Philip K. Dick

Philip Kindred Dick

8,7
986 ocen materiałów do scenariusza
powrót do forum osoby Philip K. Dick

Mam pytanie do tych którzy znają twórczość Philipa K. Dicka od jaką książke polecilibyście mi na początek tzn. od której warto zacząć przygodę z tym autorem ( nie czytałem narazie żadnej jego książki oglądałem tylko filmy na podstawie opowiadań no i Łowcę Androidów )?

matisgbr17

Ja myśle ze od "Człwieka z wysokiego zamku" albo Trzech stygmatów"

Don_Mateo_2

Chyba za wysokie progi. Proponuję jakieś nowele w stylu "Dr. Futurnity" są dosyć zjadliwe na początek i jak to u Dicka posiadają charakterystycznego "twista". Dobry na początek byłby też "Ubik".

Latarnik

właściwie to już zacząłem czytać "Człowieka z wysokiego zamku" (tak dokładnie to jestem w połowie tej ksiązki) zastanawiałem się czy zacząć od "Dr. Futurity" czy od "Człowieka...." wybrałem tą drugą książkę chyba dlatego że dostał za nią nagrodę Hugo . Dobra książka chociaż miejscami troszke nudna ale tylko miejscami.
Teraz się raczej zastanawiam które książki dicka będe czytał jako następne

matisgbr17

też od tego zaczynałam, ciekawe spojrzenie na inny koniec pewnego odcinka historii

Latarnik

a propo "twista" chodzi ci o zwroty akcji ? bo lubię książki/filmy z zaskakującym zakończeniem.

matisgbr17

Witam!
Szczerze polecam "Przez ciemne zwierciadło" MISTRZOSTWO! "Płyńcie łzy moje, rzekł policjant". A poźniej to już samo poleci. W między czasie zagłądaj do opowiadań.
Pozdrawiam

EnemyMine

Na początek polecam "Ubika", moim zdaniem kwintesencję talentu Dicka.

Vena_Poetica

UBIK ! Ja zaczynałem od tej książki i mnie zwaliła na ziemię. Od Tej pory Dick jest moim ulubionym pisarzem. :P

matisgbr17

A ja polecam na początek krótkie formy, których Dick jest dla mnie niekwestionowanym mistrzem. Obecnie można kupić książkę "Opowiadania najlepsze", ale jak dobrze poszukasz, znajdziesz też wydawane jakieś 7 lat temu tomy zawierające chyba wszystkie jego opowiadania. Idealne przygotowanie pod "duże" powieści Dicka, tym bardziej, że wiele z nich to rozwinięcie motywów z opowiadań.

Pozdrawiam.

matisgbr17

Na sam początek polecam absolutnie "Oko na niebie", jest to najlepszy z jego wczesnych utworów(obok "Świata Jonesa"), zawiera pełno typowych dla tego pisarza pomysłów i patentów. Czyta się szybko i przyjemnie.

Ja sam zacząłem od "Labiryntu śmierci" i też bardzo mnie zachęciło do poznania reszty. Natomiast absolutnie się nie zgadzam żeby zaczynać od "Dr. Futurity" bo to najgorsza książka Dicka. Nudna, przegadana i właściwie bez sensu.

matisgbr17

Nie zaczynaj od "Valisa" - raczej zostaw go sobie na koniec, tak na wstępie.
Także "Przez ciemne zwierciadło" lepiej na później sobie zostaw.

Ja zaczynałem od opowiadań oraz powieści "Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?". Dicka polubiłem jak zatraciłem się w "Człowieku z Wysokiego Zamku". A potem był "Ubik" i wręcz zbiło mnie z nóg.

Warto zahaczyć o wspomniane "Oko na niebie" i "Labirynt śmierci" - te są w stylu "Ubika". Dobry jest na początek też "Dr Bluthgeld", "Marsjański poślizg w czasie" oraz "Płyńcie łzy moje, rzekł policjant".

Nie polecam na początek także obyczajowych (ale w dickowym stylu i klimacie) "Człowiek o jednakowych zębach" oraz "Wyznania łgarza". Są dobre, ale mogą zniechęcić jak się nastawi człowiek na science fiction, a dostanie coś innego.

ABEL

dlaczego nie od 'valis'? pierwsza moja książka dicka, przeczytana w dwa niecałe dni, skończona jakąś godzinę temu i zachwycona jestem. zachwycona ogromem wiedzy dicka, z historii, filozofii, bilogii, religii... zachwycona jego życiem, jego osobą (osobami?). owszem, do łatwych nie zależy, pojmuje się nie wszystko, ale cudna. powala. dosłownie.

ottak

Od Valis to raczej nie bo to bardzo nietypowa książka Dicka, bardzo dziwna, filozoficzno-religijna. Jak ktoś kojarzy Dicka z filmów i chce historii o androidach, podróżach w czasie, telepatii, najzwyczajniej w świecie odbije się od tej powieści. Dobrym wyborem na początek jest "Słoneczna Loteria" i "A teraz czekaj na zeszły rok" dość proste a zarazem niesamowicie wciągające i zaskakujące.

matisgbr17

Zacznij chronologicznie , będziesz widział jak się rozwija twórczość jak i on sam . Pozdrawiam

StelmaszczykRadek

Dokładnie, też mam taki zamiar czytania chronologicznego. Cośtam kiedyś Dicka czytałem, dwie książki bodajże, ale to dawno było i teraz naszła mnie ochota zabrania się za niego od nowa. Na początek zabrałem się za jego pierwsze, krótkie opowiadania. To jeszcze nie to, ale i tak całkiem przyzwoicie się to czyta. Ciekawe czy uda mi się przemielić wszystkie jego książki, bo w sumie gościa lubię, a jakoś nigdy nie było okazji dobrania się do większej ilości jego dzieł...

matisgbr17

ze swojej strony proponuje zacząc od najlepszych - Ubik, Trzy Stygmaty...,
A Teraz Zaczekaj Na Zeszły Rok, Czas Poza Czasem, Blade Runner, Płyncie łzy
moje..., Labirynt Smierci, Przez ciemne zwierciadło. Jeżeli zaczniesz od
słabszych, takich jak Dr Futurity czy Inna Ziemia to mozesz nie mieć ochoty
czytać już tych lepszych. Pozniej dla odprężenia polecam przeczytac
wszystkie 5 tomów opowiadań zebranych (mus!) a na sam koniec zostawić te
ktore powstały najpozniej a Phil odjechał juz mocno w tematy religijne
(Valis, Boża Inwazja, Radio Wolne Albemuth)

matisgbr17

Ja polecam na początek opowiadania! Są wyśmienitę. Ja osobiście zacząłem od "człowieka z wyskiego zamku", potem opowiadania, "valis" i "boże inwazje" wgniotły mnie w ziemię. z lżejszych jest "dr. futurity" czy "labirynt śmierci". Ubik przeczytałem stosunkowo niedawno dopiero, jest dobry, ale już byłem wyjadaczem innych książek DIcka i nie zrobił na mnie duzego wrażenia.

baryluk

Ja najpierw przeczytałem 'Człowiek z wysokiego zamku' potem 'Ubik' a potem najlepsza książka jaką przeczytałem w swoim życiu 'Trzy Stygmaty Palmera Eldritcha' po prostu genisz jak dla mnie! ;)

matisgbr17

Chyba jednak zacząć od opowiadań (a sporo z nich - w dowolnym zbiorku - to prawdziwe perełki) i starszych powieści, żeby załapać się do dickowskiego świata po kolei i z jakimś zrozumieniem.

Z całym szacunkiem, ale Ubik, Człowiek, Valis i Stygmaty to m. zd. wyższa szkoła jazdy, zarówno obiektywnie, jak i z punktu widzenia poglądów i fobii autora (nie mówiąc o tym, że Valis to część trylogii, a np. elementów religijnych w Elektrycznych Owcach, czy Stygmatach też bez reszty dickologii się nie zrozumie).

Mnie kiedyś na początek zachwycił "Człowiek z Wysokiego Zamku" i do dziś to moja ukochana książka, ale świeżemu adeptowi polecałbym raczej tak, jak wyżej.

matisgbr17

zdecydowanie ubik... tylko omijaj gierke szerokim lukiem...

michostr86

Ta... Poleca jedyną książkę Dicka, którą czytał ;P

matisgbr17

Najlepsze książki moim zdaniem to "Ubik" i "Labirynt Śmierci", Ale zacząć możesz od opowiadań, jest bardzo dużo - polecam książkę Opowiadania Najlepsze albo jakiś inny zbór opowiadań.

użytkownik usunięty
matisgbr17

Mi osobiście podoba się bardzo "Klany księżyca Alfy" (Clans of the Alphane Moon), 1964). Ogólnie to czytałem mało jego powieści ale jak już się za niego zabieram to wybieram takie mniej znane i na podstawie których nie zostały nakręcone filmy. Spodobała mi się też powieść "Simulakra" (The Simulacra, napis. 1963, wyd. 1964) oraz "Galaktyczny Druciarz" (Druciarz Galaktyki, Galactic Pot-Healer, napis. 1967-1968, wyd. 1969).

matisgbr17

na rozgrzewkę zdecydowanie opowiadania. na sam koniec "3 stygmaty..."

matisgbr17

Ja zacząłem od "Trzy stygmaty....". Była ciężka, czasami mózg mi parował z wysiłku, ale było warto. Potem "połykałem" wszystkie dzieła Dick-a jakie wpadły mi w ręce.

matisgbr17

Nie bede oryginalny: "Trzy stygmaty Palmera Eldritcha", "Czlowiek z Wysokiego Zamku" oraz "Ubik".
Ja zaczynalem od "stygmatow" i to byla milosc od pierwszego wejrzenia.

Warto dodac, ze Dick pisal tez swietne opowiadania.
Pamietam tekscik o aborcji bodaj do 12 roku zycia. Osobnik do 12 roku zycia nie jest uznawany za obywatela i jesli jego rodzice stwierdza, ze jest nie tego, albo nie maja kasy na dalsze wychowanie, utrzymanie, edukacje, to moga takiego gostka skasowac w odpowiedniej klinice aborcyjnej.

Albo opowiastka o produktach majacych ograniczony okres waznosci. Po tym czasie sie rozsypuja. Korporacje sa cwane i ustalaja okres waznosci na adidasy na dwa lata. Potem musisz kupic nowe. Interes musi sie krecic.
Okres waznosci dotyczy tez ludzi. Jesli nie wykupia odpowiedniej polisy, albo nie oplaca podatkow, to sorry, nie ma przebacz. Swiat jest przeludniony, trzeba sobie jakos z tym problemem radzic.

matisgbr17

dziękuję za wasze odpowiedzi zacząłem 4 lata temu od człowieka z wysokiego zamku wtedy nie podobało mi się zakończenie to ciekawe jak z czasem nabiera ono sensu .

matisgbr17

A co już zaliczyłeś ? I jak wrażenia :D ?

matisgbr17

Zdecydowanie na początek poleciałbym "Ubik'a" i opowiadania - żeby było lekko i przyjemnie. "Boża inwazja", "Trzy stygmaty Palmera Eldritcha", "Czlowiek z Wysokiego Zamku", "Valis" itp. są zdecydowanie za ciężkie na początek. :)

Ja osobiście "człowieka z wysokiego zamku, zaczęłam i nie mogę dojść do końca, czekam aż do niej dojrzeję :D

matisgbr17

Valis

matisgbr17

Impostor

matisgbr17

Jeszcze dodam "Marsjański poślizg w czasie". Właśnie przeczytałem ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones