Kto uważa, że jednak Johnny powinien dostać Oskara niech się wpisuje. Zobaczymy ile osób tak sądzi. Mam nadzieję, że kiedyś otrzyma, musi być jakaś sprawiedliwość.
No wiadomo że jako jego oddana fanka też chciałam żeby dostał Oscara, no ale... Skoro ten Lewis czy jak mu tam dostał widocznie był lepszy..."Aż poleje się krew" nie widziałam więc nie mogę oceniać...
A ja tam Deppowi przyznałabym Oscara za całokształt twórczości, w końcu wykreował już tyle że niezapomnianych postaci że mu się należy...:)
Za całokształt się nie daje Oscarów tylko za jeden film!!! A wogule to Depp miał dostać Oscara a nie jakiś tam Daniel... :/
Nie jakiś tam Daniel tylko Day-Lewis, nie no naprawdę proszę Was jeżeli nie widziałyście
'Aż poleje się krew' to nie piszcie, że Daniel nie zasłużył na Oscara
bo zasłużył, zagrał genialnie i ten Oscar mu się należał.
I żeby nie było, pisałam to jako ogromna fanka Johnny'ego ;p
Należał mu się i jestem rozczarowana jak nigdy...ale ponuć on i tak nie chciałby wychodzić na środek...i nie lubi Gali Oskarów...czytałam o tym.
Oczywiście, że powinien dostać Oscara i to już dawno temu!!!!!!!!!Było mi bardzo przykro jak zobaczyłam, że i tym razem mu go nie przyznali!!!Są naprawdę wredni!!!!!!!!!!!!!
Powinien powinien...jednak wtedy na forum Daniela Day Lewisa powstałby temat "Kto uważa,że Daniel powinien dostac oscara niech się podpisuje"
I takie błędne koło.
No,ale ja mimo wszystko sie podpisuje,żeby nie było xD
Powninien dostać oscara!!! Nie ma na świecie aktora, który lepiej gra od Deppa! A tym bardziej z tych nominowanych! Nie wiem co za jurorzy byli w tej komisji, że wybrali Daniela Day-Lewisa!
Proste jak metr sznurka w kieszeni, że powinien dostać, bo o Danielu zapomniało się i nagle wielka gwiazda bo wyskoczył jednym filmem... (po tej takiej "przerwie" w innych, tych lepszych jego)A Johnny w każdej postaci wykreuje coś niezapomnianego. Skandalem jest, że nie dostał za Marzyciela i Jacka...
Chociaż z drugiej strony dochodzę do wniosku, że dostanie później i to nie jednego. W porównaniu do Daniela, jest młody, a Day-Lewisa to pewnie ostatni film i myślę, że dali mu trochę na odczepnego. (kunsztu aktorskiego nie kwestionuję, ale uważam, że Johnniemu się bardziej należał)
I jeszcze jedno... dla mnie on zawsze będzie wyśmienitym aktorem. I wiem, że on też to wie. Jemu nie potrzebne są te wszystkie statuetki i rozgłos mediów...jest ceniony głownie za skromność i oddanie swojej pracy. I ja wam mówię, że jeszcze ukręci nosa Akademii Filmowej. ;DD
A tak na marginesie...w tej całej gali najlepsze było jego wejście, co nie? Nudna jak flaki z olejem...
Każdy ma innego idola, wg mnie Depp powinien dostać Oscara. Może mam dziwny gust, ale widziałam parę dłuższych kawałków "aż się poleje krew" i Day-Lewis jakoś tak strasznie mnie nie zachwycił:)
Ja też lubię Deppa ale bądźcie choć trochę obiektywne... Daniel Day-Lewis moim zdaniem zasłużył na Oskara a jeśli chodzi o Jphnny'ego to Sweeney Todd nie był jego najlepsza rola. Przyznajcie. Wg mnie świetniezagrał w Rozpustniku. Śmiem nawet twierdzić,że to jego najlepsza rola.
Po pierwsze:
,,Co było, a nie jest nie pisze się w rejestr", już po gali, a Johnny, jestem pewna, będzie jeszcze nominowany nie raz i nie dwa.
Po drugie:
Co was obchodzi jakaś durna statuetka? To, czy Depp dostał Oscara, czy nie wcale nie zmienia faktu, że jest świetny w swoim fachu. Jednym się jego gra podoba, a innym nie. To samo dotyczy Daniela Day-Lewisa, Hugh Granta, Roberta Redforda i wszystkich innych aktorów.
Po trzecie:
Jak już ktoś wcześniej w tym temacie zauważył, Johnny, jak sam przyznał, nie chciał Oscara. Jemu się tam wręcz nudziło. Ten, kto oglądał całą galę z pewnością to zauważył.
Oglądałam całą galę, ale nie zauważyłam aby mu się nudziło, bo pokazali go może 2 razy. W każdym razie, wtedy kiedy pokazywali nominowanych on chyba gumę żuł, albo coś w zębach grzebał.. to już mnie rozwaliło. xD
Hehehe...aż tak się denerwowa czy dostanie tego jeb***** Oskara??? I dobrze! Bravo dla Johnny'ego za obojętność!!!!!! Oczywiście podpisuję się, że mimo wszystko on powinien już dawno dostać Tego Oskara... ;))))
Na Oscara w tym roku zasłużył Daniel Day Lewis i go zasłużenie dostał. A czy Johnny dostanie Oscara w przyszłości zależy od tego jakie role będzie wybierał.
Bo Oskary maja taki negatyw, że niby najważniejsza nagroda, a wychodzi że byle jaki aktor może ją dostać tak samo jak i najlepszy z aktorów :( Taka Halle Beryy dostała Oskara, a Johnny nie, więc wychodzi na to że jest od niego lepsza... (?) Powinni ocieniać za całokształt, a nie za jeden film!
Jestem za Oskarem dla Dżonego!
Madzia
Vanessa miała ładną sukienkę, ale za bardzo się wymalowała. Myślę, że ona po prostu nie wie co robić, bo wygląda starzej od "męża"... A szkoda. Ładna z nich para :D
Kurwa nie powinien, czy wy ogladaliscie poza Sweeney Toddem inne filmy w ktorych grali aktorzy z nominacja ?
Wątpie, a skandalem jest to, że na takie strony wpuszczają takie osoby jak Madzia, a nominacja była w kategori za najlepszego aktora, a nie za całokształt, a akurat jest taka kategoria Madzia, za twórczośc czyli honorowy Oscar, rozróżniaj takie dwie rzeczy. Day - Lewis zagrał genialnie i zasłużył. Dla mnie Depp od dawna zasłużył na Osara, ale jak wy zaczynacie pieprzyc i rozczulac sie nad nim to mi sie rzygać chce. W OScarach nie jest najważniejsze kto dostanie statuetke, ci co maja nominacje maja wielki talent, w ciągu ostatnich 5 lat Depp miał 3 razy nominacje, a to naprawde wielki wyczyn. Depp jest najbardziej opłacalna gwiazda w tych czasach, myślicie, ze dlaczego niejaki Marlon Brando widział w niego wielkiego aktora, a dla Deppa był goore i wielkim przyjacielem.
Ja też żałuję,że w tym roku nie otrzymał oscara,który mu się należał rzecz jasna :( Ale pewne jest to,że kiedyś go dostanie :D oby jak najszybciej!
Jak obejrzę wszystkie nominowane filmy w tej kategorii i ocenię grę aktorów to sie wypowiem narazie nie wiem ;)
No i to jest dobre podejście, ja juz naszczescie przed gala obejzalem wszystkie i naprawdde przyznacie mi racje
Ogólnie uważam Deppa za świetnego aktora, ale Oscara powinien dostać Day-Lewis. "Aż Poleje Się Krew" to genialna rola Daniela, za którą słusznie otrzymał Oscara. Johny po prostu nie zrobił w tym roku nic lepszego. Ale przed nim jeszcze długie lata kariery, i na pewno dostanie statuetkę.
Uważam że Johnny powinien dostać Oskara.
Żaden inny aktor nie wywołuje u mnie takich emocji jak on...
Johnny jest świetnym aktorem, ale jak dla mnie to w tym roku DDL był jednak lepszy, chociaż trudno porównywać dwie tak różne role. :/ Osobiście uważam, że bardziej zasłużył na Oskara za "Finding Neverland" (kocham ten film i rolę Deppa) albo za niesamowitego Sparrowa...
Ja uważam, że powinien dostać Oscara, ale nie za tę rolę.
Daniel Day-Lewis słusznie dostał nagrodę.
I tyle :)
Dokładnie, ja też zgadzma sie w 100% ;-)
Nie moge czytać wpisów bandy ignorantów, gdyż ponad połowa z Was (jestem pewien, rękę sobie dam uciąć) nawet nie widziała innych aktorów w ich nominowanych rolach.
P.S. Brawo Daniel!
A ja, pomimo całej mojej sympatii jaką darzę Deppa, dopuszczam takę opcję, że Day-Lewis ty razem rzeczywiście okazał się lepszy. Nie widziałam jeszcze ani "Sweeney Todd" ani "Aż poleje się krew", toteż wydaje mi się, że wydawanie osądów na temat gry aktorskiej w tych filmach było by nie na miejscu. Danielowi gratuluję, a za Johnny'ego ściskam mocno kciuki, aby kiedyś jeszcze posążek trafił w jego łapki. Liczę na to, że rola życia jeszcze przed nim. ;-)
Nie przesadzacie?
Tak, Johnny jest bardzo dobrym aktorem. Ale Sweeney Todd jest filmem dobrym - i nic więcej.
Założę się, że przynajmniej połowa nie widziała tego filmu, a jeszcze więcej osób nie widziało "Aż poleje się krew" (o reszcie filmów nie wspominając).
Tak i powinien jeszcze dostać za "Koszmar z ulicy wiązów", "Gnijącą pannę młodą" i oczywiście wszystkie filmy dokumentalne w których wystąpił. ;-)
Jeżeli już mówimy o Oscarze za całokształt, to takowy jak najbardziej istnieje. ( wystarczyło oglądać skrót tej gali Nagród Akademii, żeby się o tym dowiedzieć - patrz. Charlie Chaplin ).
I Day - Lewis zasłużył na w.w. Oscara bardziej od Deppa...
Jeżeli chodzi o tegoroczne nagrody - ujmę to w ten sposób: dobrze, że Depp nie dostał Oscara w tym roku - za rolę Todd'a. Tp nie był odpowiedni film.
Al Pacino czekał na swoją nagrodę 20 lat i wreszcie zdeklasował przeciwników "Zapachem kobiety". I słusznie.
Depp zagra pewnie za kilka lat rolę, która zapewni mu Oscara.
Jak do tej pory wg. mnie najlepszy był w "Edwardzie Nozycorekim"...ale cóż...za ten film nie dostał nawet nominacji...
Johnny is the best!!!:PP A to że nie dostał Oskara to jest naprawdę niesprawiedliwe, chociaż nie wiem jak gra ten Lewis bo nie oglądałam żadnego filmu z nim. Mam nadzieję, że w następnym roku Oskara Johnny zdobędzie;)