Tylko niewielu aktorom udało się odnieść sukces jednocześnie w swojej branży, jak i na krześle po drugiej stronie kamery (przykładowo: De Niro - Prawo Bronxu). Pomijając, czy robi filmy patetyczne i komercyjne, czy nie, to napewno trudne połączyć te dwie rzeczy na raz i rzeczywiście musi być bardzo wszechstronny. A co do samego aktorstwa, tylko i wyłącznie aktor komediowy, chociaż o powtarzającym się we wszystkich filmach wyrazie twarzy.