Ale aktor z niego IMHO marny. Dosłownie wszędzie, niezależnie od roli, zawsze gra dokładnie identyczną postać, z dokładnie identycznym wyrazem twarzy i dokładnie tym samym sposobem mówienia. Niesamowicie sztywny, jakiś taki "papierowy" (nie pytać co to znaczy, po prostu takie skojarzenie),