Zabawny był jako kapitan w "Rejsie" i Dzidek Krępak w "Brunecie..." ale w filmach z roku 1960 nie grywał zbyt dobrze.
Tak dwie a może nawet trzy,jego najlepsze role to rzeczywiście Dzidek w Brunecie,wiem bo sama oglądałam ten film,druga rola to rola wachmistrza Kacpra Pilcha w Czarnych Chmurach,a trzecia rola to sierżant Louis ze Stawki większej niż życie.
Heh, jakie to bzdury czasem człowiek napisze.
Moje zdanie już dawno uległo zmianie, a najlepszą rolą Pietruskiego według mnie jest Wijas w "Prawo i pięść".
Osobiście mam tak,że gdziekolwiek się pojawił to z ciekawością oglądałem jego rolę.Bardzo lubię tego aktora.Tyle,że w tych filmach co dotąd oglądałem zawsze grał role epizodyczne,prócz "Czarnych Chmur" i "Prawo i Pięśc".