teraz inaczej będę patrzył na aktorki grające epizodyczne role drugopanowe.
Wypisz wymaluj.
Tak naprawdę nazywa się American Character Actress Margo Martindale.
Hej, grała przecież też w DEXTERze, nie pamiętam akurat imienia postaci
W robieniu ról drugoplanowych jak w "godzinach" czy "sierpień w hrabstwie Osage". Genialna jest, zawsze kojarzy mi się Hiacyntą Bucket.