Tzn. mi dalej się podoba ale zgadzam się - zanim schudła wyglądała PRZEBOSKO.

Dla mnie zawsze jest piękna. Bo NATURALNA.

W "Rzezi" jest bardzo seksowna.

Schudła nie schudła. Jest boska, dla takich kobiet faceci się zabijają. Na szczęście jest Titanic, gdzie można zobaczyć jak wygląda Kobieta. Ona tam ma Ciało! Przeraża mnie ta panująca obecnie moda na chude sraki rozpięte jak membrana na kilku kosteczkach, pozbawione piersi i pośladków. Który facet miał kiedyś taką ten przyzna mi rację, uczucie jest jakby kochać się z workiem chrustu.

Rzecz w tym, że nie znam żadnego mężczyzny któremu by się to podobało, no i sam nienawidzę anorektyczek. To dziewczyny same musiały uznać, że chłopaki to lubią, nie wiem skąd takie trendy się lęgną w ich głowach.

Znam mężczyzn, którzy wieszaki wynoszą na piedestał. Kwestia gustu panowie, choć i dla mnie niezrozumiała.

w Titanicu Kate była olśniewająca. Piękne usta, burza kasztanowych loków... jak dla mnie ideał.

W Lektorze mnie obrzydziła do siebie, ale po rzezi znów nabrałem pewności, że jest to nadal piękna kobieta ! W Titanicu cóż ideał...

Identyczne mam odczucie.