Nie ,za to że jego filmy na początku lat 90 były powiewem amerykańskiej świeżości w
Polsce która topniała już z komunizmu ,socjalizmu .Pierwsze powstające jak grzyby po deszczu wypożyczalnie
kaset VHS i ci wspaniali amerykańscy bohaterowie (Stallone ,Schwarzenegger ,Norris ,Seagal itp )
Prawie nikt go nie docenia. Dlaczego? Bo bije się na filmach? To nie jest takie proste tak kopać jak on, ale niektórzy kompletnie tego nie doceniają. I aktorem też jest dobrym. W niejednym filmie to pokazał.
Nie napisałem, że sztuki walki są łatwe, natomiast jego aktorstwo jest drewniane jak dialogi w telenowelach.
No pewnie. Zwłaszcza w filmach Replikant, Skazany na Piekło, Mściciel czy Aż do śmierci. Jasne kolego.
Van Damme należy do takich aktorów gdzie braki w aktorstwie nadrabia charyzmą i świetnym wyglądem ,nie gra wybitnie ale mimo wszystko fajnie się go ogląda .