Yared'owi należy się miejsce w pierwszej setce za wspaniałe tematy miłosne z filmów: "Kochanek", "Angielski pacjent", "Wzgórze nadziei". Należy się za monumentalną partyturę do "Troi" (niestety, odrzuconą przez Wolfganga Petersena), jakiej nie powstydziłby się sam Rózsa. Za pełną napięcia, ale i smutku ścieżkę z "Życia na podsłuchu". Za świetny "Main Theme" z serialu "Kobieca Agencja Detektywistyczna nr 1". Za "Betty Blue", za "Utalentowanego pana Ripley'a", za udaną współpracę z Underworld ("Rozstania i powroty"). Także za to małe cudeńko z filmu "Chanel i Strawiński":
http://w741.wrzuta.pl/audio/5i33SJpOTIF/gabriel_yared_-_la_balancelle_coco_chane l_igor_stravinsky

Yared od wielu lat potwierdza swoją wielką klasę.