Robert Pattinson

Robert Douglas Thomas Pattinson

8,1
63 160 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Robert Pattinson

Przecież on nie jest ani ładny ani jakiś w ogóle cudny...fajnie zagrał swoją rolę i tyle!

użytkownik usunięty
_zozolinka_

Sam Robert Pattinson powiedział, że jego fanki nie kochają się w nim tylko w roli którą zagrał w "Twilight" czyli Edwardzie Cullenie.

No i chociaż powiedział prawdę...Mi osobiście podoba się postać jaką gra i to jak ją gra, ale nic poza tym ;)

_zozolinka_

To samo co ty widzisz w Taylorze L.

rattyMonster_

Heh... możliwe ale on jest przecież obleśny a Taylor śliczny i w ogóle...

_zozolinka_

Nie zauważyłam tego u Taylora w ogóle.

_zozolinka_

kidy on zagrał fajnie swoją rolę? nie zauważyłam.

Tinsley89

Może trzeba było się lepiej przyglądać ;P

_zozolinka_

zozolinko wyeksterminować Twój pusty mózg?
Miejże troszkę honoru i przestań tak obnażać swoją głupotę :<

Shelby1603

'Najlepiej to on zagrał zarostem' - cytując pewną fankę.

Shelby1603

musisz mnie od razu obrażać? ja żartuję a ty oczywiście bierzesz to na serio... ludzie wam jest brak poczucia humoru!!

_zozolinka_

Muszę.
Twoja głupota zasługuje tylko na taki odzew :<

Shelby1603

nie masz poczucia humoru... tyle ci powiem...

_zozolinka_

nie masz mózgu <?>



Shelby1603

No i nawzajem... ;P jestem ciekawa czy ty chociaż oglądałeś film...

_zozolinka_

Nie chce mi się marnować więcej mojego- jakże cennego- czasu na rozmowy z istotą pozbawioną mózgu.

Shelby1603

Nie ma jak inteligentna rozmowa. Człowieku a co cię obchodzi kto się jej podoba. Poza tym rozmowa jakoś malo związana z postacią o której mowa była na początku i której nomen omen cały profil dotyczy.

ernestresch

temat z d*py za przeproszeniem, to i taka rozmowa :|

Shelby1603

Jesteś żałosny... po prostu nie wiem w jaki sposób dałeś radę założyć sobie konto BEZMÓZGOWCU!!

_zozolinka_

Hej, bez przesady! Wyznawajmy zasadę: ZERO NAPINKI NA ŁĄCZU. :)

Toolbar

Ja wyznaję inną: zero tolerancji dla głupoty ;]

Shelby1603

A ja z kolei wyznaję zasadę: zero gadania z bezmózgowcami !!

_zozolinka_

to weź żesz wyjdź stąd ;*

Shelby1603

To ja zapoczątkowałam to forum więc mi nie rozkazuj ;P

_zozolinka_

Ty zapoczątkowałaś forum? Forum filmwebu? Forum na profilu Pattinsona w ogóle? Czy może ten topik? :<
upokarzasz się coraz bardziej.

Ale dobra. Niech Ci będzie. Nie wzniesiesz się już na wyższy poziom wyrafinowania umysłowego, więc nie ma sensu dyskutować z Twoją zacną osobą.

Shelby1603

Może wrócimy do tematu Pattisona a nie rozmawiajmy o mnie...

_zozolinka_

Nie zmieniaj tematu, tylko dlatego, że staje się on dla Ciebie niewygodny :<
Poza tym myślę, że jesteś lepszym tematem niż Pattinson. Oczywiście nie tak 'w ogóle', ale w tym kontekscie jak najbardziej. Gdyby nie moje rozważania na temat ubytków z Twojej tkance mózgowej, temat stałby się tylko jednym z wielu, pełnym durnych wynurzeń o jednym i tym samym. Takim co samym tytułem zniechęca do jakichkolwiek wypowiedzi. A tak to mogę komuś ładnie nawrzucać i zabić nudę : )

Shelby1603

Jeśli obrażając mnie zabijasz nudę to radzę wynalezienie lepszego zajęcia...a tak poza tym to jeśli ci się w życiu nie powodzi, w szkole ci się nie układa i w ogóle, to nie wyżywaj się na mnie ok? a jeżeli nie masz zamiaru rozmawiać na temat Pattisona to lepiej nic nie mów ;<

_zozolinka_

1. Kto powiedział, że mi się nie powodzi?
2. Kto powiedział że nadal chodzę do szkoły?
3 'w ogóle'?

Obrażam Cię, bo jest brzydka pogoda. Bo mi się nudzi. Bo mam taki kaprys.
W tej chwili nie chce mi się szukać lepszego zajęcia, gfyż nie ma takiej potrzeby. Jesteś płytkim, aczkolwiek zabawnym przerywnikiem mojego planu dnia. A wyżywać się będę nadal, póki nie uświadomisz sobie bezmiaru swojej głupoty.
Zwykle posłużyłabym się znacznie bardziej kulturalnymi i wyważonymi słowami, sprowadzając Cię na ziemię, no ale cóż... taki mam dzień ;*

Na temat Pattinsona chce mi się rozmawiać za to bardzo, ale żeby do rozmowy doszło, musi wpierw być odpowiedni temat. Ty odpowiedniego tematu nie narzuciłaś. Przelałaś na klawiaturę swoje bezmyślne wypociny, a co gorsza uparcie grzeszysz swoją umysłową pustką, tak jakbyś w ogóle nie rozumiała słowa pisanego.

Shelby1603

Nie no dość tego...odczep się ode mnie i wyżywaj się na kimś innym... a jeśli nie masz na kim bo nikt nie chce z tobą gadać (co mnie zbytnio nie dziwi)to wymyśl coś innego przecież jesteś taka mądra :P i przestań wymyślać ludziom którzy ci w niczym nie zawinili...

_zozolinka_

Tak, "w ogóle".

Beyond_Birthday

A ty co się czepiasz?!

_zozolinka_

Wszyscy jesteście przeuroczy...
Czepiam się trzeciego punktu Shelby *3 'w ogóle'?* i wyjaśniam, że tak właśnie się to pisze.

Beyond_Birthday

Shelby1603 az przykro się robi od czytania tego co tu powypisywałaś. Irytuja mnie ludzie kotrzy na pokaz używaja ładnych wywazonych slow, poprawnych zdań, tylko po to aby wydawać się mogło że są dojrzali i poważni, a pisza takie głupoty i póbuja udowadnianiac innym że są gorsi, miej warci. :| Takie zachowaie warte jest przedszkolaków.
Dziewczyna założyła temat i wyraziła w nim swoją własną prywatną opinię i nie masz prawa zarzucać jej tego co uparcie powtarzalaś w kilku postach, nie masz prawa odbierać jej własnego zdania i obrażać na forum publicznym bo takie fora słuzą wyrazaniu własnych opini w konkretnym temacie, tu akurat chodzi o Pattinsona.

Ajlon_2

No w końcu znalazła się osoba która ma mózg i ogólnie wszystko w porządku z głową ;)

Ajlon_2

Słonko, ale ja jestem dojrzała i poważna.
Nie użyłam też wyważonych słów.
A co do poprawności zdań..hmmm...poprawność tego typu powinna być normą. Nie wiem dlaczego w ogóle zwróciłaś na to uwagę :<
I mylisz się pisząc,iż nie mam prawa obrażać ją na forum publicznym. Po to w końcu wymyślono internet.

Beyond_Birthday

Wernona :<
fail.

Nie chodziło mi o poprawność pisowni, ale o znaczenie tego zwrotu w kontekście zdania mojej Szanownej Poprzedniczki.
Proszę nie zwracać mi uwagi, jeśli nie jesteście pewne czy zrozumiałyście właściwie tego, co napisałam, bo możecie się tak- jak w tym przypadku- niezgrabnie potknąć i będzie tylko przykro.

:|

Shelby1603

No to mój błąd, sorry. Jestem trochę wyczulona na pisownię niektórych wyrazów i zareagowałam automatycznie ;]

Shelby1603

shelby, tak ty masz zdecydowanie mózg, jak większość ludzi. Tylko mieć a używać to dwie różnie rzeczy. Szkoda że tak bardzo go oszczędzasz, zacznij z niego bardziej korzystać, bo to co ty piszesz jest żałosne, na poziomie gimnazjalnym.

_zozolinka_

A ja - może się powtórzę - ale ja w nim dużo widzę.

Przede wszystkim - rozwijającego się, młodego aktora z wielkimi perspektywami.
I nie chodzi tu o rolę Edwarda, którym pozostanie najpewniej na długo.

Bo sam Robert, chociaż jest teraz jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów i niezmierną sensacją, pozostaje sobą w każdej sytuacji.

A kwestia urody - każdy ma swój obiekt westchnień gust. W mój akurat trafia. ;)

Teraz, dla Pattinsona nadchodzą przecież nowe role - Unbound Captives z Hugh Jackmanem czy Remember me z Piercem Brosmanem, a nawet Bel Ami z Nicole Kidman. Nie można zaprzeczyć, że Robert nie idzie do przodu.

I to była najwidoczniej moja ostatnia wypowiedź w tym temacie, bo w internecie jak i na samym Filmwebie powstają już takich dziesiątki. Nie mam więc zamiaru tłumaczyć niczego, ludziom czerpiącym wiedzę z Pudelka czy po oglądnięciu jednego filmu.
I nie rozumiem, czemu nie można założyć o tym jednego, porządnego, kulturalnego tematu - tylko mnóstwo, pełnych jednolinijkowców, wyzwisk i pustych komentarzy.

Pozdrawiam.

gab_rysia

mała poprawka: Nie można zaprzeczyć, że Robert IDZIE do przodu. :D
I oby tak dalej!

gab_rysia

gab rysiu- bardzo zgrabny post :)
Kulturalne tematy się zdarzały. Nawet wtedy, gdy wypowiadały się w nim osoby o odmiennych poglądach. Ale niestety...zostały zatopione przez falę postów typu tego, który poczyniła- ku chwale swojej inteligencji- zozolinka :<
Ubolewam nad tym strasznie.
Czuję przy tym nieodpartą pokusę, aby wykorzystać tego typu posty jako pretekst do wytknięcia ich autorom, jak durne rzeczy robią na tym zacnym portalu :|
Niestety. Nie mogę się powstrzymać.

Shelby1603

Wróciłam, bo lubię dyskusje. :)
Cieszę się, że się mniej więcej zgadzamy - Shelby.

A ja naprawdę, nie mogę znieść "fali" tych postów.
Mogłabym zacytować mnóstwo takich wypowiedzi - bez najmniejszego uzasadnienia, pełnych kuriozalnych zwrotów, niesamowicie chamskich obraz (nie tylko w stronę Pattinsona, ale także tych, którzy go lubią) i obrzydliwych stereotypów.
Nie chciałabym jednak rozwijać niesmacznego tematu, choć niektóre zwroty tak mnie zszokowały i wk...urzyły, że chętnie wykrzyczałabym ich autorom - prosto w twarz - to co myślę.

Ludzie, opanujcie się!




gab_rysia

Dotknęłaś sedna sprawy- najgorsze na tym forum są właśnie posty bez odpowiedniego uzasadnienia. Gdy ktoś- przykładowo nasza zozolinka- wchodzi sobie na forum, wyciąga z otchłani swego rozumku pierwszą lepszą < najczęściej zabójczo odkrywczą> myśl i wypisuje ją ku uciesze reszty użytkowników. Nie zastanawia się nawet przez chwilę nad tym, co pisze, jak pisze i czy jej górnolotna myśl jest warta nowego tematu < choć znalazłoby się z 50 już istniejących, których mogła do tego użyć>.
To, że może ma inne zdanie niż ja wcale mi nie przeszkadza < choć w tym przypadku jestem przeświadczona, ze zozolinka nie ma- nie jest w stanie!- mieć własnego zdania ;] >. Jak wyglądałaby dyskusja, gdyby wypowiadały sie tu tylko osoby o zbliżonych poglądach. Zasługiwałoby to raczej na miano 'kółka wzajemnej adoracji' a nie dyskusji.
Tak więc- bo chyba większość wypowiadających się tu wcześniej nie pojął celu moich postów- nie zabraniam nikomu pisać co myśli. Ale nie toleruję, gdy ktoś pisze takie durnoty, co gorsza- jeśli nie ma nawet odrobiny pokory i nawet przez chwilę nie zastanowi się, że to, co pisze- jeśli nie w całości, to w części- może być zwykłą głupotą.

Shelby1603

Czyli najkrócej.

"Zagorzałych przeciwników" pana Pattinsona, prosimy o uzasadnienie swoich złotych myśli. :)

gab_rysia

A nie pomyśleliście może o tym, że zadając główne pytanie chciałam zrozumieć myślenie ludzi którym Robert Pattinson się podoba? Zrozumieć co w nim się innym podoba...

_zozolinka_

Oczywiście, ale takich tematów było już mnóstwo. :)
Ale szanuję twoje zdanie.
Spróbowałam je jednak trochę rozgryźć:

"Przecież on nie jest ani ładny ani jakiś w ogóle cudny"
Wygląd x1. Przecież to wiadome, że każdy ma swoje gusta i może podoba mu się inny typ urody. Mamy go nie lubi, bo nie jest śliczny i cudny jak Lautner? Czy słodkim chłopczykiem kina jak chociażby DiCaprio u początków kariery?
Chodzi właśnie o to, że Robert - mimo statusu gwiazdy - pozostaje sobą i nie zmienia się pod wpływem otoczenia.

"fajnie zagrał swoją rolę i tyle!"
Sama COŚ w nim widzisz. :)

_zozolinka_

Tematy o urodzie/wyglądzie nie powinny być w ogóle zakładane. Tym bardziej, jeśli chcesz tu prowadzić jakieś analizy, próbując znaleźć sens, tam gdzie go nie ma.
To nie jest kwestia myślenia, ale gustu, nie da się tego racjonalnie wyjaśnić, uzasadnić i pojąć.

Shelby1603

Ok...macie rację to kwestia gustu...ja w nim widzę jedynie dobrego aktora a w temacie bardziej mi chodziło o wygląd ;) jest to kwestia sprzeczna, ale można o tym spokojnie porozmawiać bądź podyskutować...i nie trzeba się wyzywać :P może ja do swojego wniosku doszłam trochę późno ale "Lepiej późno niż wcale" ;) dzięki za uświadomienie mnie w swoim (chwilowo) głupim gadaniu :P

użytkownik usunięty
_zozolinka_

Ja lubię i Taylora i Roberta. Ale osobiście ich nie znam ;) więc lubię tylko role jakie zagrali w "Zmierzchu".

Ja też ich znam po tych rolach ;] ale według mnie osobiście lepszy, fajniejszy i w ogóle jest Taylor... Robert jest dobrym aktorem ale z wyglądu mi się w żadnym stopniu nie podoba...