Na okładce najnowszego Miami Magazine Megan wygląda jak objawienie kina lat 50 XX wieku! Tak pięknej kobiety ze świecą szukać!
http://celebshut.com/megan-fox-miami-magazine-march-2012-lq.html/megan-fox-hot-f or-miami-magazine-2012-03
Zupełnie nie rozumiem komentarzy większości z was. To jest plastikowa uroda waszym zdaniem? Tak wygląda panna z pornoli? Co z wami?! Nie jesteście obiektywni. Wiadome, że każdy ma swój gust i co innego preferuje ale żeby od razu takie brednie wypisywać na tak zjawiskowo piękną aktorkę? Kiedyś gdzieś tu czytałam, że u nas w Polsce na ulicach pełno takich zjawisk hasa. Może w koncu wyjdą z domu, zebyśmy mogli je podziwiac?
Panowie przestańcie się zasłaniać śmiesznymi gadkami o 'naturalnej urodzie' i 'pięknie wewnętrznym' bo wszystkie wiemy, że co drugi wieczór spedzacie na redtube a na ulicach ogladacie sie na blond skwarami w przykrótkich spódniczkach. W prównaniu z tymi pannami, pani Fox wypada baaaaaaardzo korzystnie;)
Rzeczywiście, miałam okazję przyjrzeć się już temu magazynowi i cudownym fotografiom Greg'a Louts'a;) Czytałam nawet wywiad z Megan - jak zawsze pozytywnie zaskoczył mnie jej dystans do samej siebie i poczucie humoru.
Co tu dużo pisać, zgadzam się w pełni z Twoimi obiekcjami. Nie widzę w Fox przesadnego plastiku na miarę Carmen Elektry czy ulubienicy dorastających chłopców, Pameli Andersson;) Sashy Grey również nie przypomina. Jest po prostu piękna, wiele ludzi się nią zachwyca, a to wzbudza skrajne emocje i motywuje również do nienawiści;)
"Kiedyś gdzieś tu czytałam, że u nas w Polsce na ulicach pełno takich zjawisk hasa. Może w koncu wyjdą z domu, zebyśmy mogli je podziwiac?" - to zdecydowanie mój ulubiony cytat z tego forum póki co;p
Z niecierpliwością czekam na kubeł nienawiści jaki wyleją na Ciebie pozostali filmweb'owicze;) Będę Cię dopingować.
Też czytałam to wydanie! Akurat na internecie bo znalazłam skany:) Dokładnie bo Megan tam mówi, że nigdy nie uważała się za piękną kobietę;PP Uwielbiam jej poczucie humoru ale w to nie uwierze! Od zawsze była prześliczna a śliczne kobiety mają świadomość swojej urody. Nawet nie wiesz jak się cieszę ze się ze mną zgadzasz! Czytałam twoje wszystkie wypowiedzi na tym forum bo inspirowały mnie zawsze zeby zabrać też głos;PP Jesteś najbardziej pozytywną i inteligentną postacią na tym forum i to nie tak, że chcę się podlizać po prostu staram się być obiektywna:)
Piękno motywuje do nienawiści to akurat prawda. Nie można być zbyt urodziwym bo zawsze znajdą się hejterzy, zazdrośnicy, czy po prostu brzydkie panny;PP
Ja co prawda nie mieszkam w Polsce ale się tu wychowałam i często wpadam:)
Z tego co pamiętam to mówi tam, że nigdy nie była ładną dziewczyną nawiązując do swojego dzieciństwa i okresu adolescencji;)
Teraz z pewnością jest świadoma swojej urody.
Dziękuję za mile słowa, ale akurat na tym forum nie trudno o bycie poprawną merytorycznie;)
Ehhh no czy ja wiem? Moim zdaniem była bardzo ładnym dzieckiem --->
http://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-1353089/Megan-Fox-opens-adorable-ch ildhood-album.html
a i jako nastolatka w blond włoskach była śliczna! --->
http://www.makeushot.com/young-megan-fox-year-book-photos/16yo-megan-fox-year-bo ok-photos3/
Nie wiem dlaczego Polacy tak negatywnie na nią reagują. Przecież to taka piękna kobieta! Głupia też nie jest bo trochę o niej czytałam i trochę oglądałam z nią wywiadów (rewelacyjny jest szczególnie ten z New York Timesa! Jest w nim taka autentyczna i naturalna ze można się w niej zakochac!!! http://www.youtube.com/watch?v=9ROL5IA6GPo widziałaś może?) W Anglii Megan jest na ogół bardzo dobrze odbierana. Ogólnie mają tu swoich ulubieńców i swoje typy kobiet ale akurat Fox - jak najbardziej:) Ciężko byc nieświadomą urody gdy ma się urodę taaakiego kalibru;PP Nie dziekuj za miłe słowa bo to ja dziekuję, że mogę sobie porozmawiac na film webie na poziomie:)
Ale ja wcale nie twierdzę, że nie była;) Mi się podobała już w "Holiday in the Sun". Uważam, że niewiele się od tego czasu zmieniła wbrew opiniom większości.
Jesteśmy bardzo ksenofobicznym narodem - wciąż, bo powoli sytuacja ulega zmianie. Stereotypującym, nietolerancyjnym, dychotomicznym. To wszystko widać jak na dłoni, gdy wchodzi się w polemikę z polakami i stara się zrozumieć motywy, które nami kierują. Reagujemy negatywnie na obiekty zagrażające, wytwarzamy wówczas mechanizmy obronne takie jak atak na owy obiekt albo na osoby ten obiekt gloryfikujące. Wiesz, każdy może wyrazić swoją opinię czy pogląd, ale nikogo nie upoważnia to do chamstwa, prostactwa czy ubliżania komukolwiek. Niewiele osób niestety ma to na uwadze.
Również nie uważam żeby Fox była głupia. Nie mówię też o jakiejś wysokiej inteligencji, ale uważam, że nie można jednoznacznie określić czy jakakolwiek osoba publiczna jest bądź nie jest głupia. Nigdy nie możemy być pewni tego, na ile jest to właściwe dla tej osoby, dla jej scenicznego wizerunku czy upozorowane na potrzeby przekazu medialnego.
Oglądałam ten wywiad z New York Times'a;) Uwielbiam już sam początek jak Megan opowiada o tym, że od szóstego roku życia marzyła żeby stać się Dorothy z "Czarnoksiężnika z Oz" i jak reagowała tylko wówczas, gdy ktoś ją tak nazywał;) Również zachodzę w głowę dlaczego ludzie skreślają kogoś nic o nim nie wiedząc. Widzisz, bardzo dużo użytkowników nie potrafi uargumentować dlaczego właściwie nie lubi Megan Fox. Za każdym jednym razem otrzymywałam cytaty z plotkarskich portali, niektóre nawet zmyślone, nie istniejące słowa aktorki!
Nie ma sprawy, bardzo miło rozmawia się z kimś, kto wie o czym pisze i nie toczy piany z pyska na ''dzień dobry";)
Ahhh - Holiday in the Sun i Megan jako Brianna!;PP Film sam w sobie mega kiepski ale i tak jako 10cio latka go uwielbiałam!;PP Chociaż wtedy modne były Olsenki a MF grała ciemny charakter to jakoś i tak pałałam do niej entuzjazmem:)) Też myślę, że niewiele się od tego czasu zmieniła no bo co właściwie miałoby się w niej zmienić? Buzia ta sama, oczy te same, usta te same, brwi te same... A jak ktoś chce to podważyć to proszę bardzo, ale razem z argumentami:))
Coś może być w tym co piszesz bo mam takie same przypuszczenia. Jak coś jest za fajne to trzeba to zdegradować do przeciętnego poziomu fajności, żeby przestało się wydawać innym tak fajne jak jest. Ja też mam aktorów, aktorki czy ogólnie osoby publiczne, których nie trawię zbytnio i pewnie jak zacznę się tu udzielać to i swoje zdanie wyrażę, ale nie zamierzam nikogo przez to obrażać. A nazywanie Megan Fox głupią to przegięcie na całej linii! W ogóle jak można pisać, że ktoś jest głupi bo nazwał jakiegoś reżysera Hitlerem? To już przypomina ograniczenie wolności słowa. Mam ochotę powiedzieć, że ktoś mi kogoś przypomina to mogę to zrobić i tyle. Ja myślę, że w naszej rodzimej Polsce znalazłoby się wiele niezbyt inteligentnych i urodziwych gwiazd, które są właśnie ''gloryfikowane'' (Anna Mucha, Kasia Cichopek, Natasza Urbańska, Edyta Herbuś, Michał Wiśniewski czy uosobienie kiczu Doda z której za naszymi plecami śmieje się cała Europa niestety) więc niech Polacy zaczną udzielać się na profilach swoich rodzimych gwiazdeczek zamiast ubliżać tym zagranicznym bo w całym tym show biznesie mamy najbardziej żałosne "gwiazdy".
Ten wywiad z New York Timesa cały jest cudowny! Jest tam też taki fragment jak Megan tłumaczy dlaczego jako młoda dziewczyna dostawała angaże do ról mean girls:)) Zabawne że sam jeden kolor włosów tak bardzo wpływa na to w jakiej roli cię obsadzą nie?
Czytałam wszystkie twoje tematy, ale tak sobie myślę, że przydałoby się też coś skomentować i wrzucić swoje trzy grosze;PP
ale te polskie gwiazdy które wypisałaś nie są gloryfikowane. rozejrzyj się. wszyscy po nich jeżdżą. patrz, jakie mają średnie na filmwebie np.
I co z tego, że po nich jeżdżą skoro uśmiechają się z okładek magazynów, kontynuują swoje kariery i zarabiają na tym krocie??? Polacy bardzo gloryfikują taką Dodę czy Anne Muchę, swojego czasu Michał Wiśniewski i Ich troje byli najlepiej sprzedającym się zespołem. Dodzia to polski synonim bezgranicznej inteligencji, Mucha urody ;O coś musi być jednak na rzeczy. Gdzie się nie spojrzy tam się Natasza wygina i śpiewa. No ktoś to musi kupować przecież bo inaczej by tego nie było. Średnie na film webie są niewiele warte. Tu nawet Weronika Rosati ma ''przeciętny" a za granicą jest doceniania, może nie jako formatowa gwiazda, ale na pewno bardziej niż u was w Polsce!
Weronika Rosati jest przeciętna, ale mniej przeciętna niż pozostali przeciętni aktorzy w naszym kraju;) Ale to już wyłącznie moje zdanie...
Moim zdaniem Weronika w porównaniu do waszych aktorów typu Socha, Karolak, Mucha, Zielińska jest o wiele ponad przeciętną. Ale nie gadajmy o Weronice bo to nie jest forum o niej a ja bym nie chciała żeby i moje wypowiedzi admini skasowali z tak głupiego powodu;PP
Też pamiętam "Holiday..." z wczesnego okresu adolescencji (bo to już nie było niestety dzieciństwo w moim przypadku) ale nigdy nie podobała mi kreacja Megan, nigdy nie podobały mi się też siostry Olsen, więc o entuzjazmie z mojej strony nie ma mowy;)
Tak naprawdę każdy znalazłaby osobę publiczną za której twórczością (w jakiejkolwiek formie) nie przepada, ale jak już pisałam można wyrazić swoją opinię/pogląd w cywilizowany sposób a co najważniejsze - poprawny merytorycznie. Nie ma chyba nic gorszego od złej/przekrzywionej/nieprawdziwej/niezweryfikowanej wiedzy (w moim subiektywnym przekonaniu). Lepiej się nie wypowiadać niż udzielać się w tematach na które nie ma się pojęcia.
Nazywanie Megan Fox głupią na tym konkretnym forum opiera się na zasadzie ''tonący brzytwy się chwyta". Użytkownicy są nawet zdolni wyimaginować sobie słowa aktorki, więc nic mnie już nie zdziwi;)
Z naszymi rodzimymi osobistościami masz jak najbardziej rację;) Wymieniłaś chyba króla i królowe kiczu oraz beztalencia, ale fakt faktem jako osoby publiczne ugruntowały sobie dość wysokie stanowiska w polskim show biznesie i ''ciągną'' z tego spore profity. Myślę jednak, że jako społeczeństwo, takich ''kolorowych'' osobistości na dłuższą metę nie lubimy - spójrz na przykład co dzieje się teraz z Dodą. Ona już swoje osiągnęła, ludzie ją kochali, kupowali jej płyty, chodzili masowo na koncerty, a dziś... Dziś Doda jest właśnie tym tonącym, ale szuka jeszcze swojej brzytwy. Ta kobieta się po prostu znudziła, tak samo jak Ich troje, Kasia Cichopek a powoli także Natasza Urbańska czy Małgorzata Socha. Fakt faktem, że Doda znalazła złoty środek na to, aby się w tym biznesie utrzymać troszkę dłużej niż koledzy po fachu, ale jak śpiewała Anna Jantar - ,,nic nie może przecież wiecznie trwać";) Polacy interesują się ''swoimi'' gwiazdami i uwierz, że często są dla nich bezlitośni i o wiele bardziej krytyczni niż dla zagranicznych wykonawców/aktorów etc.
Oczywiście, że kolor włosów ma znaczenie;) To już czysta psychologia jasny - dobry, ciemny - zły, tak reagujemy i to znajduje zastosowanie w rzeczywistości. Zwróć uwagę jak sceptycznie w niektórych kręgach społecznych odbierane są blondynki, przecież tylko i wyłącznie ze względu właśnie na kolor włosów;p
Myślę z kolei, że temat zaczął drastycznie odbiegać od osoby Fox i należy naprowadzić go na właściwy tor;)
Mi tam Brianna też się nie podobała jako postać filmowa i chyba niewiele osób lubi takie ''charaktery''. Podobała mi się już wtedy MF bo była cudowna i jako dziewczynka marzyłam żeby wyglądać jak Brianna;PP
No proszę, proszę potrafią sobie wymyślić zdania aktorki? A miałaś już taką sytuację? Weź mi przytocz bo chyba jeszcze wtedy na to forum nie dotarłam;PP Co do Dody to nie wiem co się z nią teraz dzieje bo ja tam jej kariery nie śledzę, ale jak jeszcze mieszkałam w Polsce (2006,2007) to ta babka ''kwitła'' i sprzedawała płyty i co druga panienka ''skwarek'' marzyła o tym, żeby być taką jak ona. Myślę że Doda jest bardziej kiczowata niż MF (w ogóle co ja porównuje;PP) i dlatego myśle, że jak Polacy mają takich ''idolów'' to nie ma co się wychylać z krytykowaniem zagranicznych gwiazd bo jest wiele osób w Polsce za które moglibyśmy się wstydzić.
Kolor kolorem, niby ''blondynki są głupie'' ale ostatnio ten stereotyp sie zmienia i coraz więcej brunetek odbiera się negatywnie (sama jestem więc wiem). Ludzie są okrutni chociaż to w Polsce spotkałam się z największą nietolerancją i prostactwem. No niestety.
Myślę, że możemy porozmawiać na temat dotyczący MF:) Widzę ze z nikim innym tutaj nie porozmawiam mimo że to forum o tej aktorce dlatego jeśli pozwolisz bedę kontynuowała rozmowe z toba:) Skad się w ogóle dowiedziałaś o MF?
To prawda Fox już wtedy była śliczna;)
Miałam już taką sytuację kiedy to jedna z użytkowniczek podała cytat z pudelka a którego nie można w żaden sposób zweryfikować. Jeżeli masz czas i ochotę to sobie zerknij, może Ty coś znajdziesz;)
"Spotkałam wiele tak zwanych "najpiękniejszych ludzi Hollywood" i muszę powiedzieć, że nie ma w nich nic interesującego. Nie mają osobowości i brakuje im jakiegokolwiek celu w życiu – mówi Megan. Nikt nigdy nie oczekiwał od nich, aby mieli charakter, czy wyrazistą osobowość. Wszystko osiągnęli tylko dzięki ładnej buzi i zgrabnemu ciału. Nauczyli się, że nie wymaga się od nich niczego więcej, niż tylko seksownego wyglądu. Uważają, że skoro są piękni, to niczego więcej w życiu nie potrzebują." - cytat.
"I tak właśnie wypowiedź Megan o ''gwiazdach Hollywood'' istnieje tylko... na owym forum.
Pierwsza publikacja tych słów pojawiła się na witrynie http://pudelek.pl 7ego listopada 2009
http://www.pudelek.pl/artykul/20804/piekni_ludzie_nie_maja_o...
Następnie - 10ego listopada słowa te skopiowały dwie inne witryny z dopiskiem (crdit: pudelek.pl).
http://meganfox.blog.onet.pl/1,AR3_2009-11_2009-11-01_2009-1...
http://dziecko.onet.pl/394203206,meganfox.blog.onet.pl,blog....
Nie trzeba szukać godzinami, żeby wiedzieć, że ta wypowiedź to nic innego jak przykład wybujałej wyobraźni użytkowników pudelka. Wystarczy skopiować podany cytat i wrzucić w wyszukiwarkę google - do wyboru otrzymamy cztery witryny na których ten cytat widnieje (trzy powyżej podane i odnośnik do forum na którym się akurat znajdujemy).
Oczywiście w żadnym z czterech przypadków nie dostajemy odnośnika do wywiadu z którego owe słowa zostały przytoczone. Dostajemy tylko fotografie z listopadowego wydania magazynu Rolling Stone, tak jakby cytat ten pochodził właśnie z wywiadu przeprowadzonego przez jego dziennikarzy. A jednak... biorę do ręki magazyn Rolling Stone (oczywiście w wersji oryginalnej) z pierwszego października 2009 - ale nie znajduję tam nawet podobnego cytatu."
Ja też nie śledzę kariery Dody, ale oglądam "Magiel towarzyski" (jest najlepszym i najszybszym źródłem informacji jeśli chodzi o polskie współczesne media;p). Z jednej strony się z Tobą zgadzam, z drugiej jednak nie - nie można zabronić nikomu wolności słowa i wypowiedzi a to, że nasze rodzime gwiazdy są jakie są;) nie oznacza od razu, że swoją krytykę należy do nich ograniczyć.
Skąd się dowiedziałam o Megan? Przede wszystkim widziałam "Holiday in the Sun", który to film był ulubionym mojej ówczesnej przyjaciółki. Wśród moich znajomych toczyły się debaty o inteligencję, urodę i talent Fox, a ja nigdy nie wiedziałam o kogo chodzi, więc postanowiłam sama sprawdzić na ile te skrajne opinie znajdują zastosowanie w rzeczywistości;) Pamiętam też, że któregoś dnia w poczekali do fryzjera przeglądałam gazetę w której było ogromne zdjęcie Megan na którym była tak piękna, że spisałam sobie na karteczce jej imię i nazwisko, aby następnie wyszukać w Internecie;p Wypada mi zadać zatem pytanie - a Ty?;)
O kurde! Wrzuciłam ten cytat w google i wyskoczyło mi to samo co tobie - pudelek, jakieś blogi i polskie stronki o MF i film web;PP Może nie tyle, ze sobie wymyślili co bezmyślnie skopiowali. Ale to i tak głupie bo po co powielać coś co nie istnieje?
Czym jest "Magiel towarzyski"? Nigdy tego nie oglądałam. Jeżeli to jakiś program o polskich gwiazdach to chetnie zobacze z tym ze nie wiem czy u mnie nadają. Może nie należy ograniczyć swojej krytyki do rodzimych gwiazd ale wziąść na nie poprawkę przed krytykowaniem zagranicznych gwiazd.
O Megan dowiedziałam sie jakoś niedługo po przeprowadzce do Anglii gdy zobaczyłam ją na okładce jakiegoś magazynu (hahaha zrobiłam wtedy to samo co ty spisałam sobie imię i nazwisko;PP). Później brat zaciągnął mnie na "Transformers" i byłam już pewna ze to kobieta której zazdroszcze urody najbardziej ze wszystkich celebrytów;PP
Dokładnie, "Magiel towarzyski" to przegląd najbardziej opiniotwórczych magazynów w Polsce i na świecie jak i krytyka ich formy a najczęściej materii;) Nie jestem pewna czy w Anglii jest możliwość obejrzenia (emitują go na TVNStyle, a nie wiem niestety czy macie u siebie ten kanał). W razie czego program ten jest dostępny na witrynie http://tvnplayer. pl/ wiec masz możliwość zapoznania się z jego treścią za pośrednictwem Internetu;)
Ja film "Transformers" obejrzałam wyłącznie ze względu na Megan. Ogółem nie była tragiczna, ale też nie zachwycała (nawiązuję oczywiście do gry aktorskiej).
Widzę, że koleżanka zupełnie nowa na filmweb'ie;)
Lookne sobie na ten "Magiel", na razie nie mam czasu:) Mam nadzieję, ze jest o zabarwieniu humorystycznym bo lubie się posmiać z rodzimych gwiazdeczek:P W Anglii nie mamy TVNStyle więc bedę musiała obejrzeć na internecie:)
"Transformers" to mój ulubiony film z Megan. Reszta jest kiepska, no może ewentualnie "Jannifer's Body" ale na pewno nie jako horror.
Tak jestem tu zupełnie nowa założyłam sobie konto jakiś tydzień temu może:) Wcześniej wchodziłam zeby sobie poczytac forum:P
Zabarwienie humorystyczne jest, aczkolwiek nie jest ono w tym programie najistotniejsze;) Prowadzący potrafią w bardzo prosty, nieskomplikowany sposób ukazać hipokryzję, banał, często także chciwość i chęć zysku a przede wszystkim głupotę osób publicznych, którzy dla wielu mogą stanowić pewnego rodzaju model. Dlatego warto się temu przedsięwzięciu przyjrzeć. Wydaje mi się, że jest bardzo kompetentne;)
Ja nie mam swojego ulubionego filmu z Megan ponieważ nie uważam żadnej pozycji z jej dorobku za ciekawej i chociażby dobrej. Jest to zestawienie, które mogłoby przypaść do gustu nastolatce (bez urazy oczywiście) ;)
Nie urażę się chociaż to nie było zbyt miłe;PP Ja myślę że gdyby dać MF lepsze role (takie w jakichś niezależnych produkcjach) to pokazałaby o wiele więcej i może wtedy ludzie zaczęli by ją aktorsko doceniać. Bo powiedz mi proszę jaka jest zasadnicza różnica między MF a np. Olivią Wilde, Amber Heard czy Hayden Panettiere? One wszystkie są poniżej przeciętnej ale te trzy ostatnie dostają całkiem niezłe noty od film webowiczów;O To samo jest z ANgeliną Jolie która jest bardzo kiepska ale ludzie myślą że jak gra w holliwódzkich filmach to jest mega uzdolniona i w ogóle najlepsza aktorka w Ameryce. Bezsens.
Niezależną produkcją w tym założeniu było "Passion Play", w którym Fox nie pokazała o wiele więcej aniżeli w pozostałych obrazach. Ludzie nie zaczną doceniać kogoś, kto się nie realizuje w tym co robi zawodowo - aktorstwo bazuje na wywoływaniu emocji, a Megan swoją ubogą mimiką wywołuje co najwyżej irytację (nie piszę tego sarkastycznie). Zasadniczej różnicy między podanymi przez Ciebie aktorkami zapewne nie ma (chociaż nie mogę tego stwierdzić w zupełności, jako, że nie znam filmografii wszystkich z wyżej podanych). Jedyna różnica polega zapewne na odbiorze społecznym kobiety jako marketingowego tworu (np. Hayden - nastolatka, blondynka, miła, okrągła buźka - tak zwana ''dziewczyna z sąsiedztwa'' w zestawieniu z Megan - seksowną kobietą, o czarnych długich włosach, wyjątkowo atrakcyjną i wyzywającą, jawi się z pewnością pozytywniej). Angelina Jolie jest całkiem niezłą aktorką (z pewnością o wiele lepszą niż wszystkie te podane przez Ciebie) i wytworzyła sobie pewną renomę, do której np. Megan jeszcze bardzo, bardzo daleko.
Tak AJ wytworzyła sobie renomę aktorki idealnej do której jej bardzo, bardzo daleko. "Passion Play" to ogólnie był bardzo słaby film więc niewiele mogła się tam wykazać a co dopiero wywoływać jakieś emocje (jeżeli film ma wywoływać emocje to mnie bardziej irytował Mickey Rourke z tą swoja zniekształconą gębą i sztuczną grą - no ale większość internautów zaraz powie, ze on już miał swoje lata świetności;/ Świetny aktor jest świetny do końca a jeżeli nie to wie kiedy zejśc ze sceny).
Ludzie i te ich głupie, prostacke uogólnienia - blondynka dobra, czarna zła...;/ Mi się wydaje że oni po prostu nie mogą zniesć tego ze MF jest piekielnie piękna i atrakcyjna. O! I widzisz - to też jest kwaśne winogrono - "Jeśli nie stać nas na winogrona, myślimy sobie, że wcale nie są takie dobre — to całe gadanie o ich słodkości to gruba przesada. Wcale nie są słodkie. Są wręcz kwaśne. Więc po co w ogóle je kupować?" :)))
Ja moge znieść,że ona jest piekna(no ładna)i to nie jest żadna jakaś tam zawiść z mojej strony tylko mi tu kitu nie wciskajcie,ze ona potrafi dobrze grać!Zresztą popatrzy na jej dotychczasowy dorobek.Jest ładna,ma fajne ciało ale do poważnych ról nikt nigdy jej nie zaangażuje takim jej przeciwieństwem moze być Sharon Stone,która złamała ten stereotyp tylko ładnej laski ale Megan sie to nie uda musicie to zaakceptować...
Ale czemu piszesz w liczbie mnogiej? Ja nie muszę się z niczym godzić bo mam świadomość miałkiej gry aktorskiej Megan Fox i nigdy temu nie zaprzeczałam. Zaprzeczałam natomiast obrażaniu jej osoby i stereotypizacji, jako, że uważam, że jest bardzo skromną i całkiem ogarniętą osobą. Sharon Stone żadnego stereotypu nie złamała, bo ludzie dali jej ogromny kredyt zaufania i obdarzyli sympatią już na początku kariery - porównywanie tych dwóch aktorek mija się zatem z celem;)
No pozniej doczytałem,że ty do tych osób sie nie zaliczasz ale juz nie poprawiałem.
A czy jest skromną,nie wiem nie miałem z nią do czynienia,ale czy to ważne?Mi się tylko chce śmiać z osób które uważają,ze ona dobrze gra albo,że będzie.A kredyt zaufania(Sharon)nie daje się od tak sobie,ona na to zapracowała...
Ja oglądałam bardzo wiele wywiadów z Megan (zaznaczę, że w oryginale) więc mogę swobodnie twierdzić, że jest bardzo skromną i bardzo poukładaną dziewczyną, bo mam na to równie mocne argumenty;) Czy to ważne? Z pewnością, ważniejsze od powierzchowności. Megan nie należy do aktorek wybitnie uzdolnionych, ale co przyniesie czas - niestety nie potrafię określić, a z założenia nikogo nie skreślam. To co spotkało Sharon, to dobra rola w kultowym filmie, dzięki której zaistniała jako osobowość. Jej wcześniejsze role były bardzo przeciętne... Ja nie twierdze, że Stone to słaba aktorka czy głupia kobieta (wręcz przeciwnie), ale kredyt zaufania dostała dopiero po współpracy z Paul'em Verhoeven'em (mówi o tym wyraźnie w jednym z wielu wywiadów po premierze "Nagiego instynktu").
Dla mnie bardzo przypomina Sashe Grey.
http://3.bp.blogspot.com/-lMUzbmliC7g/TcAi0A-f-nI/AAAAAAAAAfU/wWrNbN2C9PU/s400/3 1522_megan-fox.jpg
http://bluecollarphilosophy.com/wp-content/uploads/2011/11/Grey.jpg
http://2.bp.blogspot.com/-pJTMPad5qNc/TsFKVx1ZXfI/AAAAAAAAAlY/tV8qxUUpIKU/s1600/ sashaGray.jpg
http://welovestyles.com/wp-content/uploads/2012/03/megan-fox-m_91598.jpg
http://cdngeo.onepakistan.com/showbiz/news/wp-content/uploads/2012/03/Megan-Fox. jpg
http://1.bp.blogspot.com/--ywTyRu2CCk/Tj66cc2MSlI/AAAAAAAAIW0/G61qm9YITL8/s1600/ Sasha%252BGrey%252Bwallpaper.jpg
Oczywiście istnieją róznice -> zwłaszcza kości polcizkowe, kolor oczu i rzęsy, niemniej przy odpowiednim makijażu byłyby bardzo podobne.
No, ale faktycznie Megan nie ma wyglądu typowej gwiazdy porno, natomiast ma dość ostre rysy twarzy i niekiedy wuglarne zachowania/miny. Osobiście preferuję bardziej eleganckie kobiety, niemniej nie można powiedzieć ze Megan jest brzydka.
Mi Megan absolutnie nie przypomina Sashy Grey (tak jak piszesz, inne kości policzkowe, kolor oczu - kształt oczu, ust). Przy odpowiednim, profesjonalnym makijażu wiele kobiet przypominałoby gwiazdy filmowe;) (wystarczy obejrzeć amatorskie filmy na yt, na których dziewczyny inspirują się makijażami sławnych osób).
Zasadnicza rożnica między Megan a Sashą jest taka, że Fox jest naturalnie piękna (makijaż tylko uwypukla jej urodę) a Grey jest po prostu ładnie zrobiona, ale daleko jej do obiektywnego piękna (w moim przekonaniu).
Nie twierdzę rownież, że nie można wyglądać jak gwiazda porno - przy odpowiednim makijażu i uczesaniu jak najbardziej. Twierdzę natomiast, że nie istnieje coś takiego jak uroda gwiazdy porno.
Eleganckie kobiety na wzór Sharon Stone w "Nagim instynkcie" mają w sobie więcej enigmatyczności, ale są też zupełnie inaczej postrzegane przez społeczeństwo. W tym wypadku daleko jest od stereotypizacji, czego nie można powiedzieć o kobietach urody Fox. Nie znaczy to jednak, że należy im umniejszać. Mi osobiście uroda Megan bardzo się podoba, w delikatnym makijażu wygląda zjawiskowo;)
Chodziło mi o zwykły makijaż. Oczywiście, że Grey jest zrobiona, a Megan jest naturalna. Niemniej sporo osób dostrzega podobieństwo. Na tych bardziej wulgarnych zdjęciach Sashy, obie panie są mało podobne.
Uroda gwiazdy porno to blondyna z dużymi, sztucznymi cyckami, powiększonymi ustami itp. Oczywiście to pewien schemat, ale raczej dominujący. Niemniej nawet na takim rynku doszli do wniosku, że najlepiej sprzedaje się różnorodność i współcześnie każdy typ kobiety się tam znajdzie. Zresztą nie o urodę tam chodzi.
Należy też dodać, że Megan dobrze wie jak rozgrywać grę swoimi atutami. Wiadomo w jakich rolach zazwyczaj ją obsadzają. To trochę rzutuje na obraz Megan.
W delikatnym makijażu wygląda świetnie, zwłaszcza te stylizacje na lata 50.
Oj Skarlett,Skarlett coś mi się widzi,że masz duże skłonności do kobiet a w szczególnosci do pani Megan,której wszystko byś mogła wybaczyć włącznie z beznadziejnym warsztatem aktorskim:PP
A pro po,no właśnie ja np:bardzo lubię Beckinsale no ale to co ta pani pokazała w ostatnim Underworld i najnowszym Kontrabanda....No to było bardzo,bardzo ponizej przeciętnej.
Tylko, że zasadnicza różnica polega na tym, że ja na kobiety patrzę w sposób "Ale ona piękna, ale ma ładne włosy - chyba też sobie zapuszczę,pofarbuję na ten kolor, ale się ładnie pomalowała - muszę wypróbować ten makijaż, ale ładnie jej w tym odcieniu - może też to wypróbuję". Taki schemat jest obdarty z aspektu seksualnego, który mi tu insynuujesz;) Z resztą, to że jestem kobietą oznacza, że nie mogę podziwiać urody innych kobiet? Bez żartów. Wy faceci często nie macie pojęcia o urodzie i detalach bo postrzegacie je tylko jedną półkulą swojego mózgu (w opozycji do kobiet).
Ja się na temat aktorstwa Fox nigdy nie wypowiadałam w superlatywach (ale Wam, wielkim ''ANTY-FANOM'' ciężko zrozumieć, że ktoś jest obiektywny i nie idealizuje aktorki, której nie lubicie;p).
Mi się Beckinsale podobała w "Van Helsingu" i "Underworld'ach" (pierwsza część jest nadal jednym z moich ulubionych filmów o danej tematyce, zaraz obok "Wywiadu z wampirem").
Fajnie, że się zadomowiłeś na forum o Fox;p
No na początku pewnie nie byłem tu mile widziany(ach ten mój język niewyparzony)pewne dwie panie chciały szybko mnie za to utemperować :P
Ps.Bardzo mi miło,ze mnie zaprosiłaś do grona znajomych(widzę,że też z Pomorza:))sam miałem to zrobić wcześniej ale nie wiedziałem czym to się skończy tak więc nie próbowałem)...hmm,no teraz to mi aż głupio za moje niektóre wcześniejsze wypowiedzi.
"Wy faceci często nie macie pojęcia o urodzie i detalach bo postrzegacie je tylko jedną półkulą swojego mózgu"
Troche mnie to zaintrygowało to znaczy,że my jestesmy troche pod tym kątem dysfunkcyjni?
A jak wtedy kobitki patrzą na facetów....Pewnie na oczki i dłonie spogladają a i ewentualnie na pośladki?
Bla,bla takie czcze gadanie nawet nie wiesz jacy faceci sa spostrzegawczy:P
http://www.filmweb.pl/person/Megan+Fox-138899/discussion/pytanie+do+mężczyzn+(Ci +którzy+uważają+za+ideał)-1698121?page=2
Nie chce mi się powtarzać;)
No dobra przeczytałem już to wcześniej(zrobiłem śledztwo małe)ale w jaki sposób właśnie kobiety patrzą na mężczyzn i czy wtedy angażują obie półkule mózgu?
Faktem jest,ze to wy kobiety zwracacie szczególną uwage na ubiór,wyglad(małe niuanse odnośne makijażu,fryzury itd)ale to nie znaczy że faceci patrzą na kobiety bardzo powierzchownie....
megan fox to wlasnie taka nowa pamela anderson dopasowana do aktualnych kanonow urody Juz wyglada staro i sztucznie ,oczywiscie na zdjeciach bez retuszu Za 10 lat wszyscy beda sie dziwic,jak taki mutant moglbyc sexbomba :P
te gadki o wulgarnym typie urody są najbardziej idiotyczne. to nie jest wulgarny typ:
http://www.voila.pl/260/iwx1h/index.php?mid=1&f=1
ona po prostu potrafi wulgarnie wygladać, ale moim zdaniem każda kobieta potrafi:)
Rozumiem, że skoro potrafisz zauważyć w kimś "typową" urodę gwiazdy porno to średnia oglądalność tego rodzaju produkcji jest u Ciebie bardzo wysoka?;) Jeżeli nie to istotna oznaka Twojej nie konsekwentności i nie twórz takich opinii bo są bez pokrycia i tylko ośmieszają autora.
I czym jest w ogóle ''uroda gwiazdy porno"? Coś takiego istnieje? Podasz jakąś definicję (nawet jeżeli sam dorobiłeś ideologię)? Czy w takim założeniu ja - posiadaczka dużych niebieskich oczu, dużych pełnych ust, długich ciemnych włosów jestem posiadaczką ''typowej urody gwiazdy porno"? Poważnie - fascynuje mnie Twoja dedukcja, ujawnisz jej mechanizm?
:D,no musiałbym Ciebie zobaczyc na żywo wtedy bym ocenił czy masz typowa urodę gwiazdy porno,jakie to sa atrybuty takowej gwiazdy?No proste typ urody "sztucznej lalki",czyli wszystko przesadzone usta,biust,twarz itd,czyli przesada ogólna.Zwróć uwagę na inne aktorki prawdziwego zdarzenia Beskinsale,Maria Bello,Sienna Miler one mimo,że są ładne(specjalnie akurat te porównałem)to nigdy nie będą wygladać jak gwiazdy porno.A ta pani zamiast inwestować swój czas w rozwijanie talentu aktorskiego woli inwestować w polepszanie swojego ciała ale w złym tego słowa znaczeniu,no oczywiście chyba,że poważnie myśli o karierze w porno biznesie(co wcale by nie było złym posunięciem)gdzie te akurat atrybuty są wielkim atutem i nie piszę tego ironicznie po prostu fakty sa takie a nie inne..Nigdy samochód sportowy nie będzie limuzyną ani kombi :P