Hmmm..... Nie zgadzam się z każdym Twoim zdaniem.

Po pierwsze: KAŻDY AKTOR, jak ja to mówie ma swoją "wytyczoną ścieżkę filmową", czyli gra w podobnych filmach i gra podobne postacie. Zdarzają się wyjątki od reguły.

Po drugie: Radziłbym Tobie najpierw obejrzeć takie filmy jak: "Legionista", "Skazany na piekło" i "Mściciel". Są to filmy, w których takie coś jak: "podziwiamy jak on to świetnie walczy" lub "zero aktorstwa" poprostu mija się z celem. Ale oczywiście zawsze znajdzie się ktoś taki jak Ty, który nic nie wie i nie ma zielonego pojęcia o tym co pisze.

A to, że ma wyćwiczone na pamięć miny i spojrzenia "bykiem" zostawiam bez komentarza.

Spojrzenia "bykiem" - a to dobre :-)
Pozdrawiam wszystkich fanów Van Damme'a.

yyyy..... może lepiej nie będę się mieszać...

Tak lepiej się nie wtrącaj. Lepiej nic nie mówić, niż powiedzieć źle i wogóle nie mając pojęcia o tym co się pisze, tak jak w przypadku tego pierwszego postu.

tak się składa, że oglądałam wszyskie te filmy i to chyba Ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz :/ pozostawiam bez komentarza to, że uważąsz, że "każdy aktor ma wytyczoną scieżkę i w każdym filmie gra podobnie" :/ świadczy to tylko o tym, że nie wiesz jak grają inni aktorzy np. Gary Oldman czy takie gwiazdy jak Al Pacino, Nicholson i De Niro... ale co ja tu porównuje, przecież to są zupełnie inne szczeble aktorstwa.. no, ale każdy może mieć własne zdanie, więc lepiej nie pisz, że nie wiem o czym pisze, bo zniżasz się tylko do poziomu głupiego dzieciaka... no, chyba że nim jesteś, to co innego...

Chcesz powiedzieć, że na filmy z Van Dammem nie ma miejsca?
A skoro Ty w nich nie widzisz różnicy to po jaką cholere wszystkie oglądałaś?

oglądałam je, kiedy chciałam zobaczyć jak Van Damm ukazuje się w innych rolach... i teraz stwierdzam, że jest zawsze identyczny... ale to tylko moje zdanie, nikt ci nie zabrania mieć innego