oto pojedynek dwóch aktorów.
dla nastolatek lepszy jest robert
ale po dłuższym myśleniu depp zagrał w większej ilości filmów i to dobrych
ale patinson jest młody, no a depp no wiecie staruszek :O cóż
najbardziej mnie denerwują taki laski 16 lat kocham deppa, jest wspaniałym aktorem to mój ulubiony aktor. a tak naprawde to lubia zaca efrona i takich chamów. I się podniecają tym deppem jak nie wiem co jest dobrym aktorem fakt no ALE LUdzie bądźcie szczerzy a nie
nie wiem po co napisąłam ten temat ale po prostu dawno nie pisałam nic na tym forum
a pattinsona to tylko jeden film oglądąłam ale widze jaki jest popularny bauhahaa
"to tak jakby porównać jakąś tam Kristen Stewart z Meryl Streep. Porównanie niedorzeczne i daremne. "
Zgadzam się w stu procentach .
Nawet jeżeli nie obejrzałam bardzo wielu filmów z tymi o to "bohaterami dyskusji" to i tak wiem że Depp i Pattinson to zupełnie inna klasa.
Narazie lepszy jest Johnny ale tak jak kolega wczesniej napisał :
jeżeli nie spocznie na laurach to być może kiedyś mu dorówna...
Jak mnie wnerwiają te porównania Deppa i Pattinsona.
Są teraz wszędzie. Którzy przystojniejszy, zdolniejszy, bardziej pociągający, lepszy, blablabla..A odpowiedź zawsze ta sama Depp, Depp, Depp. Jak można w ogóle porównywać Johnny'ego Deppa, zawodowego aktora który ma na koncie dziesiątki znakomitych filmów i jakiegoś obrzydliwego Pattinsona, który zagrał w Zmierzchu i Harrym Potterze?!
Wszyscy pisza Depp bo to prawda .
A skoro wszyscy się co do tego zgadzamy to moze zakończymy już to forum? ;]
a ja lubię jonnego, ale lubię też roberta, i wierzę, że jego kariera jeszcze się rozwinie, jakoś trzeba zacząć, prawda:)
no jej omsknęła się jej jedna literka każdemu może się zdarzyć :) (to w ramach akcji "bądź miły dla bliźniego z forum :) ) a ta literka pewnie uciekła z powodu podniecenia na samą myśl o Roberciku (musiałem :D)
to ma być zabawne .?
Bo mnie już wcale nie bawi ten cały Robert.
Bedzie mi się śnił w ramach koszmarów nocnych .!
A mnie nie bawi z kolei wytykanie komuś błędów.:) Każdy ma prawo się pomylić lub czegos nie wiedzieć .;)
Oho... pani Consequent jest bardzo niemiła.. ludzie bądźcie bardziej przyjaźnie nastawieni bo nie raz sami się spotkacie z chamstwem i nie będzie wam to na rękę :P (poczułem głęboką potrzebę yy... ee... nie umiem się wysłowić.. niech zrobi to ktoś mądrzejszy ode mnie)
Tak jakby :) dziękuje The Woman :* po prostu czasami aż mnie zadziwia jak ludzie potrafią być chamscy bez powodu. No ale whatever, już dawno się zorientowałem że w świecie zwierząt jest milej niż tutaj :D
Paćku, bo Cię jeszcze myszy zjedzą w tym świecie zwierząt ;)
Ja się nawracam. Tyle, że na filmwebie czasem nie idzie być nie-wrednym.
Haha :D nie no aż taki bezbronny to nie jestem :P wiadomo że na filmwebie to na filmwebie heh nie da się być ciągle miłym ale no czasami można jakieś miłe słówko od święta napisać ;)
Skoro my tak tu przyjacielsku to mam tu małą awarię i nikogo w pobliżu:
Czy zbyt duża ilość napoju energetycznego może powodować krwawienie z nosa?
Wątpie.. w każdym razie ja piłem kiedyś tego mnóstwo i nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło. A jeśli leci ci krew z nosa i nie jest to dzięki twojej ingerencji to raczej nie jest za dobrze. Btw. "Okno na podwórze" bardziej mi się podobało ;)
Ech jak bardzo denerwujące jest to, że mam do tego filmu pecha... Pamiętam strzępki z dzieciństwa, a teraz nie mogę się załapać, chociaż coś czuję, że, gdy już dorwę "Okno..." znowu się zakocham w moim guru. Na razie jadę na Hitchcock presents... A wlaściwie już pojechalm..
PS jakbym zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach to albo nos mnie załatwił, albo Hitch zassał ....krew jest obrzydliwa.........................
Ja muszę obejrzeć troche Hitcha bo mam "lekkie zaległości" ale od czego są wakacje :)
Nos nie da rady Cię położyć :) ja w to nie wierze.. trzeba by było użyć broni przeciwpancernej żeby cię załatwić ;) mi krew nie przeszkadza.
I tu się mylisz - żeby mnie zarąbać wystarcza stara wersalka. Miałam dziś mistrza.
mi krew nie wadzi tylko w wampirzych powieściach... podczas czytania Rice krew wydaje się straszni nęcąca
Jak następnym razem Cię wersalka zaatakuje to powiedz, przylutuje jej :D a teraz życzę dobrej nocy bo ja już idę spać, do następnej nocnej rozmowy ;) :*
Takie porównanie jest śmieszne. Johnny Depp posiada warsztat, lata doświadczenia na scenie i wielki talent. Wszystkie jego kreacje są oryginalne, ciekawe, dziwne i genialne. Każda rola to prawdziwy majstersztyk.
Z całym szacunkiem, ale dla mnie Robert Pattison jest nikim w tym momencie. Na tym etapie jego kariery jest za wcześnie, żeby porównywać go do jakiegokolwiek aktora. Może za kilka lat.
A porównanie ich pod względem urody na tym forum jest żenujące.
Wybaczcie, ale jak można porównywać tych dwóch aktorów?! To jak porównywanie dwóch przeciwieństw. Między nimi jest ogromna przepaść jeśli chodzi o dorobek aktorski i w ogóle umiejętności ;] Nie chcę urazić fanów Pattinsona, ale dla mnie to zwykły wymoczek i laluś. Nie znoszę tej jego wymuskanej twarzyczki. A poza tym jak można pisać, że Depp to już staruszek? Ehh ludzie, niedługo będziecie pisać, że człowiek 30-letni to już dziadek i powinien przejść na emeryturę ;]
Tyle ode mnie.
Tak jestem strasznie niemiła .
Normalnie zaraz ze mnie zrobicie jakiegoś Hitlera.
Dobrze,zaczne ulepszać świat i będe milsza dla użytkowników na tym forum.
Pasuje .?
Łaski dziewczyno nam nie robisz :P naprawdę nas to mało obchodzi co będziesz robiła nasza rozmowa była ogólna Ty posłużyłaś jako przykład :P
Niezbyt udała się ta prowokacja. Najlepiej już skończcie tą dyskusję, a temat niech gdzieś zginie, bo to aż żal serce ściska czytając wypowiedź założycielki:/
ja wybieram Johnnego... bo jak to się mówi... "mężczyzna jest jak wino, im starszy tym lepszy" ;)
Jezusa w sercu dzieci nie macie,
Zamiast czaterię robić tutaj to do książek marsz!
ew. gubernator von sznycel zezwala wam filmy oglądać. ;)
Zostawcie biedne pokemony i trolle wszakże on też dychać muszą,
nie po bożemu tak nad głupszym się znęcać ^^.
Zdecydowanie Johnny, bez porównania. Zobaczcie na talent i dorobek aktorski Deppa a tego Roberta... (tak on ma na imię?). Z tego co wiem to ten Pattinson jest znany raptem z 2 filmow. A Johnny... "Marzyciel", "Sweety Todd", "Piraci z Karaibów" itd...
Można wymieniać do końca 2010 roku.
trzeci kurde blaszka ^^
pójdźmy dalej:
- Sweety Tooth tudzież słodki ząbek
- Sweety Tod - mieszanka eng-ger słodka śmierć :D