W Nostalgii zagrała cudownie, za każdym razem jak oglądam ten film płaczę, jednak jej rola w
Intruzie do mnie nie przemawia. W ogóle nie pasuje mi na Melanie, jest zupełnie nie w tym typie...
Zdecydowanie, bowiem Wandę też dobrali koszmarnie. Ale to chyba nie nowość, zwykle przy robieniu filmów na podstawie książek źle dobierają aktorów.
Po pierwsze, ona ma niebieskie oczy, a Melanie miała brązowe ;) Ogólnie kilka takich błędów jest, ale mi nie przeszkadza w roli Intruza, bardziej: zagrała świetnie. Po pierwsze, pokazała różnice między Wandą a Melanie, pokazała miłość jednej do Iana oraz drugiej do Jareda, zachowywała się inaczej będąc każdą z nich. W Nostalgii też była świetna, ogólnie mówiąc jest świetną aktorką. (PS. popatrzcie, że Intruz był robiony w krótkim czasie. ;))