Robert Pattinson

Robert Douglas Thomas Pattinson

8,1
63 208 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert Pattinson

Takiego sztywniaka już dawno nie widzieliśmy na ekranach kin. Myślałem że mnie szklak trafi jak patrzyłem na jego głupie miny w filmie "Zmierzch" jakby miał sie zesrać za chwile. Myśle że tą role dostał nie ze względu na umiejętności aktorskie ale ze względu na popularność jaką jest darzony przez 13 letnie czytelniczki Bravo Girl.

entropia11

no tak.........film powinien bronić sie sam, ale film był dobry,ja oglądałam go przed czytaniem książki i po wuyjściu z kina od razu postanowiłam kupic książke,bo tak bardzo podobała mi się jej ekranizacja

eff03

......... cóż witaj w klubie.......................................................................... ..................................

agakam

Aha i od razu coś powiem Do autora tematu....


Niech no zgadnę. Krytykujesz wszystkich aktorów po kolei...Bo w podstawówce, Pani nie wybrała Cię do szkolnego przedstawienia pt. Jak Zostać Irytującym i Bezczelnym Gościem

Tak to prawda
Jeżeli Tak krytykujesz , kogokolwiek nawet żula z pod sklepu to pewnie Sam byłbyś lepszy...Nie prawda...
Aha nie zgarszaj 13-latek tylko dla tego iż są innego zdania...
Po pierwsze Co oceniasz jak pewnie nie byłbyś lepszy (Może nawet gorszy)
Po drugie: to że dziewczyny 13 lat podkochują się w nim normalka.


Ja jednak mam 26 lat i jestem zafascynowana Nie tyle co Nim Lecz ogółem filmu. Sam Robert Według mnie zagrał na tyle dobrze by ludzie podobni Do ciebie Wymyślali Jakieś głupkowate tematy a potem Robili z nich wielkie Halo Bo poprostu są zazdrośni, że ich dziewczyny podkochują się w Aktorach Pokroju Rob-a

agakam

"Krytykujesz wszystkich aktorów po kolei...Bo w podstawówce, Pani nie wybrała Cię do szkolnego przedstawienia pt. Jak Zostać Irytującym i Bezczelnym Gościem" - Po pierwsze nie zgadłaś, po drugie to co napisałaś jest żałosne...

Widze że mimo swoich 26 lat niczym się nie różnisz od napalonych trzynastolatek.

Buker7

Tak... tak...nawet Marcin Mroczek by sobie z tą rolą poradził !

buahhahah;) albo Rysiek z Klanu :) Jezu płaczę ze śmiechu ;D

ahte

Taaa... Mareczek z "M jak miłość" to już w ogóle rewelacyjnie by zagrał xD ;)

Buker7

Chłopczyku posłuchaj ty masz dużo do powiedzenia, ale tak na prawdę sie na tym nie znasz. Już sie pojawiało takie pytanie: Kto by zagrał lepiej od niego?? Nie wiem co ci w nim nie pasuje. Ja sądzę, ze zagrał świetnie, ale tobie sie nie musi podobać. Ja nie zabraniam nikomu mieć własnego zdana, ale może bez przesady. Nie musisz besztac każdego, kto go lubi i komu sie jego gra podobała. To jest trochę nie fair, bo każdy może miec swoje zdanie i ty musisz to zrozumiec. Chociaż szczerze, to teżbym sie wkurzyła jakby od razu tak na mnie naskoczyli za to. Ale nie musisz tak ich besztac. To jest nie fair.

katrin162

"Nie musisz besztac każdego, kto go lubi i komu sie jego gra podobała. To jest trochę nie fair" - czy ja besztam każdego komu się Pattinson podoba? Zastanów się?! Jak do tej pory miałem zastrzeżenia do tych osób którym nie pasowało to że wyraziłem swoją opinie na jego temat że jest słabym aktorem. Znajdz mi chociaż jedną osobe na która bezpodstawnie coś złego napisałem a potem się wymądrzaj! Jak czytam takie wypociny to aż się krew gotuje...

Buker7

Mnie Pattinson też irytował w kilku scenach, jednak gdybyś przeczytał chociaż pierwsza część serii wiedziałbyś to i owo. Po pierwsze musieli zaangażować młodego, pięknego aktora, bo własnie taki był Edward jak i reszta wampirów. Mieli być nieskazitelnie piękni itd. Moim zdaniem Rob spełnia ten wymóg. Orłem nie jest ale też nie może po nim tak jeździć. Zapewne w następnej części zagra lepiej ;)
pozdro

Buker7

no to zależy czy nazywanie kogoś "małolatą, która czyta bravo" jest obraźliwe czy nie...

Buker7

;] hmm... ja mysle, ze on mial grac taką klode. w koncu 'wampir', ktory musi sie ciągle pilnowac?

angieNG

no bez przesady nie nazywajmy go kłodą, jakiś talent ma i zapewne z czasem ten talent wzrośnie. chłopak ma potencjał i nie ma co po nim tak jeździć...

Buker7

Wiesz zanim zaczniesz się wypowiadąc o sposobie grania tego aktora powiedz mi czy czytałeś książkę?? Jeśli nie to wszytsko tłumaczy, bo zapewne nie wiesz, że tak to miało wyglądać z powodu emocji, jakie nim targały. Więc dla wszytskich, którzy komentują jego grę w tym filmie: przevzytaj książkę i dopiero się wypowiadaj. I proszę, nie sugeruj, że moja wypowiedź jest podszyta byciem 15-latką i jeszcze lepiej: byciem czytelniczką Bravo... Wiesz zawsze mówiłam, że z gustem ja z dupą: każdy ma swoją, więc nie jeżdzij po kimś, komu się podoba on czy może jego gra aktorska.

Shira_7

Następna co uważa że jeżdżę po każdym jak leci. Żal po prostu żal...

Buker7

nie mówię, że jeździsz po każdym jak leci. jeśli nie zrozumialeś, to tłumaczę: zanim wydasz jakiś osąd mniej lub bardziej krzywdzący zastanów się na ile jest właściwy. Nie jestem pierwszą osobą, która Ci napisała, że on tak MIAŁ zagrać, a jeśli nie rozumiesz dlaczego, to po prostu przeczytaj choćby jedna z 4 części serii Zmierzch.

Shira_7

I niby po co to mam przeczytać? Nie będe czytał książek które mnie kompletnie nie interesują. Film powinien się bronić swoimi prawami więc nie widze najmniejszego sensu by to czytać. Nie musiałem czytać "Władcy pierścieni" by docenić tam gre aktorską. Jeszcze raz dla jasności - oceniam gre Pattinsona w tym filmie nie całą jego twórczość, być może w przyszłości wykaże się jeszcze z dobrej strony (chyba że do końca życia bedzie grał w filamch o wampirkach niczym Radcliffe w Harrym...)

Shira_7

Nie zagrał najlepiej. A odwołanie do książki też nie jest uzasadnione. Film to film. Ma pokazać tą historię bez odwołania do książki.
Mimo tego, ze mógł zagrać lepiej i tak uważam, ze ma potencjał ;)

Co do tytulu tematu to przesada.
Nie ma sensu wydawać już na tym etapie takich radykalnych opinii.
Mam nadzieję, że jego gra w 'Little ashes' sprawi, ze polepszy się zdanie większych i mniejszych znawców swiatowego kina i aktorstwa na jego temat ;P

Obiektywna nie jestem. Wiem ;]

Shelby1603

Dlatego nie ma się co na razie podniecać Pattinsonem;)

Buker7

Jest co się podniecać, Mój Drogi, z powodu jego wyglądu ;]
Urodnica z niego po prostu i dlatego wszyscy go tu tak zawzięcie bronią...^^
Ja go nie idealizuję, mam oczy i widzę, że jego gra momentami pozostawia wiele do życzenia, ale i tak ciężko go krytykować.
A te '13-letnie dziewczyny' widzą w nim nie aktora, tylko idealnego Edwarda, więc tym bardziej nie ma co się dziwić temu szałowi.

btw.
przyznaje sie. Także czytałam Bravo. Jakieś 7 lat temu. Pewnie stąd takie a nie inne jest moje zdanie w tej kwestii. Ta gazeta wypacza ludzką osobowość. Na zawsze ;]

Buker7

buker nie jedzisz po każdym jak leci? Na początku forum obraziłeś wszystkie 13-latki czytające brawo! Zastanów się co mówisz! Nikogo nie obrasz bez podstawy, a co 13-latki to psy czy co?
T o, że pojawi się u bokuy Zaca Efrona(maskotki wszystkich) nie znaczy, że zniży się do jego poziomu gry. Zac po prostu utkńąl HSM i chce ratować swoją karyjere, a Robert rozkręca swoją kariere. Zagrał w the little ashes, the bad mother handbock i po prostun łapie okazje. Młodzi aktorzy jakoś muszą zacząć. Monroe jak zaczęła? rozbir\erając się..............mało aktorów miało szczęście od razu zagrać u boku al pacino czy nicolsona. Nie kasuj go za to ,że próuje się wybić.
Może pare momentów nie było cudowne, ale ogólnie zagrał świetnie

eff03

hehe to że napisałem w temacie że Pattinson ma przeważnie 13-letnie fanki które czytają Bravo było obraźliwe?! zastanów się...

Buker7

hehe to jest ewidentnie obraźliwe. Jako, że powszechnie wiadomo, że czasopismo to nie jest najwyższych lotów, a osoby, mające 13 lat zwykle nie są koneserami kina, przytaczajac takie słowa w temacie wyrażasz w pośredni sposób swoją opnię na temat aktora. Przy okazji 'najeżdżasz' na tak określone przez Ciebie fanki, które oburzają sie i będą się oburzać, bo żadna z nich nie chce być sprowadzone do tego stereotypu. Zrobiłeś to swiadomie lub nie, ale wyszło jak wyszło. Dodatkowo jeśli ktoś jest zapatrzony w swojego idola w takim stopniu, jak ma to tutaj miejsce, to nie potrafi z dystansem podejsc do krytyki jego osoby i traktuje to też jako zarzut wobec samych fanów.

;)

ale 'weźta się ludzie opanujta' !
Zamiast urządzac sobie na każdym kroku osobiste wycieczki.

Shelby1603

Nie napisałem tego w takim sensie żeby od razu kogoś obrażać a kto tego nie rozumie to już jego sprawa. Dałem po prostu przykład z jakiego przedziału wiekowego są przeważnie powtarzam - PRZEWAŻNIE (czyli nie wszyscy) fanki Pattinsona. Komentarze typu "Odczep się od niego" , "ciekawe jakbyś ty zagrał?!" utwierdzają mnie w przekonaniu że dość trafnie sprecyzowałem w temacie przedział wiekowy.

Buker7

ale wykorzytałeś ten 'podły' fakt, zeby umocnić swoje zdanie w tym temacie i dlatego jest on tak negatywnie odbierany.

Tak jak pisałam wiele osób wypowiadajacych się tu po prostu idealizuje postać Roberta, bo dla wielu, jest on Edwardem i ciężko znieść słowa krytyki. Tym bardziej, że rzadko pojawia się też krytyka z uzasadnieniem. Od pewnego czasu przeglądam to forum i odnoszę wrażenie, że jeśli ktoś wyraża tu swoją negatywną opinię to przy okazji stara się złośliwie 'pocisnąć' jego fankom, co przecież jeszcze bardziej je nakręca.
A nie wiem jaki jest tego sens. Każdy ma swoje zdanie i powinniśmy je uszanować.
I trochę zrozumienia dla zwolenników Roberta. Najprawdopodobniej jest tak jak piszesz, że większość z nich to nastoletnie dziewczyny. A jak wiadomo to trudny wiek ;P A jeśli ktoś uważa je za gówniary, które wystawiają aktorowi 10 pkt za urodę w 1 filmie, to widocznie sam jest wyjątkowo niedojrzały, skoro nie potrafi zrozumieć 'tła' tego zjawiska...^^ I nie mam tu nikogo konkretnego na myśli, ot takie swodobne przemyślenia :]

w ogóle to można to zjawisko przedstawić w jakiejś pracy magisterskiej z socjologii lub psychologii hehe

Shelby1603

Jesteś chyba 2 drugą osobą która w racjonalny i obiektywny sposób potrafi wyrazić swoją opinie na temat tego "aktora". Widać że można bez zbędnego pyskowania i obrażania. Młodsze koleżanki powinny brać przykład. Uczcie się!

Buker7

no, no :P
widziałam co się tu działo i postanowiłam wkroczyć do akcji ;]

jak czytam poniektóre tematy to jestem naprawdę w głębokim szoku, szczególnie te rozmowy o wszystkim i niczym...o.O
To forum jest w ogóle jakoś moderowane? Bo kurczę ja rozumiem, że czasami trzeba dać upust swoim przemyśleniom, ale skoro jest to forum dotyczące tylko danego aktora to chyba tematy powinny dotyczyć tylko rzeczy z nim związanych.

btw.
Napisałeś aktor w cudzysłowie. Rozumiem chyba dlaczego ;], bo po części podzielam Twoje zdanie, ale ja tego nie praktykuję. W odniesieniu do innych osób, grajacych na poziomie Roberta też nie. Dla mnie każda osoba występująca filmie jest aktorem, bez względu na to czy jest dobra w tym co robi czy nie. Aktor to zawód, jak każdy inny. Umieszczanie tego słowa w cudzysłowie jest dla mnie trochę zabawne, bo wygląda na to jakby ktoś nie byl godny określać się tym mianem. Naprawdę ta sprawa jest dla Ciebie tak istotna? Serio pytam, bo nie mogę tego pojąć.

Buker7

Hmmm...Jaka Ty jesteś mądra!Ciekawe jakbyś Ty zagrała!Moim zdaniem on jest świetny i bardzo dobrze zagrał!I odczep się od niego ok!?

klaudus60

no jakie oburzenie ;]
Przeczytaj uważnie mój post, ten wcześniejszy też i jeszcze jeden z innego tematu na forum, policz do 10, wez głeboki oddech i postaraj się zrozumieć sens tego co napisałam.
Mogę się z całą odpowiedzialnością nazwać fanką jego osoby. Osoby w sensie osoby :P Aktora niekoniecznie, aczkolwiek ,jak juz pisałam!!!, sądzę, że Robert ma potencjał i nie jest z nim aż tak źle.

więc take it easy ;)

Shelby1603

"Jaka Ty jesteś mądra!Ciekawe jakbyś Ty zagrała!" - argumenty na poziomie... niektórzy ludzie chyba naprawde nie wiedzą co piszą.

Buker7

Jeszcze taka mała ciekawostka
"Dostał angaż w filmie "Ohio" opowiadającym o morderstwach, jakich dokonano w 1970 r. na przeciwnikach wojny w Wietnamie. Robert zagra przy boku Zaca Efrona oraz Justina Timberlake." - ciekawie dobrany zespół aktorski;)

Buker7

no nie poradzisz nic ;]
Choć jest to zupełnie nieuzasadnione zachowanie, bo to portal filmowy. Forum służy więc do wymiany poglądów na temat filmów, aktorów, zwłaszcza ich gry.
Szkoda, że niektórzy o tym zapominają i nie potrafią uszanować poglądów innych osób. I mówię tu o sytuacjach, które występują w 'dwie strony'.
Z jednej jest całkiem spore stadko fanek Roberta, które wyznaje mu miłość w co drugim poście i, imo, w jakiś 80 % i tak widzi w nim tylko Edwarda, z drugiej co jakiś czas pojawiają się posty osób, które, chcąc pokazać, ze są 'ponad tym płytkim trendem' rzucają w stosunku do Roberta obelgi, że jest brzydki, że paskudny itp, itp. Dodają zwykle, że nie umie zupełnie grać, choć bardzo rzadko pokuszą się o jakieś konstruktywne uzasadnienie swoich opinii...^^

Moje zdanie jest jasne.
Jako aktor- średni, ale jak najbardziej rokujący i z potencjałem ;) Jak ktoś ma za idola kogoś takiego jak Jack Nicholson oznacza, ze będzie zmierzał w dobra stronę ;P
Jako człowiek- przeagent :) a do tego: naturalny, rozsądny i z charakterem
Jeśli chodzi o wygląd: *__*

Ale to portal filmowy, nie zapominajmy o tym :]

Shelby1603

a co to za news?
Nie spotkałam się z nim na żadnej z jego stron w ostatnim czasie.


Obsada rzeczywiscie szałowa ;]
Ale temat dość poważny. Mogliby wywalić Justina i Zac'a, zostawić Roberta, pozwolić mu rozwinąć skrzydła ^^ i stworzyć z tego film na poziomie.

btw.
Oglądałeś może 'The hounted airman' z udziałem Pattinsona?
Ciekawa jestem Waszych opinii na temat tego filmu, no i kreacji Roberta.

Shelby1603

Z tego co widze The hounted airman jest to film telewizyjny więc trudno dostępny ale i tak mnie nie ciekawi;p

Buker7

no dobra :P

to może zwolenniczki się wypowiedzą, bo pewnie po niego sięgnęły :]

Shelby1603

Shelby1603 moje uznanie w 100%
Zgadzam się z Tobą całkowicie, ale pamiętajmy... Wygląd to nie wszystko ;)

klaudus60

Rany boskie spokojnie... Każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wypowiadać, to wolny kraj.
A to, że Ty masz go za niewiadomo kogo, nie znaczy, że każdy musi tak samo uważać ;)
Naprawdę... wg mnie nie warto się kłócić i zżerać cenny czas i nerwy bo niemożliwością jest, żeby wszyscy byli jednogłośni, mieli takie samo zdanie... Niemożliwe nie istnieje ;p ;)

Doraniqua

To ostatnie do buker7 ;)
<tekst za krótki>

Doraniqua

no i to jest prawidłowe podejście ;)
Bo te kłótnie są bez sensu. Zawsze w mniejszym lub większym stopniu dojść do konsensusu, wystarczy tylko lekko 'otworzyć swój umysł' i postarać sie zrozumieć drugą stronę,a nawet jeśli sie to nie uda to uszanujmy przynajmniej swoje zdanie i siebie wzajemnie ;]

I racja, wygląd to nie wszystko, jemu akurat może to nawet bardziej przeszkadzać niż pomagać w dalszej karierze. Ale życzę mu sukcesów, bo jest zdolny chłopak :P

Shelby1603

No właśnie... nawet jeśli wszyscy byli jednomyślni, znajdzie się ktoś, komu nie będzie się podobało, a tak, żeby chociaż na złość zrobić ;/
A użeranie się z osobami, które Pattinsona uważają za niewiadomo kogo nie ma sensu... Z czasem zrozumieją... Albo nadal będą uważały ten film za najcudowniejszy na świecie mimo, że będzie jakiś sto razy lepszy film z o niebo przystojniejszym aktorem ;) I tego wszystkim życzę z całego serca ;D Własnego zdania a nie pogoni za tym, co modne i na topie ;)

Doraniqua

Mi się wydaje, że to już nawet nie o tą pogoń za tym co jest modne akurat w danym czasie. I chyba nie dlatego kolejne osoby dołaczają do tego globalnego fan clubu Zmierzchu i Roberta. Historia opowiedziana w tej książce jest po prostu stworzona z myślą o pewnej grupie odbiorców. Film też jest w odpowiedni sposób w tym celu skonstruowany. Według mnie problem nie tkwi w tym, ze kolejne dziewczyny nie mają szczególnie rozwiniętego indywidualnego zdania na dany temat, bo ( przynajmniej ja to tak widzę) to taka naturalna kolej rzeczy. Na pewnym etapie takie historie miłosne są czymś, co najbardziej 'kręci' i na to nie ma rady ;)
W sumie to jeszcze jestem nastolatką (jeszcze przez miesiąc hehe) i wiem to po sobie ;]
Dlatego jakoś specjalnie nie przejmuję się tą manią na temat Roberta. A osoby, które wyrażają tu swoje negatywne zdanie powinny też bardziej odnosić się do jego osoby i gry niż to tego zamieszania, jakie wokół niego powstało z powodu udziału w tym filmie.

Shelby1603

No cóż... Oczywiście święte słowa ;) Tylko szkoda, że przez to całe zamieszanie książka z deczka traci na wartości. Jak wcześniej komuś ją polecałam to miałam tą frajdę opowiadania o niej ;) Teraz każdy wie o czym jest... I już nie mogę nikomu jej streszczać... To boli :/

Doraniqua

Ja po filmie także sięgnęłam po ta książkę. I szczerze mówiąc nie zrobiła na mnie wrażenia. Tzn. sama historia jest niezwykła ( i podoba mi się, mimo, że zazwyczaj sentymentalne, ckliwe i takie dość naiwne miłosne historie mnie 'nie ruszają'^^), ale sposób jej przekazania już mniej. Przyjemnie się czytało, lekko, ale książka też jest niewymagająca.
Film przedstawia zdarzenia z książki w bardziej 'spłaszczony' sposób, ale ma duuuuże walory, ze tak powiem, wizualne :p, co w połaczeniu z klimatem z książki jest powodem tego zainteresowania.
A wracając do Roberta to pomimo tego, że jego gra sama w sobie nie była aż tak rewelacyjna w moim odczuciu jak pisze tu większość osób, to jednak wydaje mi się, że pasuje idealnie do tej roli.

Shelby1603

brak mi słów... niektórzy tutaj to chyba na prawdę czytelniczki bravo, jednak muszę podkreślić, że warto przeczytać książkę, a co do wampirów to ten temat jest ostatnio bardzo modny i chyba niedługo stanie sie przereklamowany...

taiga

Hmmm... Co do tej mody... Muszę przyznać, za dużo tego... Mogli by przystopować, bo to im się nie opłaci... Może teraz przynosi im zyski ale sądzę, że niedługo tak dużo na tym nie zarobią... lepiej by było z umiarem, ale na dłuższą metę niż krótko, za to dużo ;)

Shelby1603

Tak zgadzam się... pasuje idealnie do tej roli nie powiem, jest przystojny muszę przyznać, choć nie patrzę w niego jak w święty obrazek ;)Zagrał dobrze, pisałam już to ;) Ale nie idealnie... Nie mogę się za bardzo przyczepić, znam o wiele lepszych aktorów, ale jak już mówiłam... Jest młody, jeszcze się uczy... nie każda gąsienica jest od razu motylem... Niech pracuje tak dalej a dojdzie do perfekcji ;)
(Chociaż muszę przyznać, że wg mnie śpiewać to on zbytnio nie umie... :/ Ale nikt nie jest utalentowany wszechstronnie ;) )
Hmmm... Co do książki... To mi się o niebo bardziej od filmu podobała... Na pewno dla tego, że najpierw ją przeczytałam, w marzeniach miałam swojego własnego idealnego Edwarda... ;D
Teraz tylko z ogromnym bólem i cierpieniem czekam na wyrok śmierci czyli na 2 część filmu czyli na "Księżyc w nowiu"... :/ ;)

Doraniqua

no właśnie :P
podobnie jak tym razem przeczytam książkę dopiero po filmie, żeby moja opinia o nim, przynajmniej na początku, była tak pozytywna jak o 'Zmierzchu' przed przeczytaniem książki :p
Pewnie część z Was jest już jednak po lekturze 'New Moon': czy rola Edwarda jest w niej aż tak umniejszona jak słyszałam?

Shelby1603

Znaczy... Trudno powiedzieć, ale raczej śmiało mogę powiedzieć, że tak, to prawda... Na początku samym jest, potem się rozstają i Bella słyszy tylko jego głos... Pojawia się dopiero pod koniec, oczywiście odgrywając tam ogromną rolę.
No to Cię podziwiam, ja bym nie dała rady tyle wytrzymać nie czytając kolejnego tomu, tym bardziej jeśli Ci się podoba ;)

Doraniqua

Historia tak, ale książka średnio.
i wolę też potem 'nacieszyć się' filmem, niż wcześniej stworzyć sobie w głowie własny obraz wydarzeń, w końcu to w przy seansie filmu, a nie lekturze książki będę rozkoszować się najcenniejszym jego elementem (czyt. Robertem)
;P

Ale do tego jeszcze czasu jest jeszcze sporo czasu...^^
Póki co żyję majową premierą nowego filmu z jego udziałem. A przy dobrych wiatrach może i kwietniową innego ;)

Shelby1603

Do bukera(przepraszam za wypowiedź wszystkie fanki roba):
Buker piszemy to forum pare tygodni i coś zaczyna we mnie się zmieniać. Nie chopdzi mi o jakąś magiczną metamorfoze, azrozumienie np Twojego punktu widzenia. Ja przyznaję się i sądze, że ty też spróbujesz chociaŻ WYOBRAZIĆ SIĘ, ŻE JESTES NAstoletnią dziewczyną.
Buker przyznaję się na forum, że przez te pare tygodni w Robercie widziałam głównie jego urodę. spróbowałam przestać być w obłędzie zmierzchu i uśwaidamiam sobie, że nie cała jego rolanei była idealna( aczkolwiek nie bya zła)-czasem była ciut prszesadzona. Od tego czasu nie oglądałam filmu, ale niektóre sceny pamiętam. Czasem przesadzał, ale przez moje zauroczenie jego osobom umykało mi to.Teraz przyznję się, choć pewnie będziesz teraz dawał złośliwe komentarze:
-A nie mówiłem.
-Okazałaś się głupią nastolatką.
-Patrzyłaś na urodę.
Aczkolwiek ja nie patrzyłam na urodę, tylko ona przysłoniła mi gre, bo rzeczywiście Rob czy chce czy nie chce w filmie jest bardzo przystojny.
Myślę, że takiego rodzaju zaślepienie tobie też może zdarzyć się z jakoś aktorką, dlatego ............

Pozdrowienia, dzięki za to forum, bo niektórwe argumenty do mnie trfiły, może nie uważam, że grał źle, że kłoda by lepiej zagrała od niego, ale wiem, że mógł być mniej przesadzony, lepszy. MAm nadzije, że druga część będzie lepsza i Pattinson będzie jeszcze lepszy, bo nie wyobrażam sobie innego aktora na miejscu Edwarda niż on. Nadal sądze, że był świetny w tej roli, ale dziex za lepsze poznanie mojej kobiecej strony psychiki i nieomylności;))))

eff03

Nie no przyznam, że jest szalenie przystojny, ale wierzę też w magię niektórych programów ulepszających urodę ;)
A w to czy 2 część będzie lepsza mam poważne wątpliwości, ponieważ bardzo ważny wątek, a wg mnie nawet najważniejszy w "New moon" (książce) jest zawarty w filmie w 1 części. Są to tajemnicze napady. W "Księżyc w nowiu" odgrywały ważną rolę w momencie kulminacyjnym. A że w filmie są w 1 części... Odbierze to kolejnej części sporo smaku... :/
(Nie wiem czy ktoś rozumie o co mi chodzi, ale to już szczegół xD)