Podobno Depp szuka scenarzystów do swojego nowego projektu o życiu malarza Salvadora Dali. Uwielbiam obrazy Salvadora szczególnie tak znany ja Uporczywość pamięci.Depp chce osobiście zagrać słynnego surrealistę w filmie. Mam nadzieję ze ten pomysł wypali obu Panów bardzo podziwiam, a wy co o tym myślicie?
no jak nie widziałas to masz kolejna pozycję do nadrobienia:) film całkiem przyzwoity (a moja przyjaciółka jest fanką Stereophonick więc dzięki niej film obejrzałam).
no tak, a zapomniałam o soundtracku, którego słucham ostatnio cały czas! cała scieżka dźwiękowa z Across the universe to mistrzostwo! Moje ulubione pozycje: "I want you", "Strawberry Fields Forever ", "With a little help from my friends".
wiecie co dosyć nie dawno u mnie w kinie był taki wieczór filmów brazylijskich ( wiem niektórym kojarzą sie tylko brazylijskie seriale) ale naprawdę byłam zaskoczona oba filmy były genialne nie wiem czy dobrze napisze tą nazwę ale to chyba Carandiru(?) i w cieniu słońca muzyka tez jest naprawde dobra w obu tych filmach grał aktor którego napewno znacie może z filmu love actually on grał tam tego Karla. napeawde super filmy.
http://www.filmweb.pl/Rodrigo+Santoro,filmografia,Person,id=65702
Witam:) Oglądałem w cieniu słońca ponieważ jestem fanem reżysera Waltera Sallesa. Jeśli podobają Ci sie filmy takiego rodzaju zachęcam do obejrzenia chyba jednego z najlepszych jego filmów "Dworca Nadzieji"
Nie wiem czy wiesz ale ten aktor o którym mówisz to ten sam który grał króla Xerxesa w 300 spartan było to dla mnie duże zaskoczenie bo naprawdę nie przypomina siebie http://www.300spartanwarriors.com/images/239_Santoro_-_300spartanwarriors.jpg
w cieniu słońca to był naprawdę fajny film, jeden z lepszych jakie oglądałam.. potem puscili własnie Carandiru i niektóre dzieci wypraszali a ode mnie chcieli legitymacje bo nie wierzyli że skończyłam 15 lat ( a mam już 18) :( film brutalny i ciężki ale naprawde dobry.
http://carandiru.filmweb.pl/
Ja mialam napisac wlasnie o muzyce ze Sweeneya, ale wpadlam tylko przelotem i nie zdazylam ^^
No wiec poczatkowo, gdy zobaczylam pelna ekipe do Sweeneya pomyslalam "A gdzie Danny Elfman?!" Ale gdy uslyszalam pare utworow z tego filmu juz wcale nie zalowalam. Muzyka jest cudowna i idealnie pasuje do... zabraklo mi slow... no, do wszystkiego :) Moimi ulubionymi utworami sa By the sea, A little Priest i Epiphany, ale wszystkie sa przyjemne dla ucha nie sa monotonne nawet glos tego chlopaczka w Pirelli's Miracle Elixir mi sie podoba^^. Johnny i Helena swietnie do siebie pasuja glosami, mimo ze zadne z nich nie spiewa profesjonalnie i zapewne momentow falszu nie dalo sie uniknac. Ja sie nie znam na spiewie i cieszsze sie z tego, bo pozwala mi to byc zachwycona :) I chociaz lepiej dla swiata byloby gdybym nie spiewala, to jak jestem sama w domu i slucham ktorys z soundtrackow z ST nie moge sie powstrzymac :)
A jesli mowimy o motywach filmowych to uwielbiam sciezke z Titanica My Heart Will Go On Celine Dion jest niesamowity jak mam odpowiedni nastroj moge go sluchac naokraglo :)
szara nie przejmuj sie ja tez zawsze śpiewam jak słyszę kawałki z ST :) nie cierpię muzyki takiej jak moi znajomi jakies tam 50 canty itp ja tak lubie THE CURE i muzyke filmową.
muzyka filmowa? Arizona Dream i Goran Bregovic. to, co on zrobił do tego filmu jest niewiarygodne. "Gypsy Reggae" czy "In the Deathcar" i "Death" to moje ulubione <zaraz po Sweeneyu i Requiem> utwory z filmów.
widzisz co ta skleroza robi z człowiekiem... no oczywiście muzyka do Arizona Dream jest wyjatkowa i bardzo dobra:)
hehe cathi cierpimy na to samo, ja na dodatek całkiem niedawno oglądałam Arizona Dream i zachwycałam się muzyką:)
mo ja może jakiś tydzień temu rozmawiałam z kumplem o muzyce z Arizona Dream (on był tuż po seansie) i razem ochaliśmy i achaliśmy nad nią... no, ale najczęściej zapomina się o rzeczach najbardziej oczywistych:/
Racja muzyka świetnie sie komponuje z całym filmem i wtedy kiedy trzeba podkręca nastrój:) A co do piosenki Pirelli's Miracle Elixir to wpadła mi w ucho od razu nie wiem dlaczego.... Ja niestety (dla współlokatorów) jeśli słucham soundtracku to nie daje rady nie śpiewać:):)
A jeżeli chodzi o My Heart Will Go On - Celine Dion to ten motyw jest niezapomniany!!!
niezapomniany jak sam Titanik (mimo całej krytyki która teraz na niego spływa to film ten już na trwałe zapisał się w historię kina)
chciałam tylko powiedzieć, że przez Was nic pożytecznego nie zrobiłam dzisiaj! zamiast pracować słucham ścieżek dźwiękowych o których mówiliście;P
Dokładnie, mnie z roboty wyleją chyba, miałam się dzisiaj dobrze bo szefów nie było i moje biuro było przepełnione muzyką filmową!!:)ale dzięki Wam strasznie przyjemnie minął mi ten dzień:D:D
Mnie moga najwyzej, ze szkoly wyrzucic ;) Szczesliwie sa swieta i moge sobie pozwolic na rozluznienie (jakbym na co dziem tego nie robila xD) Wlasnie sie rozczulam nad No Place Like London ^^
A to pamiętacie http://pl.youtube.com/watch?v=cW27bO2KLiM
serial, który namiętnie oglądałam w dzieciństwie:) i tej melodi nigdy nie zapomnę
ze swojego dzieciństwa pamietam to i jak płakałam jak ten koń tonął w błocie :( ;)
http://pl.youtube.com/watch?v=MccmHwA-c4U&feature=related
ahh pamiętam to jak dzisiaj i ta piosenka no super... Chyba przez to wszystko to w te święta obejrzę sobie wszystkie stare hity:D:D
a labirynt oglądaliście?
http://pl.youtube.com/watch?v=ufrCIwNk1zc&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=DjoYzLBp34o&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=Yt2zoY45508
Ja też uwielbiam "Niekończącą się opowieść"!Mogłam (i mogę) oglądać ją bez końca :D To były czasy :P
Za czasów mojego dzieciństwa, czyli bardzo dawno temu;P namiętnie oglądałam dwa seriale: Xenę wojowniczą księżniczkę i Herkulesa xD
I nawet bawiłam sie z siostrą tak, że ja byłam Xeną, a ona Gabrielą;D
Peace;)
rozczochrany łeb jesteś moją bratnią duszą no nie dość, że Kod czytała to bajki uwielbia a teraz się dowiaduję, że Herkulesa i Xene oglądała:D:D
pięknie.....:) Ja przed blokiem z kupelą zawsze się bawiłam w przygody Xeny po obejrzeniu nowego odcinka:) aaa i ten Ares Bóg wojny zawsze mi się podobał i chciałam żeby był z Xena hahaha :]
Staring Girl, aż Cię dodam do ulubionych;) Będziesz pierwsza;P
No, zawsze szalałam za Aresem. Już od dziecka kochałam się w takich bad boyach^^
Peace;)
Czuję się zaszczycona i wyróżniona!!:)
aż od razu mi się nasunęła ta nuta
http://pl.youtube.com/watch?v=hM1M27Dyhc0 :D:D uwielbiam jej słuchać
i specjalna dedykacja dla Ciebie
http://pl.youtube.com/watch?v=-yH3YKJ2yjA ;) (NonaT. vel Wino Forever. nie oglądaj hehehe;))
no to więcej tych bratnich dusz można tu spotkać;)
Kod Da Vinci czytałam... nie, wchłonelam (jeden wieczór)... ni i niestety widziałam tez film:/
Bajki.... zawsze jak wracam do domu to oglądam z tatą wieczorynki (bo tutaj nie mam TV), a po tych naszych wczorajszych rozmowach to muszę koniecznie obejrzeć Króla wa i Piekna i Bestię jeszcze raz!
Xenę i Herkulesa oglądałam i tez się z siostrą bawiłam, ze ona była Gabrielą;P (ale to było wieki temu!)
no wyobraź sobie, że ja zostawiłam kompa na noc, żeby Króla Lwa ściągnąć haha i przy okazji zassałam też Alladyna:) przez te rozmowy to obejrzę to chyba jeszcze dzisiaj:)
No tak film jeśli książkę wchłonęło się wcześniej zawodzi, mam nadzieje, że tak nie będzie w przypadku Aniołów i Demonów... czytał ktoś?
A ja Was dodalam do ulubionych, bo nie wiem jakim cudem Was jeszcze nie mialam. Chodzi mi o NoneT i Rozczochranego Lebka :D Bo Staring Girl juz tam od dawna figuruje :) A Cathi to od zarania dziejow ^^
Jak mowimy o kreskowkach i serialach z dziecinstwa... xD Mojej mamie zawsze podobal sie Herkules, ale mnie jako osmio(?)latke ten typ faceta nie fascynowal xD Krol lew... uuu :) Czuje sie strasznie staro mowiac to ale.. Teraz te bajki to nie to co kiedys xD
Aniolow i Demonow nie czytalam, ale slyszalam i nawet mialam zamiar zakupic, ale wiecie, brak funduszy, a potem skleroza :/
Ja już mam naszą całą szajkę w ulubionych!!!!! :D
Na mnie wszyscy patrzyli dziwnie jak oglądałam Xene czy Herkulesa heh nie wiedzieć czemu teraz patrzą podobnie gdy oglądam filmy z Deppem...;)
Oj tak kiedyś bajki były zupełnie inne...
A co do Aniołów myślę, że warto zainwestować, nie wiem czy nawet ta książka nie podobała mi sie bardziej od Kodu da Vinci:)
kurcze właśnie wczoraj widziałam w sklepie w takiej różowej okładce "Anioły i demony" nie jestem pewna ale na okładce chyba pieta była tak aby wzrokiem przerzuciłam po tym. normalnie chyba sobie kupie jak tam ja polecasz. :)
Ja mam wersję ilustrowaną z tego względu, że jest tam dużo rzeźb i dobrze jest je widzieć. Jak przeczytałam tą książkę to chciałam jechać do Rzymu by podążać śladami iluminatów :D:D Nawet sztuką się zainteresowałam a jeszcze bardziej symboliką hehe. Jeśli ktoś lubi, zagadki i tajemnice to obowiązkowa pozycja moim zdaniem:)
dobra załapałam bakcyla! kurde idę po mamę do pracy portfel ze sobą i po książkę! :) przynajmniej zrobie cos pożytecznego przez święta. :) a czytałyście pachnidło? bo ja jeszcze nie i chyba mam zamiar to zrobic.
No ja właśnie nie czytałam, ale mam zamiar. Przeczytaj pierwsza i powiesz czy warto;)
Ech, ja Was dziewczęta drogie też dodaję do maj fejwrit;D Bo wy wiecie;D
Peace;)
jeszcze nie czytałam. ale widzę, ze w szafce przy moim biurku lezy sobie spokojnie "Zwodniczy Punkt" Browna... no, ktoś zostawił... Wcześniej nie zauważyłam, bo leży pod moimi "Kompleksem Portnoya", "Hannibalem" i "Jestem nudziarą"(a to nie mam pojęcia kto zostawił). A co do dzieciństwa... Pamiętacie jeszcze "Hooka" z Robinem Williamsem? Jak ja kochałam ten film! no, aż go dodam do ulubionych!
O! No pewnie, oglądałam to chyba z 10 razy;)
Ech, a ja nadal o bajkach. Bo od niepamiętnych czasów kocham Toy Story;) Miałam na kasecie kiedyś i ktoś pożyczył i nie oddał;/
Peace;)
mój kompleks portnoya sie rozpada z pokolenia na pokolenie przechodził normalnie! musze cos z nim zrobić bo sie kartki pogubią! a hooka nie ogladałam :(
kurcze Toy story to moja religia, między innymi dlatego że ostatnio lecił na disney chanel i moja siostra to pokochała teraz chodzi z parasolka po domu i mówi że jest Bow ;) a jak sie źle czuje to lezy na podlodze i mówi "Buzz się czuje" :D ale ma z nią ubaw :)