Mój drogi!

Nie masz się czym martwić dla Ciebie żaden marny aktorzyna nie robi konkurencji. Ile razy mam Ci to powtarzać, abyś w końcu uwierzył?

Wiesz co te dziewczyny to wcale nie są za grosz tolerancyjne nie rozumieją że miłość nie wybiera... O buba zapomniałem że one nic nie rozumieją!!! No Pa pa...

Nie no co to się robi stowarzyszenie geji i lesbijek? Nie to że nie jestem tolerancyjny ale wydaje mi się że takie manifestacje to lekka przesada!

Ja na przykład myślę, że :
1.Pójdę pieszo do Indii.
2. rzucę się na jego stos pogrzebowy.

A tak na poważnie: Nie należy wpędzać żywych do grobu. Jakbyś się poczuł jakbym ja cie zapytała " Panie Super "przystojny", jakbyś nagle kopnął w kalendarz to co, by zrobiły te wszystkie dziewczyny, które się za tobą uganiają (przecież jesteś jak to zaznaczasz "NAJprzystojniejszy", więc jakieś być muszą?!)". I powiedz mi? Czy to taktowne?
Jedno jest pewne, gdyby umarł to Indie miały by żałobę narodową... ale przecież ty o tym wiesz?... przecież jesteś najbardziej oświeconą w tym temacie osobą... To po co pytasz?

Co do nas... nie identyfikuj nas z sekciarkami, które potną sobie żyły, tej satysfakcji na pewno nie dostaniesz. Myślę, że na pewno było by nam smutno. Popatrz, tysiące ludzi płakało dlatego, że Papież Jan Paweł II umarł... Wiesz dlaczego tysiące obcych mu ludzi płakało? Bo był cudownym człowiekiem. Podobnie jest z Shah Rukh Khanem. Szanujemy go za to, jakim jest człowiekiem i za to, ile serca oddaje w swoją pracę. Ponadto pomimo tego, że jest w Indiach już równy Bogom i oraz jest najlepiej zarabiającą gwiazdą zachował coś o czym inne gwiazdy zapomniały- świadomość tego, że jest nam równy, choć ma furę kasy i wie dzięki komu ją zarabia.
Mam nadzieję, że w sposób kulturalny ci wszystko wyjaśniłam,a zakańczam tę mowę cytatem z jednego z filmów SRK "Rybia Twoja Mać".

PS. Apropo twojej przystojności, to się nie wykłócam, ale jak dla mnie to Cypek się lepiej prezentuje. Pozdrawiam...

Cypek??? Chyba chciałaś napisać Boruś!!! Albo się nie łapię.

Jesteś co najmniej niepoważną osobą,używając do swoich wywodów intelektualnych osoby Jana Pawła II.Ja jestem tym osobiście zbulwersowany!a co do ludzi którzy płakali po śmierci Papieża jestem przekonany że były to miliony a nie tysiące.Koszmar!osoba Shah Rukh Khana kontra Jan Paweł II.Zatem pytam cię kto będzie następny?Jezus?

Z całym szacunkiem (i uwielbieniem :D) do Shahrukha, porównanie do Jana Pawła II jest trochę nie na miejscu. I to pisanie o nim z wielkiej litery ('On', 'jemu', 'niego') zakrawa trochę nie już o zwykły fanclub ale o fanatyzm. Bez obrazy ;P SRK to świetny aktor a ponadto nieprzeciętna osobowość, oglądając z nim filmy, czy czytając jego wywiady - po prostu nie da się nie lubić takiego człowieka. No ale niektórzy z nas trochę przesadzają.

*miało być ('On', 'Jemu', 'Niego') :P

No nie przesadzajmy używanie wielkiej litery w przypadku słów On,Niego,Jego jest wyrazem szacunku jest dopuszczalne w naszym pięknym polskim języku,nie jest żadnym fanatyzmem.

Jak dla mnie to trochę infantylne. Osobiście, piszę tak tylko gdy mowa o Bogu. Ale jak uważacie ;P

Nie porównałam go do Jana Pawła II... Boże Pomocy!!!!

Upadliście na mózg nie mając się czego już czepiać???
Pomogę wam i wyjaśnię... to był przykład... Przystojny pyta, co bym zrobiła...
Przedstawiłam tutaj Jana Pawła II nie jako osobę świecką, ale człowieka! Właśnie... czasami ludzie zapominają, że aktorzy, osoby świeckie, wokaliści to też ludzie. Nie porównuje ich przez pryzmat tego czym się zajmują<zajmowali>,ale przez to jakimi byli<są> ludźmi!
Jan Paweł II był cudownym człowiekiem nie przez to, że został papieżem! Raczej przez to jaki miał stosunek do innych i do świata!
Shahrukh Khan jest człowiekiem dobrym, pomimo tego, że ma kasy jak lodu, posiada jeszcze ludzkie uczucia.
Daje sobie głowę uciąć, że część dziewczyn z FW wpadło by w czarną rozpacz, jakby coś się stało, o Indyjskiej żałobie Narodowej nie wypominając...

Oczywiście ten przykład był po to byście łatwiej przyswoili, no ale teraz wyszłam na bezbożnika...


"Fanatyzm"-postawa oraz zjawisko społeczne polegające na ślepej i bezkrytycznej wierze w słuszność jakichś poglądów politycznych, religijnych lub społecznych. Przejawem fanatyzmu jest skrajna nietolerancja wobec przedstawicieli odmiennych poglądów.

Cóż wiadomo, nie mam, co konkurować z poglądami ludzi, którzy żadnego wywiadu , biografii, filmu, Shahrukha nie widzieli na oczy. Mój fanatyzm jest tak głęboki, moja nietolerancja sięga tego, że pisze w tematach Schwarzenegera, Deppa, De Niro o ich nieudolności... oczywiście wychwalając osobę Shahrukh Khana ponad wyżyny...

Wy sobie lepiej pomyślcie najpierw o tych, którzy zaśmiecają mi to forum i wpierają, że Hindusi to Indianie...

Pozdrawiam

Princessarwena, nie martw się! Ja Cię zrozumiałam :P Wiem o co chodziło Tobie z JP II. To na pewno nie było porównanie Jego z SRK. Podała Wam tylko przykład... właśnie, CZŁOWIEKA, a nie tylko PAIEŻEM :P
SRK pomimo swej sławy (już nie tylko w Indiach-dla wiadomości najmniej przystojnych), kasy, wyglądu etc. jest też tylko człowiekiem i ma uczucia, jak każdy... O nie, przepraszam, jednak nie każdy.
Ty tam "piękny" założycielu tematu, co byś zrobił, gdyby twój piękny przyjaciel umarł? Tańczył byś krakowiaczka, a może dance macabre?
A tak w ogóle, po co gadasz o śmierci. Każdy kiedyś umrze, więc SRK czerpie z życia co najlepsze dla niego :P Carpe diem! Kal ho naa ho!
Na każdego czeka śmierć, ale i tak zawsze o takich ludziach się pamięta. Nieważne czy jest aktorem, papieże, krawcem czy nauczycielem, każdy jest człowiekiem!

zapomniałam!
Przepraszam za moje błędy językowe itd. Jestem po długiej majówce :P

Jeju Princess nie unoś się tak ;)

Nie wiem kogo masz na myśli pisząc ostatnie zdania, ale wracając do tematu to po prostu chodziło o to, że zestawiłaś osobę Jana Pawła II z Shahrukhiem, może nie było to typowe porównanie, ale zabrzmiało tak jak zabrzmiało...
Miałam coś jeszcze napisać ale zapomniałam :>

Madleen: Dance macabre, carpe diem...właśnie to sobie przypominałam, bo jutro maturka :)

Nic złego nie miałam na myśli. Nawet gdybym teraz stała się aktorką albo gwiazdą to raczej nie podniosło by mnie to rozmiarów boskości, lub też nie zrobiło ze mnie mutanta... dalej była bym równa innym... co do Borusia... to na pewno miliony, czy tysiące by nie płakały :)

JP II? fantastycznie że tak skracasz!powiem tak od wolności słowa w dupkach się wam przewraca(że tak się wyrażę kolokwialnie),macie swoje zdanie na jakiś temat,a jeżeli ktoś ma inne zdanie to piszecie że na mózg upadł.Nawet nie potraficie się odpowiednio odnieść do tego co człowiek napisze,cytując posty innych użytkowników (Hindusi to Indianie, itp.)Mało tego porównujecie osobę Jana Pawła II z inną osobą, po czym bezczelnie się tego wypieracie(ta osoba wie o kim piszę)i jeszcze jedno, jak widzę jak Wy reagujecie na jakieś zaczepki innych osób to mam wrażenie że słowa które piszecie nie wypływają z rozumu.A może lubicie jak was ktoś prowokuje i macie ciekawy temat?!.Większość z was się do tego nie przyzna:)ale obserwując to forum widzę że kilka osób ma z tego frajdę(oczywiście ta osoby twierdzą inaczej)reasumując powyższe aspekty tego ''tematu'' ,za swoje błędy(nie przemyślane wypowiedzi)się płaci i uwagi przyjmuje z pokorom,a nie tłumaczy się dziwnie aby tylko prawda była po naszej stronie. PS (Co do kina Bollywood i shah rukh khana nie jestem wrogiem tak dla ścisłości.Jeżeli uważasz że odpowiedź na mojego posta jest zaśmiecaniem tego forum to proszę ustosunkuj się na gg,mój numer to:2483937

Boliu: skrót JP II już od wielu wielu lat jest używany, więc nie wiem, po co nas tu pouczasz! I nie porównała Go do SRK..
Skoro obserwujesz to forum, to powinieneś dostrzec, że my nie naskakujemy na osoby, które obrażają nas, tylko oni naskakują na nas. Sorry, ale nie czytałeś kilkunastu poprzednich tematów, gdzie też byli tacy ludzie jak ten przystojniaczek, ale umieli nas uszanować i odnosić się z kultura. Nawet byli tak mili, że chcieli byśmy Im wytłumaczyły, co tak nas ciągnie do Bolly, SRK, Indii itd. I wszystko potrafili zrozumieć i nawet potem obejrzały jakiś film z Indii. Ale gdy zaczęli tutaj się gromadzić osoby, które wyrażali się tylko tak: Srollywood to gó***, SRK to h**, wszyscy fani Bollywoodu i SRK są poj***** i wiele innych, jeszcze bardziej obrzydliwych tekstów, to my nie jesteśmy już takie miłe, by tłumaczyć ludziom tysiące razy to samo w kółko. Skąd oni się w ogóle biorą? Jak nie lubią SRK i Bollywoodu, to nie powinni się tu wcale pokazywać. Nie mówię, że nie mogą tutaj wcale wyrazić swojej opinii o tym wszystkich, ale niech to robią z szacunkiem i bez wulgaryzmów, czyż tak nie lepiej? Filmweb to niczego nie pilnuje! I po co podajesz swoje GG? Nie chcesz by tutaj Ci się wszystko powiedziało? Przecież inni wprost na nas klną!
Paulina: to powodzenia na maturze! :)

Wyjaśniłam wszystkim- zrozumieli i jeszcze tobie wyjaśnię.Punkt pierwszy nie wypieram się:
Taki mały quiz dla ciebie.
1. Kim był Jan Paweł II???Według ciebie?Oczywiście prócz tego, że był papieżem? Mutantem? Ufo? a może był jednak człowiekiem...? Zastanów się głęboko...

A teraz
2.kim jest SRK?Według ciebie?Oczywiście prócz tego, że jest aktorem?Mutantem? Ufo? a może był jednak człowiekiem...? Po raz drugi głęboko się zastanów...

Teraz, co ich łączy? Chyba coś jednak ich łączy, tak jak nas oboje choćbyś całe życie się wypierał... Jesteśmy ludźmi, jedni lepszymi, drudzy gorszymi to już zależy od charakteru...
Powiedz mi i wymień choć jedną osobę taką jak Jan Paweł II, po którym cała Polska płakała, bym miała inny przykład...
Kiedy SRK chorował cały kraj modlił się o jego zdrowie, jakby umarł <nie daj Bóg, niech żyje jak najdłużej> byłoby to samo w Indiach, co i tu w Polsce, gdy dowiedzieliśmy się o śmierci papieża. Nie wierzysz? Poczytaj... Zainteresuj się trochę i się dowiesz dlaczego tego przykładu użyłam...

Co do tego nieszczęsnego porównania jak się już po wtóry powtarzam... porównałam ich poprzez to JAKIMI SĄ LUDZMI!!! Nie papieżami, czy aktorami!!! Przez to jak ludzie w swoich ojczyznach ich postrzegają: jako wspaniałych ludzi, ale oczywiście wg ciebie SRK jest okropny, zły i niedobry i nie ma, co go porównywać do osobowości papieża? Czasami nawet natykam się na to, że mają bardzo podobne przekonania: np. tolerancja wiar.
A gg użyje z pewnością.

Dziękuje że odpowiedziałaś na mój post.Ciekawych rzeczy się dowiedziałem od ciebie,co myślę o Shahrukh Hanie.Z szacunku do osób które tworzą to forum-nim żyją(Preity27)i inne kobiety nie będę reagował na wypowiedzi typu:wg ciebie SRK jest okropny, zły i niedobry i nie ma...A co do podania mojego numeru gg(odpowiedź na post poprzedniczki)chyba wiadomo dlaczego to uczyniłem;)(drogie panie czytajcie tekst-posty ze zrozumieniem)

Styl pisania jakim się posługujesz jest dziecinny.Zastanów się co chciałaś osiągnąć pisząc w ten sposób:Wyjaśniłam wszystkim- zrozumieli i jeszcze tobie wyjaśnię.Punkt pierwszy nie wypieram się:
Taki mały quiz dla ciebie.
1. Kim był Jan Paweł II???Według ciebie?Oczywiście prócz tego, że był papieżem? Mutantem? Ufo? a może był jednak człowiekiem...? Zastanów się głęboko...

A teraz
2.kim jest SRK?Według ciebie?Oczywiście prócz tego, że jest aktorem?Mutantem? Ufo? a może był jednak człowiekiem...? Po raz drugi głęboko się zastanów...

Może chciałaś mnie rozśmieszyć?

Drogi Boliu zgodzę się z Tobą w kwestii powiem ogólnie, że Polacy nie mogą znieść krytyki. Większość nam brakuje takiej dobrej cechy jaką jest tolerancja. A szkoda, bo to taka ładna cecha. Od paru lat próbuję się jej "nauczyć" ale to jest trudne. Nacodzień próbuję być tolerancyjna. Ale sorry jak ktoś już przekroczy jakieś granice, to nie wytrzymuję. Wszyscy tutaj piszą, że my najeżdamy na ludzi którzy krytykują SRK. Tak tylko jak Ci ludzie mogą obrażać tego aktora epitetami głupi, arogancki, debil. Ok. Czy to już nie jest lekka przesada? Jak kogoś można obrażać nawet go nie znając jakim jest. Dobra przyznam to, nawet my go doskonale nie znamy. Znamy go jedynie powierzchniowo, z jego wywiadów, wypowiedzi i oceny innych ludzi na jego temat, którzy go oczywiście znają. Oczywiście nie mam nic przeciwko temu jak napiszą, że nie potrafi grać, lub jest brzydki. Ale jak ludzie zaglądający tutaj mogą pisać o nas- jego fankach, że jesteśmy pojebane, durne, że to się już nie tyczy tego, że jesteśmy fankami SRK, ale że jesteśmy fankami kina Bollywood. To co ja też mam zacząć obrażać fanów przypuśćmy piłki nożnej, czy siatkówki? To już nie można w naszym kraju mieć żadnego hobby?
A co przytoczenia tu wyjątkowej osoby Jana Pawła II. Przyznaję się bez bicia i się wcale tego nie wstydzę. Na tym forum dwa razy pisałam już, że SRK przypomina mi trochę Papieża. Zaznaczałam to i zaznaczam teraz i będę zaznaczać, że jestem w pełni świadoma tego faktu, iż to porównanie jest bardzo kontrowersyjne. Podobieństwo nie chodzi mi o wygląd, charakter. Chodzi o pewne zbieżności. Papież miał wyjątkowo ciężkie dzieciństwo, SRK w pewnym stopniu także. Jan Paweł II na wszystko to znaczy miłość, uznanie ludzi, i to, że został wybrany na papieża zapracował na to sam. Dodaję, że wiem jak odbywa się wybór papieża jak tego. SRK także na ten status wielkiej gwiazdy zapracował sam. I dla mnie te dwie osoby każda miała, ma w sobie coś wyjątkowego magnetycznego co przyciąga ludzi do siebie. To coś jest oczywiście pozytywne. Ja tak sądzę. Ale podkreślę fakt, że nie wiem jak zachowam się po śmierci SRK. Oczywiście nie życzę mu źle. Ale napiszę, że mimo upływu już kilku lat od śmierci JPII. Brakuje mi go i to bardzo.
A jeżeli ktoś chce poznać nasze kochane społeczeństwo, niech pozna prawdę o nim, bo to zdarzenie dla mnie dużo mówi jakie naprawdę jest. I tak osoba JPII kilkakrotnie została przytoczona. Pracuje w markecie. Na drugi dzień miałam iść do pracy. Więc poszłam do niej. Ale na znak żałoby market był zamknięty. Ludzie jednak non stop przychodzili, czy też przyjeżdżali samochodami. Do tej pory słyszę słowa jednej niedoszłej klientki: "W Wigilię mają otwarte, a ledwo umarł papież to już zamykają." Te słowa zabolały i sam fakt, że wtedy ludzie woleli jechać do marketu niż iść np. do kościoła i złożyć hołd JPII lub w inny sposób sprawić by ten dzień był wyjątkowy.

Jeżeli źle zrozumiałam to przepraszam się za wtrącanie. Ale ja Boliu nie zarzuciłam Ci i nie zarzucam, że To ty obrażasz SRK tymi różnymi wyzwiskami. Inni to robią. A tak dodam na marginesie. Jeżeli moje zdanie Cię rozbawiło, to jest mi miło, że się trochę pośmiałeś. Ale to jest moje skromne zdanie i nie zmienię go choćby ktoś mnie do tego zmuszał. Bo wiem, że w niektórych kwestiach mam na pewno rację.

Ale wtopa. To nie było do mnie. Cóż...... Włączę sobie lepiej filmik z SRK na dobranoc.

Kochany... To było celowe...swój styl pisania dostosowałam do twojego wolnego rozumowania...A może się wyprzesz ? Oczywiście, że uważasz się za super inteligentnego faceta i te sprawy... ale ja cię nie znam i piszę o tobie to, co sama po twoich wypowiedziach wnioskuje... Dlaczego muszę ci wszystko tłumaczyć osobno? Tak żeby dotarło? Prawda jest taka o Papieżu wiesz dużo o ShahRukh Khanie nic... i dziwisz się, że nie widzisz żadnych pomiędzy nimi prawidłowości...
Koleżanka powyżej bardzo dobrze to określiła, a ja dodam nawet, że Papież osoba wyjątkowa i świecka dla części naszego "wspaniałego" społeczeństwa nie znaczy nic. Właśnie taka różnica jest pomiędzy Indiami, a Polską... modlą się do aktorów, krów i takich tam innych(co jest wyśmiewane), a my zaprzestajemy szanować nawet osoby świeckie, począwszy od księży skończywszy na Papieżach!
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc koleżance powyżej:)

A nie ma za co dziękować. :) Tylko mnie coś takiego denerwuje i to bardzo. Teraz to co napiszę nie odnosi się i wyłącznie do naszego forum, ale także samego codziennego życia. Ktoś zarzuca Ci, że nie pozwalasz wypowiedzieć komuś wypowiedzieć swojego zdania, nawet gdy jesteś zniżana do bardzo niskiego poziomu. To co? Mam dawać komuś pozwolenie dlatego, że mnie ktoś obraża, rzuca przezwiskami, twierdzi, że moja opinia jest błędna. To co nie mogę mieć własnego zdania!? To co nagle na świecie, a w szczególności pojawili się ludzi, którzy mają zawsze rację, są nie omylni. Cud. Naprawdę cud. Tylko szkoda, że nierealistyczny, Dojdzie do tego, że jak napiszę nawet tutaj na forum, że 2+2=4, zaraz ktoś mi zarzuci, że się mylę, że to jest wielki błąd!!! A ludzie niech gadają co chcą. Jestem fanką SRK, będę. Więc niech im się to niech nie podoba. Będę pisała o nim na tym forum. I niech ktoś tam sobie twierdzi, że jestem fanatyczką. Co z Poznania do Gniezna za daleko nie mam. Szpital jak tego mam po sąsiedzku. :)

A Ty ma droga widzę że masz się za mentorkę wszystkich tematów jakie się pojawią.Chełpisz się na tym forum,z wypowiedzi twoich stwierdzam jednoznacznie że jesteś osobą agresywną,mającą klapy na oczach-nie dociera do ciebie nic.A może Ty masz jakieś traumatyczne doświadczenia odnośnie facetów?.Moje rozumowanie jest ok,twoje ubliżanie mi takimi tekstami nie działa na mnie,świadczy raczej o tobie i potwierdza to co napisałem powyżej.Dalsza dyskusja z toba tak naprawdę nie ma sensu.

Princesowa daj sobie spokój jak tego nie odpisuj. Bo twierdzę, że ta dyskusja nie ma żadnego sensu. Wpierw były pisanie swoich przemyśleń, a teraz już widzę, że powoli zaczyna się poniżanie.A potem co dojdzie do rękoczynów. Daj sobie spokój. Cisz się, że masz swoje zadnia na ten temat, a że nie jesteś jak się potocznie mówi zmienna jak chorągiew na wietrze. Bo taki osoby mnie przerażają. One to dopiero mają przesrane. Znam taka jedną osobę i nawet jej współczuję. Zawsze pod wpływem kogoś zmienia swoje zdanie i to co chwila. Ja wolę mieć swoje zdanie na dany temat. A ja zmienię je za kilka lat. Przypuśćmy SRK mi się znudzi. to wtedy wolę się pojawić na tym forum i zacząć przepraszać za to co teraz pisałam. A teraz nie mam najmniejszego zamiaru przepraszać ani nic w tym stylu. Może mam zacząć się pytać ludziom czy mogę być fanką SRK? Niedoczekanie. Lepiej włącz sobie filmik z SRK:)

Boliu, nikt tu nie jest agresywny. A Ty tu wlatujesz jak gdyby nigdy nic... i nic nie wiesz i nam coś próbujesz "mądrego" powiedzieć. Po za tym, te wszystkie komentarze nie są przecież na temat! Właściwie to po co znowu odpowiadaliście na ten temat tego przystojniaczka? Jest taki sam jak inni. Założył głupi temat żeby nas wnerwiać i poszedł w długą!
Dajcie sobie spokój.

Ale jego wypowiedz nie była do mnie:) Co do traumatycznych doświadczeń na temat facetów... co prawda nie lubię facetów <jednak są wyjątki, znam takich kilku i są wspaniali;)>, ale to z mojej wypowiedzi nie wynika, więc za bardzo nie wiem o co tu chodzi w tym momencie:) Mam zresztą gg kolegi i poczekam uprzejmie, aż będzie dostępny:)
Co do przystojniaczka to ten temat trafił do mnie na prawdę... nienawidzę jak ktoś grzebie kogoś żywcem, nawet nie dosłownie, ale używając sformułowań "Jakby, Gdyby, A co by się stało jakby kopnął w kalendarz?".
Poszedł sobie dlatego, że wszyscy tu go mają za pedała i myślę, że dużo pomógł tu Vader:)
Swojego zdania nigdy nie zmieniam...
A powiedzcie mi co z Priety i tym gościem, bo nie nadążam ?

Ale masz o sobie wielkie mniemanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!