Hmmm... to jest całkiem sympatyczna i przyzwoita aktorka, ale nawet nie znałam jej nazwiska, a tutaj 14. miejsce w światowej czołówce? :D :D
I to pierwsza kobieta filmy światowego? :D :D
No, no, pani Kasiu, gratuluję oddanych przyjaciół i fanów... wykasować legendy takie, jak Audrey Hepburn, Ingrid Bergman czy chociażby Marylin Monroe...
Tak to właśnie jest, jak ludzie sugerują się rankingami...
To nie jest ranking zdolności czy statusu gwiazdy, to ranking sympatii...
Czymkolwiek ten ranking jest, powinien być robiony w sposób rzetelny, a taki moim zdaniem nie jest.
Jeżeli na któregokolwiek z ludzi kina zostanie oddane więcej niż 1000 głosów (niezależnie od ich wartości), to liczy się tylko średnia ocena (do takich przynajmniej wniosków doszłam, po analizie tych rankingów.
Według mnie powinna się liczyć ogólna suma punktów, a nie średnia, bo jak można porównać średnią z 20 000 punktów ze średnią z 1000 punktów.
Tak, wiem, że średnia to średnia, ale w tym wypadku metoda jest nierrelewantna.
no ale do cholery ona z wzięła się z powietrza w tym rankingu, ja nawet nie wiedziałem kto to jest :O dobrze, że spada powoli, bo jak była na 6 to było już totalne przegięcie, dałem 1 żeby spadła niżej