on jest obleśny! czy on wie co to szampon czy szczotka?
a tak wgl to wg mnie brzydkiego edwarda wzięli, buu :(
nic nie zrozumiałam z tej jakże składnej i błyskotliwej wypowiedzi autorki tematu...po co w ogóle zakładać nowy temat i pisać takie coś?
ja się nie czuję urażona bynajmniej...spoko każdy ma swoje zdanie i prawo żeby je wyrazić ale trzeba je czymś poprzeć a nie tak se o! :)
wracając do tematu szamponu i szczotki, to już jakiś czas temu został omawiany i to na rożne sposoby.... :) natomiast jeżeli chodzi o to czy on "pasuje" na Edwarda no cóż, są przystojniejsi od niego i to jest fakt, ale jego atutem jest to, że wcześniej nie grał większej roli przez co można łatwo go utożsamić z książkowym bohaterem a nie z inny filmem....
z drugiej jednak strony to nie jest dobrze-dla niego że jest tak utożsamiany z Edwrdem:) i że będzie tylko z nim cały czas swojej kariery utożsamiany to już w ogóle śmierć dla aktora dlatego licze na niego i na to że zagra w czymś ambitnym jeszcze i zachwyci:)
fakt są przystojniejsi ale ja jak mam sie teraz zastanowić kogo bym ze znanych mi aktorów obsadziła w tej roli to mam pustke w głowie nikt mi nie przychodzi na myśl są przystojni i w ogóle nieźli aktorzy ale nie widzę ich jako Edwarda nie da rady:)
I to właśnie o to chodzi.... teraz nie można sobie wyobrazić nikogo innego dlatego, że on sama podobnie jak i ja, oraz inni utożsamiasz go z Edziem :)
tak ale nie w takim sensie że widze tylko Edzia w nim i za to go lubie bo to nieprawda:P choć wiekszość małolat tylko tak go postrzega i szaleje na tym punkcie. NAjpierw przeczytałam książkę i miałam jakiś tam swó obraz Edzia potem film oglądam i stwierdziałam że tak oto mój Edward tak właśnie wygląda więc gratuluje charakteryzatorom i stylistom :D ale suma sumarum wole wersje codzienna Roba nie tą robaczą-zmierzchowo-księzycową :P
Ja za to miałam na myśli iż przez to, że to on został wybrany do tej roli nie widzisz już w niej innego aktora a nie, że postrzegasz Pattinsona tylko jako Edzia ;p