Jennifer LawrenceIII

Jennifer Shrader Lawrence

8,2
99 435 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jennifer Lawrence

Nawet , nawet

użytkownik usunięty

Moim zdaniem jest średnią aktroką , nie wiem czemu zdobywa tyle nagród , o wiele lepszą aktorką od niej jest Emma Watson a ona nie dostała jeszcze oscara

Może ci, którzy przyznają nagrody, maja zdanie odmienne od twojego.

Lubię Emmę ale bez przesady. Na pewno nie jest lepszą aktorką. Zagrała zaledwie w HP tak o, później epizod w Tygodniu z Marilyn a później całkiem całkiem w The Perks'ach. O Bling Ring nie wspomnę bo to pokroju tej całej dziecinady typu Spring Breakers itp.
A Jennifer i jej rola w Poradniku...proszę Cię, nawet bez porównania do Emmy która nigdy jakiejś konkretnej, dającej coś z siebie roli nie dostała.

melody_phantom

Ludzie przeważnie nie oceniają aktorstwa, bo mają o nim mgliste pojęcia. Oceniają aktorów wyłącznie na podstawie osobistych sympatii. I to jest kolejny przykład.

daniell_p

Albo - o zgrozo - na podstawie urody.

melody_phantom

Ale akurat przy Jennifer powiedziałabym, że docenili jej talent a nie jej atuty :D Jest naprawdę świetna, zaskakuje mnie w każdym filmie i z całą pewnością jest najlepszą aktorką młodego pokolenia.

panienka_2

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Jest bardzo sympatyczną i utalentowaną osobą i moim zdaniem porównywanie ją z Emmą (którą lubię, jak wspomniałam ale nie chodzi o sympatie ludzkie) jest takie meh.

melody_phantom

Emmę bardzo lubię, ale w żadnym razie nie przyrównałabym jej do Jennifer.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
panienka_2

Zapewne posypią się na mnie gromy za to co teraz powiem, ale co tam. Moim zdaniem jest nie tylko najlepszą aktorką młodego pokolenia. W poprzednim pokoleniu (powiedzmy do około 40 roku życia) też jest niewiele aktorek, które dorównują jej talentem.

Bardzo chętnie rozwinę tę myśl, ale tylko w reakcji na cywilizowane wypowiedzi. Oburzone wrzaski umysłowo niepiśmiennych półgłówków zignoruję.

daniell_p

Masz poniekąd rację ale jeśli spojrzymy na młode pokolenie aktorek to nie zapominałabym wspomnieć o Mii Wasikowskiej która również jest bardzo dobrą aktorką. Ostatnio oglądałam z nią "Stoker" i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam :)

melody_phantom

Ja akurat za nią nie przepadam. Może dlatego,gdyż zraziłam się do niej po Jane Eyre, bo do roli kompletnie nie pasowała i źle odegrała swoją rolę.

daniell_p

Czasami też ośmielam się dopuścić do siebie te słowa. Nie chcę tu nikogo wychwalać bez powodu, ale Jennifer naprawdę robi na mnie ogromne wrażenie. Jest zdolna i bez 2 zdań wyprzedza talentem niektóre aktorki starsze od niej. Nie mówię,iż jest najlepsza,ale już teraz umieściłabym ją wśród najlepszych. Niektórzy burzą się, zwłaszcza po tym jak dostała Oscara, bo chyba jest dla nich za młoda, jakoś otarło się,że nagradza się dopiero,gdy wykażą się z kilku filmach,ale wg mnie jest to błąd. Dlaczego mamy nagradzać tylko takich aktorów? Nie liczy się wiek tylko talent. A ja uważam,że słusznie go otrzymała, chociaż mocno kibicowałam J.Chanstain, która chyba jednak za swoją rolę powinna zostać nagrodzona. Jak popatrzę sobie na grę Jennifer, a potem widzę inne kłody w jej wieku to żal ściska.

panienka_2

Meryl Streep pierwszą swoją nominację dostała za drugi film kinowy, a pierwszą statuetkę za 5 film. Jennifer w momencie pierwszej nominacji jak i pierwszej wygranej miała na swoim koncie większy dorobek i to ról pierwszoplanowych. Obecnie jednak mamy czasy internetu gdzie każdy może wyładować swoje frustracje, a niektórych ludzi nic nie frustruje bardziej niż czyjś sukces, szczególnie gdy ten ktoś ledwo przekroczył dwudziestkę. Gdyby wtedy był internet, a Streep nie miała by 30 lat, a 22 to pluli by na nią tak samo. Trzeba po prostu przeczekać, Jennifer za dziesięć lat będzie miała na koncie kolejną statuetkę i przynajmniej kilka nominacji i hejterzy będą musieli znaleźć sobie inną młodą aktorkę którą będą mogli opluwać jadem.

jrkan

Całkowicie się zgadzam.

użytkownik usunięty
jrkan

To była druga nominacja Jennifer. Pierwsza była za "Do szpiku kości".

Może nie napisałem tego wystarczająco przejrzyście ale właśnie to miałem na myśli. Jennifer przy pierwszej nominacji miała większy dorobek filmowy niż Meryl przy pierwszej nominacji, również pierwszy raz wygrywając (zakładam, że nie ostatni) miała więcej filmów na koncie niż Meryl gdy wygrywała pierwszy raz.

użytkownik usunięty
jrkan

Jennifer to dobra aktorka, czekam na "W Pierścieniu Ognia". W "Poradniku..." też zagrała świetnie, ale jeśli chodzi o Oscary to kibicowałam Naomi.

Jennifer świetnie gra natomiast Emma Watson (którą też lubię) była stworzona do roli Hermiony - tyle ;)

zgadzam sie jest przeciętna i słabo gra i tez nie wiem na jakiej podstawie dostałe te nagrody, podejrzana sprawa, ale tam w hollywood to patologia i wszystko jest mozliwe

wiesz tam sa układy układziki i czasami przyznaja nagrode osobie, która kompletnie nie zasłuzyła

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty

Myślę, że pomimo młodego wieku gra naprawdę dojrzale. Wróżę jej, że zostanie z jednych najlepszych aktorek. Ma potencjał, oby go nie zmarnowała. Do Emmy nic nie mam, ale większość ocenia ją tylko po urodzie, zresztą wystarczy wejść na jej stronę na fw i poczytać komentarze użytkowników.

użytkownik usunięty

jak na swój wiek prawda , gra nieźle , ale czy aż tak żeby dawać jej oscara ?

użytkownik usunięty

Nie znam się jakoś specjalnie. Jednak po obejrzeniu "Poradnika" byłam naprawdę pod wrażeniem. Zwłaszcza, gdy zobaczyłam ile ma lat. Nie mogę jej niestety porównać do innych nominowanych, bo nie oglądałam filmów z tymi aktorkami.

Jak na swój wiek??? Proszę wyjaśnij mi co to znaczy? Jakby tak grała w innym wieku to by była lepsza/gorsza? Co to w ogóle znaczy "jak na swój wiek"?