Jakie polecacie jego filmy na początek? Mam zamiar oczywiście obejrzeć wszystkie jego dostępne filmy, ale co proponujecie na start? Obejrzałem już absolutnie genialne Dawno temu w Ameryce i jestem w trakcie Dobry, Zły i Brzydki.
Więc na początek już sobie sam wybrałeś :)
Ja proponuję jechać od dołu, czyli:
1964: Za garść dolarów (Per un pugno di dollari)
1965: Za kilka dolarów więcej (Per qualche dollaro in piu)
1966: Dobry, zły i brzydki (Buono, il brutto, il cattivo, Il)
1968: Pewnego razu na Dzikim Zachodzie (C'era una volta il West)
1971: Garść dynamitu (Giù la testa)
1973: Nazywam się Nobody (Mio nome è Nessuno, Il)
1984: Dawno temu w Ameryce (Once Upon a Time in America)
Oczywiście nie ma co się sugerować powyższą kolejnością, ponieważ każdy z tych filmów:
- jest genialny;
- ma odrębną fabułę;
- mimo, można powiedzieć - powielonych postaci, żaden nie ma nic wspólnego z poprzednim, ominięcie jednego nie ma wpływu na przyjemność oglądania innego;
- posiada muzykę Ennio Morricone!
Tak więc, miłych seansów życzę. Choć dziwi mnie to, że podczas odtwarzania "Dobrego, Złego i Brzydkiego" udało ci się zapauzować i napisać tego posta. Mnie, podczas pierwszego razu z w/w filmem, oderwać od ekranu mógłby tylko pożar albo np. jakaś Keira Knightley ;)
Pzdr
Wg. mnie jednak Dolarową Trylogię lepiej obejrzeć wg. kolejności powstawania tych filmów."Dobry,zły i brzydki" jest tak dobry że gdy obejrzymy go jako pierwszy film a potem dopiero 2 pozostałe części to mogą się one już wydać dużo słabsze.