Rozumiem, że to jakaś wielka gwiazdka tego serialu Skins, ale TOP 100, niestety nie jest miejscem dla niej.
zgodzę się, że nie jest to dla niej miejsce. zdecydowanie
natomiast Skins to naprawdę dobry serial i bardzo go polecam.
Obejrzałem jeden odcinek - straszny chłam. Może się przełamie i spróbuję kiedyś obejrzeć następne, ale będzie chyba ciężko. Taki badziew hipsterski dla głupiego nowego pokolenia.
łoo. Alexie błagam. daleko mi czy moim znajomym do pojęcia 'hipster'.
to raczej serial dla młodych ludzi, którzy nie wiedzą, gdzie znaleźć swoje miejsce.
Skins po prostu pokazuje im gdzie na pewno go nie znajdować i jak bardzo trzeba być zdala od tego gówna, w które duża część nastolatków obecnie się wplata. ten serial dużo pokazuje i dużo uczy.
poza tym każdy znajdzie coś dla siebie- punkt westchnień. w każdej generacji (a są trzy) bohaterów, każdy z pewnością znajdzie dziewczynę czy chłopaka, dla którego będzie chciał ten serial oglądać. masa osobowości, charakterów, sposobów ubierania, stylów bycia czy po prostu aparycji.
jeszcze raz polecam.
No to może spróbuję obejrzeć dalsze odcinki, żeby się przekonać czy coś warty jest ten serial, ale pierwszy odcinek, poza tym, że słaby dla mnie, był po prostu nudny niesamowicie.
Zgadzam się - nieporozumienie. Ładna dziewczyna, ale aktorka bardzo przeciętna. Żadnej dobrej roli na koncie. Top 100 to nie jest jej miejsce.