powrót do forum osoby Jennifer Lawrence 
użytkownik usunięty 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty 
Czemu ludzie się nią tak jarają? Bo zagrała w Igrzyskach Śmierci? To nie czyni jej lepszą aktorką.
Moim zdaniem to ewidentne beztalencie. I jakim cudem ona ma Oscara a Depp czy DiCaprio nie?
Hollywood schodzi na psy.
Wiesz czemu się nią tak wszyscy jarają? Bo mimo tego, że jest jedną z największych gwiazd na świecie, największą aktorką młodego pokolenia i zarabia miliony, pozostała sobą i jest zwykłą dziewczyną z małego miasta. Sama zapracowała sobie na taki sukces i ona po prostu spełnia marzenia. Nie odbiło jej tak jak tysiącu gwiazd, czy to aktorek, czy piosenkarek. Ma ogromny dystans do siebie, a o ogromnym talencie nie trzeba już wspominać. Ludzie już tak mają, że nie wiedzą czego chcą. Jak jest jakaś celebrytka, która wywołuje kontrowersje i cały czas o niej słychać to jest źle, ale jak jest jakaś zwykła utalentowana dziewczyna, która się nie wychyla i po prostu wykonuje genialnie swoją pracę, to też jest źle :)
Co do jej aktorstwa... Beztalencie? Serio? Uwierz mi, ci którzy siedzą w Hollywood i przydzielają nagrody, znają się na rzeczy. Reżyserowie również znają się na rzeczy, bo gdyby tak nie było, nie proponowali by jej największych ról.
I nie porównuj aktorki do aktora. To nie Jennifer zabrała im te Oscary. Widocznie za każdym razem są inni, lepsi aktorzy od nich.
Sama zapracowała na sukces? Większość aktorów sama zapracowała na swój sukces (może poza dziećmi Willa Smitha). To samo mogę powiedzieć o DiCaprio, Deppie i większości sławnych ludzi. Talent może ma, ale czy taki ogromny to już nie wiem. Po prostu wydaje mi się, że momentami gra aż zbyt sztucznie. Nie wychyla się? Nie wywołuje kontrowersji? Nie wiem, czy pamiętasz, ale pani Lawrence brała udział w jednym z największych skandali tego roku, kiedy przez przypadek wyszło na jaw, że lubi się rozbierać.
Kiedyś wierzyłem w "ludzi którzy przyznają nagrody", ale teraz przestaję. A reżyserowie już też przestali patrzeć na talent i zaczęli patrzeć na popularność nazwiska, ew. wielkość dupy.
Lepsza aktorka, która zasłużyła na Oscara? Helena Bonham-Carter, Keira Knightley, Emma Stone... Dużo ich.
Nie brała udziału w skandalu tylko padłą ofiarą przestępstwa seksualnego. To media, hejterzy oraz internetowe trolle rozdmuchali to do gigantycznych rozmiarów i nazywają to skandalem. Lawrence została jego twarzą z racji największej popularności w tamtym czasie.
Ci, którzy przyznają nagrody to jakieś kilka tysięcy osób z branży. Na nominacje dotyczące dźwięku głosują tylko dźwiękowcy, dotyczące aktorstwa tylko aktorzy itd. Jak dla mnie to oni bardziej znają się na rzeczy aniżeli te stado zadufanych w sobie internetowych pseudo znawców.
"Ten czy tamten jeszcze nie dostał oskara, a ten dostał, więc powiem, że się nie znają albo, że Hollywood schodzi na psy". Ten tok rozumowania jest już tutaj oklepany.
A moim zdaniem gra swoją rolę "dziewczyny z sąsiedztwa mimo bycia gwiazdą" równie przeciętnie, co swoje role w filmach. Za każdym razem gdy ją widzę, czuć tę nieszczerość i moim zdaniem Lawrence jest bardziej przereklamowana od Emmy Watson. Tamta przynajmniej zdobywa szacunek w normalny sposób, a nie przewracając się na czerwonym dywanie i udając głupkowatą. Prawda jest taka, że ludzie lubią ją za ładną buźkę i za to co mówi, a nie za to jaką jest aktorką. Tak teraz wygląda bycie gwiazdą i zdobywanie fanów.
dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna co w tej pozie niezdarnej dziewczyny z sąsiedztwa wyczuwa totalną nieszczerość gre i pozę.
Taaa... nagie zdjęcia na iCloud.... widać to czego nie powinno się oglądać, nikt kto nie ma nasrane, takich zdjęć sobie nie robi i nie dodaje do chmury. -.-
Czy nie wydaje Ci się, że nie masz żadnego moralnego prawa osądzać, co komu wolno robić, a co nie? :)
To ty nie wiesz jak funkcjonuje show business? Specjalnie wykradaja jej foty i publikuja albo fabrykuja bo niektórzy ludzie na tym zarabiają m.in. takie brukowce. Dzisiaj aktorzy są sprzedawani. Ona sama ich nie publikowała.
Ale z ciebie geniusz -.- wiem jak to dziala...
Wiadomo, ze jej wykradli, sama by tych zdjec nie upoblikowala.
Wez wyjdz...
"Każdy robi sobie zdjęcia jakie chce a jakiemuś polaczkowi nic do tego"
Kazdy robi sobie zdjęcia jakie chce, a nikomu nic do tego..
Tak powinienes napisac.. akurat z polakiem wyjechales....
Depp>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>Lawrence
Oscar w jego przypadku dałoby się obronić. Jeżeli chodzi o gładką Jennifer - nie zasłużyła.
W sumie miałam tu nie pisać...Bo ja wchodzę na filmweb tylko po to, żeby sprawdzić filmy itd. Jak patrzę na to, co tutaj wypisują ludzie, to normalnie...można nerwicy dostać. Moim zdaniem to się każdy za siebie powinien wziąć i o swoim życiu myśleć, a nie spędzać go na "krytykowaniu" tego czy tamtego...jak dostanie ktoś Oscara, to Hollywood schodzi na psy, albo osoba ta "dała d***y". Ciekawa jestem co wy wiecie na temat aktorstwa, żeby wygłaszać takie opinie. Co wiecie o tym wszystkim. Mam wrażenie, że niektórzy uważają niektórych aktorów za dobrych, bo się utarło, że tacy są ;) Nie bronię J.Law bo mnie ona zbytnio nie obchodzi, ale co się mają jej nagie zdjęcia do aktorstwa? Zresztą w dzisiejszych czasach ludzi, którzy mają nagie zdjęcia jest wiele i nikt z tego szumu nie robi...Czas na mnie.
Pozdrawiam Was znawcy kina i kanonu piękna.
A, i jeszcze jedno: nie odpowiem na ewentualne komentarze, nie wdaję się w te dyskusje. Ktoś pewnie mnie uprzedzi i powie, że już się wdałam, ja natomiast odpowiem już z góry, że to co napisałam to nie wdawanie się w dyskusję a monolog. :)
Hola hola, droga panno. Rozniecasz pożar na oczach tłumu i krzyczysz z uśmiechem na twarzy - TO NIE JA!
Jedyne co mnie zastanawia... Dlaczego to ja jestem adresatem tej unikalnej (w twojej filmwebowiej działalności) wypowiedzi? Pisz do powyższych dyskutantów. ;p
Z tego co wiem, ten portal został założony po to, aby każdy mógł wyrazić swoją opinię na temat filmu/serialu/gry/aktora. A opinia może być zarówno pozytywna jak i negatywna. Pogódź się z tym, że nie każdy ma takie samo zdanie jak Ty. Zawsze i wszędzie znajdzie się ktoś, kto będzie miał odmienne. Nagie zdjęcia a aktorstwo to dwie różne sprawy, radzę uważnie przeczytać moją wypowiedź.
totalnie i po całości się zgadzam!!! jest tyle niedocenionych aktorek, a ludzie jarają się takim drewnem... nie wiem skąd wzięła się jej sława, ale no cóż... trzeba przeboleć.
przeczytałam, a moja odpowiedź jest skierowana do tematu, a nie reszty wątku ;-) powielam opinię theMedicalDoctor, a nie odpowiadam na Twoją dalszą wypowiedź.
W swoim pierwszym wpisie napisałaś, że nie wiesz skąd wzięła się jej sława. W drugim wpisie tego tematu jest odpowiedź.
czasami trzeba wiedzieć kiedy pytanie jest retoryczne, a ową odpowiedź czytałam i moja opinia się nie zmienia.
Tudzież jak go użyć by nie otrzymać dezaprobaty. Patrząc po jej ilości w temacie, trudno przyznać by owe pytania retoryczne przynosiły pozytywny efekt. Samej opinii się nie czepiam, każdy ma prawo mieć swoją i powielać czyjąś.
ale czy ja wstawiłam te pytania, żeby otrzymać jakikolwiek efekt? nie sądzę, tylko chciałam podkreślić moją opinię dla autora wątku, a to że ludzie lubiący prezentowaną aktorkę i nie akceptujący krytyki mają czas i siłę, aby skupić się na bronieniu jej opinii, to już nie moja sprawa. proszę o nie ciągnęcie tej bezsensownej konwersacji, jako że moja opinia nie zostaje zmieniona a jeśli naprawdę się jej nie czepiasz, to na pewno zostawisz to już w spokoju.
Obejrzyj sobie "Poradnik pozytywnego myślenia" i "American Hustle" to nie będziesz musiał pytać dlaczego wszyscy się nią jarają...
