po cóz nowy temat?
Tytuł tez nie bardzo adekwatny do zawartości^^ Niby chcesz rozmawiać o aktorstwie a piszesz o urodzie.
No ale...co do urody: klasycznie piękny nie jest na pewno :P
Każdy ocenia go inaczej, wszakże to rzecz gustu, nie? Nie sensu więc za bardzo się nad tym rozpisywać.
Nie pasował Ci do roli Edwarda. Hmmm...mi pasował bardzo. 'Upięknili' go do granic możliwości, tak, żeby podpadał pod wszystkie uniwersalne kanony męskiej urody. Wg mnie wyszło im nieźle.
Co do Cedrika to nie wiem, bo nie czytałam książki, wiec cięzko odnieść się do pierwowzoru.
Co do gry to inna kwestia. Wypada przeciętnie.
Ale, żeby wyskakiwać z propagandą? :p to nie jest chyba dobre określenie dla tego 'zjawiska'

Jak dla mnie to nie też nie jest kimś super, mówi jakby miał coś na podobieństwo szczękościsku. Moim zdaniem dziewczyny za nim szaleją, bo media nazwały go gwiazdorem, czy nawet symbolem seksu.

a mi się wydaje że tzw większa połowa szaleje za Edwardem czyli ideałem książkowym i chcąc czy nie chcąc widzą go w roli Pattinsona. No i oczywiście dochodzą tu ploty i wywiady gdzie Robert mówi to na co większość dziewczyn leci czyli wymarzona randka na plaży, że szuka jedynej miłości itd itp

zetknęłam się już z opinią że laski lecą na książkową postać ale moim zdaniem jest jakiś odrębek osób które są zakochane właśnie w osobie Pattinsona - osoby która otwarcie mówi ze nie myje włosów albo że nie zmienia codziennie ciuchów .

też tak uważam, chociaż dobrze że jest taki jaki jest(byłoby jeszcze gorzej gdyby był taki następny zac efron). mam koleżankę która go bardzo lubi i pójdziemy na ten film nowy z nim 'how to be'. w tej roli wygląd mu się już nie przyda.

tak sobie wyobraziły go panie po czterdziestce: 'pisarka', 'reżyserka' i 'scenarzystka' wiec nie ma co psioczyć na takie majaki, pełnych chuci bab, którym zabrakło hormonów