Sergio LeoneI

8,9
5 725 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Sergio Leone

Przegladam wlasnie po raz kolejny filmografie Leone po wczorajszym nocnym seansie na TVP1 i sie zastanawiam, ze po wysypie westernow od 1964, ktore Leone realizowal srednio co 2 lata, to od roku 1973 w ktorym powstal "Nazywam się Nobody" (a wlasciwie moze i wczesniej, gdyz jak wiadomo w tym filmie Leone byl tylko wspolscenarzysta i odpowiedzialny za rezyserie zaledwie kilku scen) jest duza luka w tworczosci, az do "Dawno temu w Ameryce".
Czy wiadomo co sie stalo, ze w tym okresie nie powstal zaden kolejny western czy wogole inny film spod reki mistrza? Czy moze skonczyla sie inwencja, a pomysly na wczesniejsze westerny mial w glowie od dawna i stad ta szybkosc w realizacji wszystkich jeden po drugim, a potem juz poprostu Leone nie chcial robic byle czego, wymyslac na sile scenariusza, oby zrobic kolejny film. Wydaje sie ze rezyser byl w tych latach jeszcze dosc mlody i trudno tlumaczyc to "zmeczeniem". Czy moze spowodowaly to jakies inne powody zwiazane z zyciem osobistym - przeprowadzka do innego kraju, czyjas smierc....
Ciekaw jestem waszych opinii.

zomx

Odpowiedź jest chyba prostsza niż mogłoby się wydawać. Prawdopodobnie Leone pracował w tych latach nad jego najważniejszym, jak sam twierdzi, filmem "Dawno temu w Ameryce". Widziałem wywiad z Leone, w którym powiedział, że przygotowywał się do jego realizacji całe 10 lat. Jeśli dodać do tego 1 rok na zdjęcia, to akurat wychodzi 11 lat.