nie ruszają mnie niestety jego filmy,nie rozumiem ich - widocznie jestem szorstkim ,ograniczonym typem.
Oj tam od razu ograniczonym. Nigdzie nie jest powiedziane, że wszyscy muszą rozumieć jego filmy. Ja za to nie trawię Almodovara.
Miałem na myśli Xaviera Dolana a nie Chrisophera Nolana heh - dwa różne światy.. Co do Almodovara mam wrażenie,że dochodzi do perfekcji ,ostanie jego filmy to prawie arcydzieła... no ale cóż gdyby wszyscy mieli podobne gusta świat byłby nudny - więc szanuje również Twoje pasje.