiu"

nudecroft

Mortalizm jednak mówi o tym że nieśmiertelność jest warunkowa, tak jak nic nie pamiętasz z przed narodzin to nie będziesz pamiętać co się dziać będzie po śmierci.

Aż dziwne że mogłaś pracować z taką chorobą. Bo przecież jeżeli np halucynacje wezmą górę to mogą wyniknąć dziwne zdarzenia.

Raczej powinna przysługiwać Ci renta. Ja jestem np epileptykiem ale zdolnym do pracy.

Mam nadzieję że pomimo fantazji jednak dasz się przekonać.

ChubakaCieLubi

"Aż dziwne że mogłaś pracować z taką chorobą." - no właśnie w pracy tak było że widziałam różne rzeczy niepokojące ale musiałam zlekceważyć te wizje. Musiałam przez to przebrnąć.

Teraz nie wiem jak sobie poradzę bo to jest trudniejsze niż myślałam.

Rentę mam owszem ale jest bardzo niska i muszę pracować.
Gdyby renta wynosiła 2,5 tysiąca to byłoby super ale nie ma tak łatwo.

ChubakaCieLubi

Fajnie że możesz zapanować nad swoją przypadłością (epilepsja) bo ja mam gorzej.

Moja doktor powiedziała że czasem inaczej się nie da i trzeba po prostu żyć z chorobą. Nie będzie łatwo.

nudecroft

Muszę się trzymać określnoych reguł np nie pić, spać zdrowo żyć i przyjmować na to lek. To mała cena.

ChubakaCieLubi

A no widzisz jest to dobry sposób. : )

nudecroft

Raczej warunek bo bez niego konswekwencje są straszne. To jak rób tak albo spotka Cię piekło.

Kiedyś jak nie trzymałem się zasad miałem atak, po ataku nic się nie pamięta nie jesteś w stanie nawet powiedziec jaki jest dzień i godzina jakby ktoś Ci wyczyścił pamięć.

Jest to straszne bo robisz wszystko by sobie to ustalić i nie możesz dopiero po krótkim momencie wracają Ci wspomnienia.

Związane jest to z tym że ten atak jest resetem neurologicznym to jakby mózg dostał strzał prądu.

No i pomniejsze uszkodzenia neurologiczne jak częściowe wypalenie nerwu na 1 oku nie widać tego ale wiem że jest.

Ciężko to do czego kolwiek porównywać bo jest tak samo jak wszystko inne złe.

ChubakaCieLubi

Widać masz wiedzę na ten temat.

Ludzkość osiągnęła ogromny sukces oraz postęp w dziedzinie medycyny ale okupione było to wielkim kosztem m.in eksperymenty na jeńcach wojennych oraz innych więźniach.

Mam nadzieję że wszystko ułoży Ci się jak należy.

nudecroft

Ciężko nie mieć wiedzy na swój temat.

Nie ma co się układać musiałby nastąpić cud aby to się zmieniło to nie grypa którą można zwalczyć.

Ty napewno też masz leki które musisz brać inaczej sobie tego nie wyobrażam.

ChubakaCieLubi

No bez leków byłoby kiepsko.

Oprócz paranoi mam przerośniętą wyobraźnię co daje mi kreowanie fantastycznych rzeczy takich jak dodatki do gier. Niestety samo myślenie niewiele daje bo nie ma tego ujścia w postaci produktu który mógłby być zwieńczeniem tych myśli i wtedy mózg mi się przegrzewa, lasuje. Jeśli moje myśli nie zostaną urzeczywistnione wszystko szlak trafi.

Nie bądźmy jednak pesymistami, będzie dobrze.

nudecroft

widziałaś film piękny umysł?

ChubakaCieLubi

Widziałam ale scenarzysta i reżyser nie przedstawili schizofrenii taką jak jest w istocie. Wiem że to film na faktach ale twórcy nie potrafili pokazać jak ona (ta choroba) w istocie wygląda.

nudecroft

Czy ja wiem aż 3 jego przyjaciół było widmami, miał świadomość ukrytych zapisków w gazetach i książkach których nikt inny nie dostrzegał.

Był kreatywnym matematykiem. Ogólnie w większości filmu widz nie miał pojęcia że główny bohater jest chory.

ChubakaCieLubi

Być może ale schizofrenia wygląda znacznie bardziej skomplikowanie niż to film pokazał.

nudecroft

Żaden film nie zobrazuje choroby zwłaszcza umysłu. Raczej była to próba.

ChubakaCieLubi

A więc tylko ktoś ze schizofrenią mógłby pokazać to w miarę prawidłowo.

nudecroft

Mojego ojca znajomy który również służył w wojsku i był piloteb był zdolnym matematykiem z czasem okazało się że właśnie ma schizofremie i zakazano mu latać.

Chodziłem z jego synem do klasy i on również był strasznie dobry z matmy zawsze się zastanawiałem czy to można odziedziczyć bo ponoć tak.

ChubakaCieLubi

To trudno określić czy schizofrenię dziedziczy się czy nie. Wydaje mi się, że to działa na innej zasadzie i po prostu albo zapada się na chorobę albo nie. Niektórzy są bardziej podatni na zachorowanie a inni mniej.

Osobiście uważam że ludzie prości o nieskomplikowanej psychice są mniej podatni na zachorowanie, za to bardziej wrażliwi i o skomplikowanej naturze i o skłonnościach nerwicowych i z licznymi natręctwami bliżej im do zachorowania na schizofrenię.

nudecroft

O to dobrze że jestem prostakiem.

ChubakaCieLubi

Film Piękny Umysł był raczej średnim filmem natomiast naprawdę genialnym filmem o schizofrenii paranoidalnej był film 12 małp z Brucem Willisem. Inteligentny widz od razu zorientuje się że to wszystko dzieje się w głowie bohatera; Nie ma żadnego cofania się w czasie, żadnej tajemnej organizacji która szkodzi i żadnego wirusa i to wszystko jest wielką bujdą. Jednak film jest tak prowadzony że zostawia nutkę niepewności u widza i na tym polega geniusz tego filmu.

ChubakaCieLubi

To znaczy prosty człowiek nie znaczy że prostak. Prostak ma negatywny wydźwięk więc na pewno nie jesteś prostakiem.

nudecroft

Maju nic się nie odzywasz. Oglądam ostatnio wywiady z Romero to dawny członek ID Software oraz oglądam różne ciekawostki. Wiesz że Wolf, Doom oraz Duke 3d nie były grami 3d?. To była technologiczna sztuczka, gry były 2d.

Pierwszą grą 3d z prawdziwego zdarzenia był dopiero Quake 1. Po powstaniu Quaka Romero odszedł ponieważ jak stwierdził firma zaczęła gnać za technologią nie za rozgrywką. Co nie do końca jest prawdą bo sam wydał Daikatanę jednego z najgorszych FPS w historii.

Byli pionierami ale nie mieli pomysłu na siebie.

ChubakaCieLubi

Siema, co Cię tak długo nie było?

Duke Nukem 3d nie był w pełni 3d ale jak np zamroziłeś pacjenta to w pewnym momencie był prawie w 3D.

Romero mówił że Daikatana będzie dużo lepsza od Half-Life ale w finalnej wersji Daikatana okazała się być do niczego.

nudecroft

Tak aczkolwiek sam Romero to sympatyczny gość to uważam że głupio zrobił. Nie uważam że Quake 1 był technologiczną ciekawostką ale duchowym następca Dooma co było czuć po tej grze.

Teraz ogrywam Darkness 2, taki shooter gdzie główna postać jest opętana przez diabła. Bardzo fajny bo oprócz broni towarzyszą ci demony z których korzystasz.

Możesz nawet zjadać ciała wrogów by się uleczyć, miotać nimi jak blisko podejdą z takiej macki rozwijasz umiejętności.

Jest do pobrania za 0 zł na stronie sklepu humble bumble. Dają za friko klucz na steam. A skoro nic mnie to nie kosztowało to czemu nie zagrać.

ChubakaCieLubi

A tu masz bardzo fajny hardware.

https://www.million-dollar-pc.com/

https://www.million-dollar-pc.com/systems-2008/lian-li/tremeloes/lian-li-pc-v350 b.htm

https://www.million-dollar-pc.com/systems-2008/lian-li/dualbrain/lian-li-343-dua lbrain.htm

ChubakaCieLubi

A no właśnie, dobrze kombinujesz.

Ponoć grą ze świetnym klimatem ma być "Scorn", możesz sobie wpisać i pooglądać demo, tylko nie oglądaj jak gość przechodzi całą grę bo popsujesz sobie rozrywkę jeśli zamierzasz zagrać w tę świetną gierkę.

Jest takie powiedzenie "Mierz zamiar podług sił" a Romero przeliczył się z siłami co nie zmienia faktu ze to świetny gość, tyle że prysła legenda Johna Romero.

nudecroft

Jest sporo shooterów z świetnym klimatem teraz gram w coś odmiennego gra studia workshop o nazwie Warhammer Vermitide 2. Nie wiem czy grałaś w Hexena bądź Dark Mesiah of Might and Magic. Otóż akcja gry jest osadzona w mrocznych klimatach Warhammer fantasy są 4 postacie do wyboru i każda z nich ma 2 bronie.

To gra oparta o kooperacje liczy się przetrwanie, zawsz
ze idą 4 osoby jeżeli gra się samemu to idzie się z 3 botami.

Każda postać ma unikatowe umiejętności co krok czekają Cię niemiłe generowane niespodzianki a to horda wybiega by Cię zniszczyć a to pojawia się losowy boss, każda z map ma unikatowe sekrety a jeżeli ci się uda skońćzyć mapę to otrzymujesz skrzynię jej jakość zależy od tego na jakim poziomie trudności grasz i ile sekretnych przedmiotów udało ci się donieść do końca.

Są 4 poziomy trudności Rekrut, Weteran, Czempion, Legenda.

Od czempiona już jest tak zwany friendly fire czyli możesz przypadkowo pozabijać członków własnej drużyny. Gra jest niesamowicie trudna ale daje wielką satysfakcję.

Fajne jest to że postacie ze sobą rozmawiają i komentują to co się dzieje.

ChubakaCieLubi

To fajnie że orientujesz się w temacie. W Hexena grałam tylko w demko bardzo dawno temu.

Nie wiem czy słyszałeś o serii Thief : The Dark Project? Gra miała niesamowity klimat. Byli rycerze, zombie itp.

Jeśli lubisz Role Play Games to polecam "Darkmere" z Amigi inną bardzo fajną gierką jest DragonStone. Te gry są bardzo stare i bardzo uproszczone graficznie i technicznie. Należysz do młodego pokolenia więc te gry mogą Ci się nie spodobać ale kiedyś to były hity.

nudecroft

Nie no rozumiem aczkolwiek amiga to było coś zwłaszcza moonstone. Ale takich gier było tam jak na lekarstwo więc Moonstone później Heretic później się pojawił Hexen. Następnie jedna z najlepszych gier tego typu czyli Dark Mesiah of might and magic zrobiona na enginie Half Life 2.

No i teraz Warhammer.

Seria Thief to skradanka a ja wolę bardziej akcję.

nudecroft

Zresztą wolę aby gry retro pozostały dobre w mojej pamięci wolę ich nie uruchamiać po latach by nie zepsuć sobie wspomnień.

ChubakaCieLubi

Fakt, na przykład nie wrócę już nigdy do takich gier jak Blood czy stary Doom pomimo tego że mam miłe wspomnienia z tych gier. Podejrzewam nawet że gdyby zrobili jakiegoś niesamowitego re-mastera tych gier to też chyba bym nie zagrała w nie. Engine Build to było coś fantastycznego jak na dawne czasy ale teraz to już przeżytek i jest nic nie warty.

Był Hexen ale był też Heretic i obie doczekały się sequeli. Jeśli chodzi o klimat to osobiście wolałam klimat starego Dooma niż Hexena ale to rzecz gustu.

Myślę że Re-Mater ma tylko wtedy sens gdy pojawi się jakiś pół roku od wydania oryginalnej gry, przy czym gracz powinien nabyć grę jak najszybciej od dnia premiery a potem po ukończeniu gry powinien sięgnąć po Re-Master - to jest tajemnica sukcesu Re-Masterów.

Grałam w Moonstone nawet w trybie Multiplayer bo jak dobrze wiesz w Moonstone można było grać w grupie wieloosobowej.

nudecroft

Nie nie co ty remaster to zupełnie coś innego.i wydaje się go minimus po 5 latach na nowy sprzęt. Zremasterowane gry muszą mieć wymienione tekstury, poprawioną rozdziałkę czasami jakieś drobne zmiany.

Firma która wydałaby remastera po pół roku otrzymałaby nagrodę nagorszej firmy branży.

Remaster to po prostu odświeżenie gry by nadal cieszyła.

Wielu remasterów się doczekał np Duke Nukem 3d gdzie masz edycję atomową oraz specjalny remaster na 20 lecie.

Tak wiem też grałem w moonstone przy jednym kompie z kolegą.

Jak lubisz amigę to możesz poszukać jest taka kość bądź retro konsola wydana na androidzie bąź zazwyczaj na linuxie. Gdzie masz np wszystkie gry z amigi podłączasz to do telewizora i możesz grać, robią to chińczycy.

ChubakaCieLubi

To fajnie, że ktoś się zajmuje jeszcze tym na poważnie (stare platformy, emulacje gier).

Ostatnio pojawiło się coś do starego Duka Nukema, buńczucznie opowiadali że to będzie coś ekstra a w rzeczywistości było to parę plansz na silniku build i nic poza tym.

Był taki mod graficzny do Duka Nukema 3D ale widać że to była totalna amatorszczyzna. Do Crysisa 1 wyszedł mod graficzny, bardzo fajny z resztą i to widać że był robiony przez profesjonalny zespół.

nudecroft

Najlepszą scenę moderską ma stary poczciwy Doom, Brutal Doom oraz Doom 64 to mody które zostały docenione przez fachowców branży ostatnio też wyszedł brutal Hexen i Brutal Half Life.

Jak stary Doom to mówię ci tylko z modem brutal Doom to zupełnie inna gra się robi podobna do poczciwego Duka 3d na dopalaczach.

ChubakaCieLubi

Pewnie masz rację. Tyle, że taki mod aby w pełni cieszył musi być wydany w odpowiednim czasie względem premiery oficjalnej gry.

Teraz czekam na Quaka piątkę taki, w klimatach pierwszej części . Obawiam się jednak że się nie doczekam albo wyjdzie jakiś gniot. Jakiś czas John Carmack odszedł z ID i zajął się Wirtualną Rzeczywistością co moim skromnym zdaniem jest wielkim niewypałem bo technicznie VR jest bardzo trudne do skonstruowania a to co prezentują VR Oculus to tak naprawdę wielka niewiadoma i wielka lipa.

nudecroft

Carmack od dawna lat nic nie stworzył i już nie stworzy. No właśnie takie mody jak są teraz nie mogły być wydane w dniu premiery ponieważ możliwości techniczne owych PCtów na to nie pozwalały.

Aby pograć w Brutal Dooma potrzeba wbrew pozorom posiadać nowoczesny komputer więc nie pisz mi że powinny być wydane w dniu premiery bo pewnie nawet tego moda nie uruchomiłaś.

Mody zawsze są dla fanów bądź stałych bywalców grę mody nigdy nie sprzedają bo ta sprzedaje się w pierwszych miesiącach później obrót z gry jest nieduży.

Nie wiem co taki Quake 5 by ciekawego sobą wniósł mi już ledwo strawiłem 4 a Quake Wars to był gwóźdź do trumny.

Oto dowód tego co ówczesne mody robią z grą https://www.youtube.com/watch?v=gLCHrTRjvdQ i tego nie odpalisz na starych maszynach.