Piotr Ligienza

7,0
2 549 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Piotr Ligienza

zmiencie je bo sie na nie nie mogę patrzec

http://www.gudejko.pl/images/photos/midi/a/M/Ligienza_Piotr_01.jpg

http://www.filmpolski.pl/z1/67o/44667_1.jpg

Snicers

bez kitu ahhaha ;D


zainteresowałam się nim, tylko dlatego, że w serialu ''Synowie'' gra Jakuba, a w serialu ''Ranczo'' gra Dudę.
A JAKUB DUDA to mój Skarbek Najukochańszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! =*

Mój Jakub Duda jest śliczny, piękny, cudowny, słodki, miły...
A to ścierwo... Blee ;d

eeee_e

Kubuś mi dzisiaj pomachał! ;***

Kotek :*

eeee_e

Mam pinezkę na nk u Kubusia ;*** :]]
Jak ja go kocham... <33


P.S. Może byście wkońcu zmienili to ohydne zdjęcie?!

eeee_e

Kuba mnie kocha..! Już dwa razy podał mi rączkę, zabrał mi zeszyt, pomachał, ciągle się na mnie tak słodko patrzy [Son mi mówiła] , zawsze się uśmiecha lub śmieje... Raz się prawie przytulił;] ale wtedy puszczał mi jakieś gówno z telefonu. A w środę do mnie szczekał :]] ;************* Kochany.


KoKo mówił, DO MNIE mówił.! Oskar ciągle do mnie mówi, a raz mi nawet pomachał. Son jest niepocieszona, bo DO NIEJ KoKo nie odpowiedział hahaha! xD

eeee_e

wczoraj był baaaardzo zajebisty dzień.
Oskarek ciągle się na mnie patrzył i robił mi zdjęcia;] a potem robił mi zdjęcia, ale TELEFONEM, a później znów oczami;]

Kuba ciągle się na mnie patrzył i uśmiechał tak słodko;*
Oskar coś mi pokazywał
a za chwilę Kuba puścił mi strzałkę i patrzył co robię ;> brechtałam się , a oni to widzieli i również się brechtali .

ok. pięć minut później dostaję smsa... od kogo?! od Kubusia;* ,!
i to z normalnego numeru;] o treści ''Siema barbi:D''
Kochanyy;**

eeee_e

w poniedziałek Kuba na stołówce powiedział do Łysego 'siema Łysy;D' .
Byłam strasznie wściekła ale ok. 2~3 sekund później powiedział 'smacznego barbi' :D byłam taka happy^^. za chwilę znów powiedział do mnie smacznego barbi i łaskotał mnie przy tym! a ja: 'dziękuję bardzo;)' ;]] a później z milion razy przełaził za mną, miał miejsce obok, ale wolał przepychać się za mną, a raz nawet powiedział 'przepraszam'. ;]]

eeee_e

I ZAaapomniałam napisać...
Pewnego porannego poniedziałku idę sobie z SON do sklepu i jestem bardzo wesoła, bo widzę MOICH KOCHANYCH PARSZYWCÓW;) idziemy, a ja otworzyłam telefon i chciałam zmienić Kubusia z tapety. A tu Kuba nagle: 'a ta już od rana pisze;D' , a ja: 'a Ty cały dzień piszesz i co;D' a On: 'tratatata;p' SŁODKIEEE <33

eeee_e

Czwartek.. Pff !
W czwartek cały czas coś się działo ;D. Biegałam za KoKo .i za. Oskarem jak głupia;D musiałam przecież namówić Oskara, aby odpowiedział Joasi na 'cześć Oskar!' ;) nie udało mi się.

Na pierwszym piętrze Kuba siedział obok Kingi S. i zawołał do mnie: 'ej, Barbi:D' ja stanęłam, odwróciłam się .i za.pytałam: 'ale dlaczego barbi??' a On: 'eej Suczki, nananan <lol2>' . A ja co zrobiłam?! Zrobiłam głupią minę i poleciałam na dół jak obrażona! Oskar zawołał: 'Sergiej, co chciałaś mi powiedzieć?' a ja: 'oj, już nic!' PÓŹNIEJ CAŁY DZIEŃ GADAŁAM KUR** ,!

eeee_e

Dziś rano Oskar i KoKo i Kuba szli sobie korytarzem. Gdy byli na schodach Kubuś krzyknął: 'Barbi!' haha a potem jak przechodzili, powiedział 'cześć barbi' oczywiscie odpowiedziałam ;]]

eeee_e

A później na stołówce wepchałam się przed Mafię. To było daleko od Kuby, ale usłyszałam jak mówi do Bochry: 'co się pchasz?!' haha. później KoKo mnie zauważył i powiedział do Kuby 'tam jest Agnieszka';]] więc Kuba się na mnie spojrzał, za chwilę znów, a jeszcze za chwile patrzył się na mnie więcej niż minutę i się uśmiechał tak słodko, jak to tylko on potrafi. Ja oczywiście patrzyłam się też i uśmiechałam;) to było takie miłe ;* ;) <33

eeee_e

A za chwilę Mafia wepchała się za Bochrę. Oczywiście wpuścił mnie przed;) Kuba i KoKo stali przed Mateuszem. a co zrobił Kuba? ;)) powiedział 'ej, Agnieszka. Kuba jestem' i wyciągnął rękę. a ja oczywiście ją Mu podałam;D ..i co? ciągnął mnie i postawił mnie przed sobą :) haha powedziałam, że nie chcę i odeszłam;D a Kuba znowu gadał: 'no chodź przede mnie, no chodź, prosze Cie;)'<33 ale nie poszłam. a Bochra wpuścił mnie przed siebie.. co mu sie stało? ;] i stałam za KoKo;D

eeee_e

Jak już wzięłam to jedzenie to poszłam do stolika. a co zrobiła Mafia?! oczywiście musiał przyleźć za mną! haa Parszywce mówili śliczne eee, a więc uciekłam od Mafii, a Kuba zaczął się strasznie brechtać. nie dziwię się;D :*** Kuba

eeee_e

kurde! nie dodałam jednego;

eeee_e

a jednak dodało się.. haha:D :* Kubuś

eeee_e

Dziś znów PARSZYWCE mówili do mnie Sergiej. a Kuba: ''Sergiejuś''. a ja: ''Sergiej jest Joasi'' ''SerGEJ? haha'' ;D brechowee

eeee_e

haha a najlepsze było to, jak Kuba z KoKo bili się ;d haa KoKo prawie spadł ze schodów ;p ~ haha widziałam go też w przebieralni ;D czy KoLka zawsze musi rozpaczać, że to nie ona go widzi? ~ mogłaby przecież się ruszyć i stać pod drzwiami, ale nieee .. .

eeee_e

Kubuś na stołówce mnie dotknął w brzuch i mówił do mnie eeeeee, ale to było takie eeee smutne ;

eeee_e

KoKo mi napisał, że to ''jakub'' napisał na krześle KOKO GANGSTA.

powiedział mi też cześć, pierwszy powiedział! a kiedyś nawet nie odpowiadał... ehh dużo się zmieniło ;)

eeee_e

:) Kuba powiedział do mnie 'cześć barbi' jak jadłam kanapkę ;D

eeee_e

... a gdy już przeszedł koło mnie, to na schodach WYSYŁAŁ MI CAŁUSKI!!! takie ja się wpisze na gg <buźki> :*:*:*:*:*:*:*:**:* Kochanyy Skarbek ;*

eeee_e

A później gdy stałam na stołówce w kolejce ciągle się patrzył :) i jadł, a nagle się zawiesił ;D trzymał widelec przy twarzy, długo, straasznie długo;D . haa ;*****

eeee_e

hah. jak już wzięłam obiad to siadłam w pierwszym stoliku, tu gdzie przejście. Parszywce mieli wspaniały widok na mnie. KoKo wstał pierwszy, Oskar, a Kuba ostatni. Szedł za mną, nagle wyskoczył z tekstem ''chcesz dokładkę?'' i przechylił talerz~ patrzyłam tylko kiedy to wszystko spadnie na mój ;D brechta ;D zjadłabym to przecież ;D ;D ;D :*:*:*

eeee_e

.. odłożył talerz ;D i podszedł i zabrał telefon Sonrisy, który położyłam wcześniej na stoliku:D powiedział 'o, telefon. pooglądam sobie;D' ale ja powiedziałam 'to jej ~~~>' a On 'a to nie chcę' i oddał ;d

eeee_e

a później gdy byłam odwrócona tyłem i chowałam zeszyt do plecaka, powiedział 'siema barbi' xD kurdeee, czy On ma sklerozę? powtarza się;D już mówił przecież mi cześć, rano! xD

a KoKo napisał do mnie na fona ;D hahaha ^^ On też nie wie, dlaczego barbi. I nie wie też, dlaczego SERGIEJ! . Ale jak to?! przecież są przyjaciółmi... ;)

eeee_e

KoKo jest zajebisty. Gadam z nim o Kubie i Oskarze ! haa ;p
powiedział mi, że Oskar nazywa mnie ''Sergiej!'' po to, by zobaczyć mój uśmiech ;D hahaha :> a Kuba nazywa mnie Barbi, bo jakoś tak a nie bo piosenka ;)) :***

eeee_e

Kuba powiedział do mnie rano cześć barbi:]

eeee_e

Oskar się podniecał i wrzeszczał Sergiej! no rozumiem, że chce zobaczyć mój uśmiech, ale bez przesady, nie patrzyłam się;D a KoKo później darł się Pieczarka!

eeee_e

JESTEM GENIALNA!!!;*:]
Zapłaciłam na obiady i otrzymałam kwitek ;D hahah nie wiem skąd, ale odrazu pomyślałam, że zostawię go w 209 na krześle. Bo po nas ma tam zawsze 3b ;]] no, więc zostawiłam ;D
A później na obiedzie Kuba mnie zobaczył i powiedział ''o, Agnieszka'' i się śmiał ;D zaczął czytać... Agnieszka P****, J******a, obiad, 40 złotych. :> zapytałam ''a skąd to masz?'' hahaah. Oskar powiedział ''oj, chodź już'' a Kuba: ''poczekaj, pośmiejemy się jeszcze'' :D powiedział, że nie odda, a ja ''zostaw sobie na pamiątkę:]'' ~ ''nie, nie chcę. masz to'' ;D :****** JESTEM GENIALNA!!!;* przeczułam to. wiedziałam, że jak ktoś to znajdzie to przeczyta na głos. I wiedziałam też, że Kuba będzie się podniecał, że to ma:D JESTEM GENIALNA!!!;*

eeee_e

Suuuper ;D Najpierw KoKo w sklepie z kulą. Powiedziałam mu ''cześć'' i Łysy też, a on odpowiedział. Po zakupie jedzenia wyszliśmy za sklepu, a przed drzwiami stał KoKo. Zapytałam, co mu się stało, lecz On nie odpowiedział;\

eeee_e

haha później cudownie ;* zeszliśmy do szatni, a tam Kuba z Oskarem :* gadali do mnie Sergiej! oczywiście zaprzeczałam i mówiłam, że mam inaczej na imię. ciągle się śmiali, a Kuba stał w przejściu i gapił się na mnie, więc wszystko leciało mi z rąk ;D . a później chyba Ewelina mówiła coś o zapałkach, a Kuba na to ''słyszała pani? ona pali bo zapałki kupowała'' ja na to po prostu: ''haha'' a Oskar ''to Nad****e?'' Kuba: ''no, te z Nad****a to takie dziwne. tylko ta z Ja*****y trochę normalniejsza'' a ja <3 oczywiście szczęśliwa odpowiedziałam ''a jak;D'' ;*****
później znów mówili Sergiej!

eeee_e

DAWNO NIE PISAŁAM!!!!!

eeee_e

Kuba i Oskar krzyknęli do mnie z okna Sergiej! ;** ;)

eeee_e

Kuba i Oskar powiedzieli, że ładnie wyglądam:) ;]]

eeee_e

Kuba i Oskar gadali do mnie, że mam zwalony telefon, samsung J700. Próbowałam im wytłumaczyć, że mam inny, ale nie słuchali... xD

eeee_e

KoKo jest suuuuper ! xd Fajnie się z nim pisze:D hahah...

eeee_e

W piątek Kubuś powiedział do mnie: ''oo, czeeeeść:]'' ;*********

eeee_e

W poniedziałek było świetnie;D
Rano, gdy tak obserwowałam, jak Kubuś zaczepia inne dziewczyny, BYŁAM strasznie wkurzona... Pisałam esa do Szopena, więc miałam telefon Kolki. I Ona nu go zabierała, a ja jej go zabierałam. Kuba wszystko widział i nagle wyskoczył z tekstem: ''Agnieszka, fajne masz majteczki;D'' xd a o co chodziło? hahah

eeee_e

Ale później i tak było lepiej:) po dzwonku szybko pobiegłyśmy na stołówkę i co dziwnego, byłyśmy z przodu. Nagle zjawiła się prawie cała IIIb i zaczęli się pchać... Kuba wepchał się przede mnie;] ktoś Go popchał, no i... cały Kuba był na mnie ;)) no po prostu całyy był na MNIE ;)) i powiedział "tak blisko Ciebie jeszcze nie byłem" ja "noo, nie byłeś.." On "ale fajnie było, nie?;) widziałem, że Ci się podobało;D" ja "no pewnie, że tak;D" On "więc może to powtórzymy?;D" ja "bardzo chętnie ;)" .

eeee_e

No i byłam już przy okienku. Kuba powiedział ''puść mnie, ja chcę tylko łyżkę wziąć'' wziął widelec... ja ''dobra, wpychaj się, pozwalam:)'' i było super;D

eeee_e

A KoKo puścił mi strzałkę. Odwróciłam się i powiedziałam mu ''smacznego'' ,a w tej samej sekundzie dostałam od niego esa, o treści ''Smacznego:-)'' hahah... magia

eeee_e

Dziś ;D oo ;p
rano Kuba mówił do mnie "Sergiej" :D
a ja "weź przestań..." a On "to Ser, czy Gej?" a ja "nie wiem, jak chcesz. Pedał najlepiej;D" On "hahaha" a jak odeszłam kawałek to "słyszeliście? Ona jest Serem i Gejem w jednej osobie;D" hahaah... owszem ;D

eeee_e

a później, jak stałam przy drzwiach do stołówki Kuba mnie przytulił ;) jak przechodził. Zatrzymał się i mnie przytulił i odszedł ;)) ;******

eeee_e

a potem, przed geografią Kuba deptał bluzę Gillette. Powiedziałam "nie depcz" On "to Twoje?" ja "nie, nie moje" On "a który plecak Twój?" a Joasia.. "ten CZERWONY!" haha... zabrałam go, ale Kuba podszedł i pobrudził mi plecak ;) ale później juz nie było ;\\

eeee_e

Po geografii wyszłam pierwsza z klasy... Zgryz za mną... Oskar stał przy kiblu i trzymał plecak swój i Kuby. Zgryz zaczął do mnie krzyczeć coś tam i mnie wyzywać. Powiedziałam mu "Spier****j, Zgryzie jeb**y!" a on nadal mnie wyzywał. Oskar na to "ej, Sergiej" ja "co?" On "najebać mu??" ja "jeśli chcesz, to możesz mu wpier****ć..." On "dobraa" . Odeszłam, a Morawski szedł, więc wróciłam i powiedziałam "ej, Oskar. O ten chce się z Wami bić..." Kuba wyszedł z łazienki, a ja "tylko uważajcie, bo on się nie myje..." . Kubuś z Oskarem spojrzeli na Morawskiego i odeszli... haha

eeee_e

A na informatyce napisałam esa do Kuby... Byłam pewna, na 100%%%%%%%%%%%%, że mi nie odpisze, a On odpisał:D

Mój es: "Morawski się pyta, czy chcecie się z nim bić ?;D"
Kubusia: "Czekaj czekaj! Stecia sie pytaj a nie mnie! Ja nic do niego nie mam bo on nic do mnie nie ma! Wiec dlaczego sie mnie pytasz?"
Mój es: "Bo on chce się bić z Tobą, Mikołajem i Oskarem. Od początku roku o tym mówi..."
Kubusia: "Ja sie z nikim nie bije bo bede mial lipe. A jak bede mial lipe to bedzie policja itd."
Mój es: "Nie wierzę, że jesteś taki grzeczny:)"
I niestety już nie odpisał ;( ale myślałam, że wcale nie odpisze.. Tak się cieszę:) ;**************

eeee_e

Wczoraj caały dzień coś tam z Kubusiem :) ;**********

eeee_e

Idziemy do szatni, a Kuba z Pysią i chyba ze Stefańską (nie przyjrzałam się) siedzą na podłodze pod siłownią i grają w karty. KoKo siedział na ławce. Powiedział: "o patrz, no w karty grają!"

eeee_e

Później Karolina, Ewelina, Zioma, Gillette i Łysy grali w rzucanie piłeczki i latanie za nią, jak za padliną. Piłeczka wpadła im do naszej szatni. Wzięli szczotkę, ale była za krótka. Kuba się zjawił i powiedział: "Łysy, wyciągnij ją swoją pałą;D" ,ja: "a może Ty swoją, co?;P" ,Kubuś: "noo, możee;D" haha. Odszedł i powiedział: "kur**, ale oni są pojebani..." ,a ja: "no, masz rację:D" .

eeee_e

... a potem...;] Kuba i KoKo siedzieli ławce tej w przejściu, co się idzie do świetlicy. A ja z Joasią na ławce przy drzwiach do świetlicy. Kuba się na mnie gapił, a za chwilę wstał i próbował zabrać im piłeczkę. Poszedł, powywalał wszystkich na podłogę (sam też się wypier****ł;D) i odszedł. Zaczęłyśmy się strasznie brechtać, bo to było Very zabawne. On też się brechtał jak na nich patrzył, więc jeszcze raz do nich poszedł, dla brechty. Zioma była dla Niego niemiła, więc Kubuś zaczął strzelać na nią do Pani Tereski ;D . Moja krew ;DD . Zioma coś tam, a Kuba do niej: "weź się uspokuj, bo zaraz dostaniesz" ,ja poiwedziałam: "noo, walnij jej;D należy jej się..." ,a Kuba do mnie: "to Ty jej walnij za mnie" ;] więc walnęłam, ale dopiero jak Pani odeszła :P

eeee_e

przepraszam bardzo, za błędy...
*uspokój
*powiedziałam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones