Jak myślicie czy JC zrobił dobrze nie dołączając do obsady,ba znakomitej obsady aktorów kina akcji,którzy jakby nie patrząc lata swietności już mają za sobą.Wg mnie nie brał tylko pod uwagę-jak to pisano-rozmowy ze Stallonem.Fajnie by było go zobaczyc jako komandosa,czy kim tam miałby być ale występowanie najpierw jako komandos a potem jako żołnierz w "Universal Soldier:The Next Generation" było by chyba nie trafione.Jak wiadomo JC musiał ,wywiązując sie z jakiejs umowy, znowu wcielic sie w postac Luca Deveraux.Tak więc sądze że "nowy uniwersalny żołnierz" nie cieszył by się zbyt dużym zainteresowaniem,z racji tego,że byśmy już JC widzieli jako "Expendables" a na Jean-Claude Van Damme znowu spłyneła by fala krytyki.Z tego co wiadomo nowy film Van Dammea zapowiada się dość ciekawie:spory budżet i podobno ciekawy scenariusz.Więc kto wie może będzie to spora konkurencja dla Expendables :)
Chyba dobrze.
Bał się ze kiepsko wypadnie w porównaniu z resztą.
Z kim teraz gra Van Damme w filmach. Przecież sa to filmy kat B. Nikt nie zna tych aktorów to z nimi moze rywalizowac na Planie, ale nie z Sylwkiem którym im starszy tym lepszy. Szkoda Van Damme, bo kiedys naprawdę był kimś...
Nie sadzę ze trafi mu się przynajmniej w połowie tak dobry film do zrealizowania jak The Expendables...