Wczoraj czytawszy miesięcznik "FILM", trafiłem na artykuł poświęcony Sylvestrowi Stallone, pobieżnie przeleciałem tekst wzrokiem, wiedząc, że sukcesy gwiazd tego formatu nie leżą w grupie mych zainteresowań. Pod koniec trójstronnicowego artykułu sposrzegłem tabelkę obarczoną napisaem "Co teraz robią dawni macho" (albo jakoś tak). W tabeli znajdowały się paru zdaniowe informacje na temat Arnolda Schwarzenegera, jakiegoś japońska, szweda i właśnie drugiego po czekoladzie towaru ekxportowego Belgii. Zaciekawiła mnie niezwykle notka pod twarzą Jeana-Clouda, w której to ostatniej linijsce zawarto informacje, jakoby jego erekcja była numerem jeden na ostatnich listach YouTube. Wiem jakie opóźnienie mają czasem tego typu gazety, więc nie wiem, czy takowy temat już się tu nie pojawił. Jeżeli jednak nie to nie polecam a przaedstawiam: Wpadke roku.
http://www.youtube.com/watch?v=ngleIlvIPiI