Van i tak jest ładniejsza. A swoją drogą Johnny nigdy nie zostawi matki swoich dzieci i tak wspaniałej kobiety jaką jest Vanessa. A portal? Następny 'Kozaczek'.
A dla chętnych mały pokaz zdjęć Van:
Zapraszam ---> http://pl.youtube.com/watch?v=3KB_EoPWOqk
:)
No cóż, bardzo lubię Vanessę, ale do urody Marion ona się nie umywa. Poza tym Marion jest z Guillaime Canet, więc te plotki są z palca wyssane. Ja chyba też zostanę autorką sci-fi:-)
No, zapomniałam...
Sama nie wiem, który portal głupszy. Po co takie głupoty? Zapewne tej aktorce Depp się podoba, ale Van może czuć się spokojna - Depp podoba się wielu dziewczynom, a mimo to nadal są razem.
:)
Przecież ta Marion ma chłopaka, a Johnny miał sie podobno żenić (czyżby kolejne plotki?). Niby z jakiej beczki oni mieliby ze sobą kręcić? Nie wiem skąd się urwał autor tego artykułu...
Też nie wiem, który portal głupszy...najlepsze jest to, że piszą takie głupoty, a potem po kilku dniach okazuje się, że to nieprawda...
Tak samo jak pisali, że Angelina urodziła już bliźniaczki, ba, nawet podali jak mają na imię, po czym ja sprawdziłam amerykańskie, angielskie i niemieckie portale, gdzie nic o tym nie było. Wsiadłam w komentarzach na autorkę artykułu i niecałą godzinę później artykuł zniknął. Oni naprawdę piszą co się da. W końcu i tak nikt im nic nie zrobi.
Też to pamiętam, a później napisali, że to była pomyłka i że niby Angelina te plotki rozesłała. A najlepsze to było jak raz napisali, że podczas porodu Angeliny będzie Druid :D
"Rzuciło się jej też trochę na mózg..."- jak można napisać taki komentarz? Chyba tym autorom też rzuciło się na mózg- i to nie trochę ;/
Oh, dobrze, że Paradis nie odkryła jeszcze tego forum.. To mogłoby ją zabić. Tyle młodszych panien, szalejących za jej facetem..
Mam tylko nadzieję, że jakieś anonimowe zakofanki nie będą teraz dawały Marion jedynek i nie zaczną oblegać jej forum. Bo de facto bardzo dobra z niej aktorka, jedna z moich ulubionych.
Poza tym news wydaje się jakiś wyssany z palca. Może ona i Johnny się przyjaźnią, więc jakieś całusy na powitanie to nic wielkiego. Ludzie robią z igły widły.
Nie sądzę, by Depp chciałzdradził w jakikolwiek sposób Vanessę.
Dokładnie. Już tam tym lansiku Marion jest jechana od dziwek i szmat. Szok, ludzie wszystko łykają gorzej od rybek akwariowych. A Marion jest wspaniała.
Dawać jedynki aktorce za jakąś wyssaną z palca plotkę to mogą dawać tylko jakieś powalone dzieci NEO, które we wszystko wierzą...
Zgadzam się. A napisali o tym tak, jakby Johnny i Marion czekali tylko na okazję, żeby wskoczyć do łóżka. Te portale są beznadziejne- jakieś plotki- srotki i zero prawdy w tym co piszą.
Pewnie jakiś statysta, któremu zachciało się rozgłosu :P
Ewentualnie taki 'chłyt reklamowy', żeby przyciągnąć ludzi wyszukujących na ekranie tą 'chemię' między Johnnym a Marion :p Chociaż nie sądzę, że takie coś jest w ogóle potrzebne ;)
A do du** z takimi portalami! Ci autorzy plotek powinni lepiej zacząć pisać scenariusze do filmów bo tylko do tego się nadają, no ewentualnie mogą pracować w kanałach, bo ich plotki najlepiej spuszczać do kanałów...
Nie pisz, że powinni pisać scenariusze do filmów, bo jeszcze wejdzie tu jakaś zacna autorka Pudelka/Lansika albo innego shitu i weźmie sobie radę do serca:-)
Autorzy plotek to tylko kropelka w oceanie. Reszta to ludzie, którzy - o zgrozo - w to wierzą. Ci to dopiero potrafią uprzykrzyć dzień swoimi błyskotliwymi komentarzami. :P
Ja nie wiem jak można w takie plotki wierzyć. Chyba tym ludziom się nudzi w domu i wierzą we wszystko co napiszą. Jutro napiszę do Pudelka żeby napisali, że George Clooney to obojniak :D
Pisze się obojnak. Z błędem nie przyjmą.
Ekhem.. dziewczęta. Calm down. To skąd macie te "wyssane z palca newsy"? Jeszcze mi powiecie, że ktoś Wam podesłał i że w ogóle nie czytacie lansika, ani innego pudelka.. :D
Obojnak? Chyba nie załapałam żartu.
Nikt tu się nie wypierał co do czytania tych portali, jednak między czytać a wierzyć są światy.
Ok, teraz sprawdziłam z tym obojnakiem, więc cofam pytanie:-)
Co do błędów- ci autorzy to dopiero błędy walą...
No właśnie, nikt nie mówił że nie czyta.
Ja zaglądam od czasu do czasu, żeby pośmiać się z tego i owego. Czasem jest wesoło, czasem coś mnie denerwuje, a czasem w ogóle mnie coś nie obchodzi. Te portale są już tak popularne, że większośc osób na nie wchodzi, a przynajmniej zna. ;P
Po pierwsze: na takich portalach jest dużo artykułów z błędami, chyba ich zdaniem artykuł z błędami jest lepszy, więc musi być napisany obojniak a nie obojnak
Po drugie: artykuły najczęściej są o gwiazdach, którzy ponoć są: homoseksualni, transeksualni, itd. A najlepiej napisać, że jakiś popularny aktor jest: gejem, tak naprawdę to kobieta lub obojnak
Po trzecie: Nie ukrywam, że wchodzę na te głupie portale plotkarskie, ale tylko dlatego żeby się pośmiać z komentarzy ludzi, którzy wierzą w te shity
Pozdrawiam
Sorry pomyliło mi się: powinno się pisać obojnak, a nie obojniak, bo artykuły najczęściej są z błędami. Nie rozumiem o co chodzi przecież pisze się obojniak.
Heh, to tak jak autorom lansika:-) Ja też znałam obojniak, w necie jest zarówno obojnak, jak i obojniak, więc ja już sama nie wiem.
Net swoją drogą, a słowniki leżą...
A nie sądzicie, że redaktorzy lansika mają jakieś tajne wejście do głowy Johnny'ego..? To możliwe! Wszystko jest możliwe!
Może dowiedzieli się, że Depp myśli sobie: "Cholera, mam już ładną narzeczoną, co sobie śpiewa coś w ten deseń "c'est la rumba.. le vieux rock au mambo bidon..", dwójkę dzieci, miliony na koncie, willę na francuskiej riwierze i napalone fanki.. może znajdę sobie w końcu kochankę!"
Napalone fanki? Hmm...lepiej by brzmiało opalone ;), bo ja tam napalona nie jestem, przynajmniej teraz ;)
Johnny ma też fanów, nie zapominajmy, że to również świetny aktor:-P
Sprawdziłam w PWNie- obojnactwo. W końcu wiem.
Spalone? No to chyba już wole napalone. Chociaż biorąc pod uwagę co jedne i drugie mogłyby napisać to wiele sie nie różnią od siebie...
Z dwojga złego lepiej zajarać :P
Johnny nie ma wielu fanów.. Robiłam kiedyś rozeznanie w tym kierunku, ale grupa focusowa objęła tylko użytkowników FW, więc to nie do końca reprezentatywne.. W każdym razie, musze to w końcu opublikować! :D
"Johnny nie ma wielu fanów."-
zgadzam się. W mojej szkole to chyba jestem jedyna...no może ktoś jeszcze, ze dwie osoby, ale to nikłe wyjątki wśród dziewcząt dostających palpitacji serca na słowo Efron i chłopaków wielbiących się w "Eurotrip" i "American Pie". Tak to bywa w gimnazjum ;)