nie, nie mam kompleksów;)owszem za często otwiera usta i miny strzela, ale chyba nie jest złą aktorką. najbardziej podobała mi się z azylu i w co jest grane?..
hahaha. no niestety nie. nie jestem urszulanką.
po pierwsze : nie mam konta na nk. a po drugie mam inaczej na imię. ;<
hahaha, dam Ci małą radę.
na drugi raz opracuj nowy styl pisania i nowe argumenty. :)
Spryt i dwie przeglądarki :)
Nasza 'koleżanka', wie co mówi, bo sama tak robi. :D
Ale niestety, zmartwię Ci... Dosłownie sama, bo nikt inny nie wpadnie na taki głupi pomysł.
Ty tak robisz.
:< Nawet moja mama nauczycielka uważa,że Zmierzch to gówno.
Nie sądzę.Ty już wpadłaś. :)
Ja się mogę poonanizować.
Kobieta popełnia samogwałt.
Ciekawe, jak Kristen się zaspokaja i czy Edwardzik zamoczył.
Boki zrywać? Nie lepiej tyły? Albo przody?
Sądząc po rozwarciu szczęki Pani Kristen, Edward nie wie, gdzie się znajduje drugi, bardziej elastyczny otwór, głębszy, wilgotniejszy i milszy. Sądząc po tym rozwarciu, Kristen nie wie, do czego ten drugi otwór jeszcze służy, więc używa tylko górnego.
Jak na razie nie mówię nic, piszę, a co napisane, toż to wirtualne znaczki, ciąg kodów...
Co mam jeszcze napisać, czego jeszcze pragniesz? Nie wiem, jak Kristen to znosi, przecież Rob się nie myje, więc ma brudnego, a jak ma brudnego, to się u Kristen w buzi bakterie zalęgną, zapewne ma jakąś super pastę do zębów i płyn do płukania ust
zresztą zdecyduj się .
Albo Kristen i Robert. Albo Bella i Edward.
Nie myl rzeczywistości z książką/ filmem.
Nie mylę rzeczywistości, ja w niej nie uczestniczę, jestem wyimaginowany, istnieję tylko na kartkach papieru.
Kristen i Rob, wiadomo, co ze sobą robią poza planem, w końcu młodzi są a natury się nie oszuka
na to nie ma sensu odpisywac
to żenada
szczerze współczuje ,ja wiem że na forach różnym takim łatwiej sie
wyszczekac niż w realnych sytułacjach ,ale opanuj sie troche samaricoś tam
sarimatian pewnie ma gdzieś Twoją wypowiedź. :)
A Ty byś lepiej zrobiła,gdybyś się zajęła swoim dzieckiem. Bo pewnie podnieca się niezdrowo przez internet.
Mówię,że lepiej zrobisz coś pożyteczniejszego.
Wyobrażam sobie Ciebie: gruba,prymitywna baba,która jest zauroczona miłością w Twilight. Mąż Cię pewnie nie kocha,więc marzysz o miłości takiej,jaka jest w Twilight :<.
Och Edek,Edek.
Tak, tak.
A ja wyobrażam sobie Ciebie jako grube, prymitywne dziecko, które nie ma co robić tylko zakładać tysiące kont i udawać kilka osób naraz. *.*
Nie oceniaj innych, jak ich nie znasz. :)
nie będę Ci się tłumaczyć,odczep się ode mnie czy jestem prymitywna możesz
stwierdzić po sposobie pisania.Sama z siebie robisz idiotke choć potrafisz
podyskutować jak chcesz
Tak,już po Twoim stwierdziłam. ;)
Na pewno nie jesteś nauczycielką,lekarką ani nikim innym. pewnie dechy kroisz. Albo gdzieś sprzątasz. Współczujące.:<
tak czytam dla draki, bo obserwuję całe forum i śmiać mi się chce, wiecie jak wyglądacie? Żałosne gimnazjalistki albo z podstawówki pragnące brzmiEĆ JAK dorosłe:D Przynajniej niektórzy z wAS
Co do polskiej filologi a co przepraszam na tym zarobicie? Idzie niż demograficzny więc nie będzie dużo pracy dla nauczycieli, a i tak posady są już zajęte przez starszych, do emeryturki mają jeszcze z 16 lat do przeproacowania. Drugi aspekt? Mozolnie nudna praca, powtarzanie tego samergo co chwila i te wypracowania do sprawdzania! Mój polinista siedział po nocach!
Właśnie wybieram się na studia, więc wiem, co mówię.
Hm. Nie sądzę.
Nie trzeba na nauczyciela nawet jakiegoś specjalnego wykształcenia. ;)
No chyba, że w LO , to co innego.
A ja sądzę,że to dobry zawód.
Owszem,nauczycielka powinna być mądra,nie seplenić i mówić wyraźnie.No i ładnie pisać nie jak kura pazurem. ; )
E tam. W większości zawodów trzeba mówić wyraźnie i nie seplenić.
I większość moich nauczycieli i tak bazgrze. ;)
nie jestem nauczycielką ,lekarką hehe ale jednak kims.kim możesz spekulować
dalej.Hehe i powiedz mi kto kroi dechy,a sprzatam swój własny dom .
Jak nie ma sensu, to po co odpisujesz?
jaki jest sens twojego odpisywania na moje bezsensowne wypociny, bo ja sensu w sensie sensowności sensu nie znajduję.
Ja też sobie szczerze współczuję, muszę się gdzieś wyszczekać, ludzie na wsi się złoszczą, kiedy po nocach szczekam, więc kazali mi się przenieść do wirtualnego świata, gdzie każdy pies i każda suka jest anonimowa.
tak co prawda to prawda ,ale naprawde nie masz nic ciekawszego do
napisania ,wiesz są fora o różnych fantazjach erotycznych,tam jeszcze Ci
przyklasną.
Nie, nie mam nic ciekawszego do napisania, tak, są fajne fora o fantazjach, ale to nie jest moja fantazja, to jest fantazja Kristen i Roba, oni są jej uczestnikami, ja się z nimi nie utożsamiam.
Erotyczne wypowiedzi? Nastolatki trzeba edukować od małego w tych sprawach, chociaż znając życie, nie jedna piętnastka wie więcej na ten temat niż ja i ma więcej "razów" na swoim koncie, niż ja.
oh. interesujące. cóż to wnosi nowego do tematu?
i sądzę, że żadna normalna piętnastka nie ma na swoim koncie żadnych razów. chyba, że mowa o jakiś puszczających się pustakach.