Czym Pattinson na prawdę zabłysnął ? Jedną rolą w dość słabej ekranizacji książki Stephanie Meyer, czyli "Zmierzchu", którym zachwyca się co druga nastolatka , w obu ostatnich częściach ( na rok 2009) Harry Pottera, i jedną rólką u boku Reese Witherspoon w "Vanity Fair" . I to czyni go nie wiadomo jak cudownym aktorem? Bo nie mogę pojąć jego fenomenu? Nie piszę tego tematu po to by zdenerwować wszystkie jego fanki, tyle chce dostać w miarę sensowną odpowiedź na to pytanie, które mnie bardzo nurtuje... To samo było z Wentworthem Millerem, Zackiem Efronem , a teraz Pattinson...
Co do jego aktorstwa, to tylko w Harrym Potterze zagrał w miarę przystępnie, a w "Zmierzchu" niestety dał ciała, i sam film również nie był nie wiadomo jak cudowny, ale i tak masa rozwrzeszczonych fanek Roberta pójdzie do kina na drugą część by zobaczyć Edwarda... ;/;/;/ i to mnie znacznie wkurza, bo facet nie wykazuje się za bardzo, a jest tak samo popularny jak Jack Nicholson , Morgan Freeman czy Julia Roberts... ;/ a on , a Ci powyżej wymienieni to nie ta sama liga...
I co do Pattinsona to jestem ciekaw jego roli w Little Ashes ... ? bo jak i w tej roli mi się nie spodoba, to znaczy, że jest aktorem lichym i zasłynął rolą Edwarda... i takiego go wszyscy zapamiętają...
Welcome to show biznes.A myślisz , ze inni aktorzy zyskali sławę dzięki kilkunastu rolom? To przełomowe role , które trafiły do większości widzów sprawiły ze taki aktor stął się znany.Dobrze cyz żle Pattinson zagrał rolę idealnego faceta na którego napalaja sie małoletnie dziewczynki , a takiego małoletniego widza bardzo ąłtwo zyskać , tak samo z Efronem.Oni wszyscy zyskają rozgłos własnie dzieki smarkatym a przy okazji dowiadują sie o takich aktorach ich rodzice a więc dorośli.Ja także nie rozumiem do końca jego fenomenu ale mysle ze Pattinson to gwiazda jego sezonu , zoabcz juz nie kręcą New moon i już jest ciszej o nim.
Myślę, że Zmierzch jak i sam Robert mieli bardzo dobrą reklamę...
Dlatego fanki oszalały. Najpierw zobaczyły jego zdjęcia przed premierą filmu, może i już wcześniej widziały go w HP. Potem pobiegły do księgarni i kupiły Zmierzch. Nie czytałam, ale słyszałam, że książka jest o wiele lepsza od filmu. Książka się spodobała to myślały, że i film będzie świetny. Osobiście byłam na nim w kinie. Ale nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia. ;]
Oczywiście o Robercie jest głośno też przez jego urodę.
Bo trzeba chłopakowi przyznać, że niezłe z niego ciacho ;p
Przyznam Wam rację "Zmierzch" i Pattinson jako osoba miały świetną reklamę. I też przypuszczam, że to gwiazda jednosezonowa, no może pociągnie nawet dwa :D:D
o książce też słyszałem że ejst lepsza i chce przeczytać ;D, nie powiem :D:D poświęce się, by bardziej mu pocisnąć ... :D nie to, że go nie lubię, ale chcę pokazać innym, że patrzą na niego przez pryzmat Edwarda ze "Zmierzchu"...
mam nadzieję, że "New Moon" będzie porażką :D:D:D:D wtedy głupie i naiwne nastolatki przekonały się że Pattinson to aktor z niższej półki.
Pfff, "ciacho" to pojęcie względne. Moim zdaniem Rober jest marnym aktorem. Niektórzy jego pokroju nadrabiają wyglądem, a on nawet w tym szczęścia nie miał. Czytałam i oglądałam Zmierzch, to totalne dno, książka wcale nie jest lepsza od filmu, oba "dzieła" są tak samo beznadziejne. A najgorszy jest zachwyt młodych dziewczynek, które w przyszłości nie będą mogły pogodzić się z tym, ze ich mąż ma jakieś wady, bo przecież Edward ich nie miał. Za czym idą rozwody, patologia, depresje...
No dobra, przesadzam, ale celowo. Mam nadzieję, że wraz z dorastaniem przejdzie im takie zachwycanie się byle czym.
I najśmieszniejsze jest to, że gdybym teraz miała te 13 lat, to pewnie skakałabym do oczu wszystkim, kto powiedziałby coś źle o Edwardzie.
Tak, to zdecydowanie przechodzi wraz z dorastaniem. :)
aż się dziwię , że nie ma jeszcze rozwrzeszczonych nastolatek, ktore zaczną nam cisnąć, bo wyraziliśmy swoje zdanie :D:D::D i zgadzam się z moim przedmówcą , to przechodzi z dorastaniem ;)
Pattinson jest kreowany na dzikiego, seksownego samca, lamane przez slodkiego chlopaczka, ktory nie jest swiadomy swojej roli w calym zlym i niedbrym szoł biznesie ;) Kilka razy sie juz wypowiadalam, jak dla mnie facet jak facet, ale wezcie pod uwage, ze o tyle Efron jest zbyt slodki dla takich nastolatek, o tyle Pattinson swietnie wpisuje sie w burze hormonow, ktora panuje w takich fankach. Dla mnie w ogole caly Zmierzch byl dziwnym filmem, bo bardzo oczywistym, no ale widac takie jest zapotrzebowanie dzisiaj, bo sadze, ze filmy, ktore naprawde maja silna wymowe i daja do myslenia juz raczej by sie nie przebily.
pozdrawiam Cie.
Zapewne wgl nie jest taki jak go kreują..
A ten jego rozgłos na jego temat jest stanowczo za wielki..
bardzo dobrze go wypromowali.. Ameryka. Gdyby nie dostał roli w Twilight to by chyba nawet nikt o nim nie pamiętał.. krytycy poszukali by sobie innego kozła ofiarnego.. a tak przez te fanki padło akurat na niego..