http://www.pudelek.pl/artykul/49541/craig_rob_bylby_doskonalym_bondem/

Haha, to największa głupoa jaką widziałem ;D

Oby !

Robert by był cudownym Jamesem Bondem... :)

Hahaha:) Dobre. Też go nie widzę jako Bonda :) Bond musi mieć w sobie to coś. A on tego nie ma :) A twoim zdaniem kto się nadaję na nowego Bonda? :D

Zawsze widziałem Clive'a Owena w tej roli, ale odkąd Craig go gra to jest on dla mnie ideałem. Poza tymi dwoma aktorami nikt mi nie pasuje.

Craig idealnie pasuje do tej roli. Ja też nie wiem kto by mógł zagrać nowego Bonda. Ale jeszcze podobno mają powstać 2 części z Cragiem :) Już się nie mogę doczekać :D

Oby były lepsze od Skyfall, bo się strasznie zawiodłem :(

Mi się nawet podobał

Chyba kpisz.

moze zagrac oby nie samego Bonda.

Chyba w roli czyichś zwłok na podłodze.

Bonda? Bez przesady.....

Ale zdajesz sobie sprawę że Bond był mężczyzną?

Poroniony pomysł. Co brałeś, że ci takie coś w ogóle do głowy przyszło?

Coś mocno nielegalnego zapewne :-))

Coś mocno ogłupiającego.

A ja bym widział jako Bonda Theo Walcotta. Czekam na pierwszego czarnego agenta 007.

Ja widzę Patisona jako dziewczynę Bonda :)

Popieram :)

Miałże by nastać pierwszy Bond homo ? :-))

dlaczego nie - gówniany aktor i gówniany film.

JESTEM ZDECYDOWANIE ZA!!!!!!!!!!!!!!!!!

jestem bardzooo za :) ale tak po 30 i będzie akurat :)

Nie wiem, czy ten wpis to prowokacja, ale jeśli tak, to udana - zbulwersowani się zagotowali, jakby nie wiadomo co. A jak Pattinsonowi zaproponują rolę, to on ją weźmie i zagra, jak zechce, choćbyście się zes rali. No i wielkie dzięki za "Bąda".

ale jako kogo??

Kolejnym Bondem ma być Rysio z Klanu. I koniec kropka.

Raczej nie , już wszytko zostało zatwierdzone, Piotr Swend przygotowuje się do roli, czyta scenariusz. Jest nawet tytuł roboczy :James Bond:World is going down.