powrót do forum osoby Jean-Claude Van Damme 
Van Damme jest według mnie najlepszym aktorem jakiego w życiu widziałem!!! Ale tylko w filmach akcji!!! Wychowałem się na filmach z Van Damme, więc mam do niego wielki sentyment, Van Damme jest dobry jedynie w kinie kopanym, poza filmami w których bohaterowie obijają sobie ryje, nie zagrał żadnej ambitnej postaci, chociaż bardzo zaskoczyła mnie jego rola w "Aż do śmierci", nie grał tam herosa, typowego dobrego gościa, lecz brutalnego, przekupnego, chlającego, ćpającego gliniarza. Zaskoczyła mnie również końcówka filmu, ponieważ nie do końca dobrze się skończył, bo bohater grany przez Jean'a zginął! Więcej takich filmów z Van Damme! Ale nie ukrywajmy aktorskie umiejętności Van Damme'a są marne, jeżeli chodzi o kino akcji to jest królem, jeżeli o talent aktorski to wiele brakuje mu do doskonałości!
Jean - Claude Van Damme jest moim ulubionym aktorem kina akcji, mam szczerą nadzieję, że uda mi się go jeszcze zobaczyć w bardziej ambitnym kinie, niż kino akcji.
Pozdrawiam fanów Van Damme'a i jego filmów!
Skoro szukasz z nim jakiegoś ambitnego filmu to polecam "Skazany na piekło" i "Mściciel". Pierwszy z nich to dramat o więzieniu, a drugi to dramat sensacyjny. Jeśli je obejrzysz to zmienisz zdanie co do Van Damme'a i jego talentu aktorskiego, bo zagrał po prostu rewelacyjnie (szczególnie w "Skazanym na piekło"). Natomiast co do filmu "Aż do śmierci" to fakt, rola Van Damme była dosyć interesująca i oryginalna ale ogólnie film słaby w porównaniu do jego innych nowszych filmów. I żeby cię jeszcze bardziej zachęcić do obejrzenia "Skazanego na piekło" to powiem, że ten film prawie dorównuje "Skazanym na Shawshank" jeśli chodzi o taki gatunek filmów, a rola Van Damme'a - genialna. Polecam.
Widziałem oba filmy, które polecasz. Przyznaje są dobre, lecz gra aktorska nie jest w nim na jakimś szalonym poziomie. W "Skazanym na piekło" jest genialna scena kiedy Jean przebywa w karcerze, do "Skazanych na Shawshank" nie ma co jednak "Skazanego na piekło" porównywać bo to zupełnie inna bajka.
No tak ale "Skazani na Shawshank" to wiadomo, pierwszoplanowy, wysokobudżetowy kinowy film, a "Skazany na piekło" został wyprodukowany tylko z myślą o rynku DVD i to jest najbardziej znacząca różnica. Oczywiście "Skazani na Shawshank" to zajebisty film ale jest bardziej lajtowy w porównaniu do "Skazanego na piekło". "Skazany na piekło" był duuuużo bardziej realistyczny i żaden inny film nie oddał tak wiarygodnie warunków życia w tego typu więzieniu. A rola i aktorstwo Van Damme'a naprawdę rewelacyjne jak na jego możliwości.
Dokładnie, w "Skazany na piekło" jest zdecydowanie bardziej brutalny i wstrząsający od "Skazanych na Shawshank", w "Skazanych na Shawshank" akcja skupia się bardziej na pokazaniu jak nawiązuje się przyjaźń w więzieniu o zaostrzonym rygorze, jak przetrwać w taki sposób, żeby jak najmniej ucierpieć, a w "Skazanym na piekło", Van Damme stawia wszystko na jedną kartę, na początku życie traci dla niego wartość, zmienia go jednak pobyt w karcerze i wspomnienia żony. Jeżeli chodzi o filmy typowo więzienne to warto zobaczyć (pewnie już widziałeś, jako gość lubiący filmy tego typu) "Osadzonego" ze Stallone, naprawdę bardzo dobry film i trochę już inny "Wykonać wyrok" z Van Damme.